Na opuszczonym polu u stóp Dolomitów przypadkowo znalezione zostają ludzkie szczątki. Jedynym przedmiotem, który mógłby pomóc w identyfikacji zwłok jest sygnet z herbem weneckiego rodu Lorenzonich. Dwa lata wcześniej porwano młodego Roberta Lorenzoniego, a od rodziny żądano okupu. Gdy jednak do akcji wkroczyła policja, kontakt z porywaczami się urwał, a po Robercie zaginął wszelki ślad. Sprawa trafia w ręce komisarza Brunettiego. Dowiaduje się on od świadków, że Roberto przed porwaniem zdradzał oznaki dziwnego przemęczenia. Badanie spraw rodziny Lorenzonich doprowadzi do wykrycia wstydliwych sekretów, a przerażające okoliczności śmierci Roberta zaskoczą nawet doświadczonego komisarza policji.