Taka jak ona

Co tu się działo, a może bardziej… czego tu nie było 😂 miałam wrażenie, że autorka miała tysiące różnych pomysłów i skumulowała je w jednej książce. Niewiarygodne „szczęście w nieszczęściu”, takie podsumowanie mi się nasuwa po lekturze.
Nie mogę jednak zaprzeczyć, iż czytało się szybko… byłam ciekawa jakie jeszcze autorka wymyśliła przygody czy zwroty historii dla głównej bohaterki. Przyznam szczerze, że prócz tych smutnych momentów, sporo się śmiałam, No czułam jakbym czytała wenezuelska telenowelę 🫢😁

Wieczorem przychodzę do Was z opinią na temat książki "Taka jak ona" @katarzynamakautor @videograf.sa
.
To była mieszanka uczuć... Od złości, po bezradność, radość...
.
Liv odchodzi od Matta... Mężczyzna staje się cieniem człowieka. Ma osobę, dla której żyje. Ma syna.
"Czułem już tylko żal i ból. Straszny, dojmujący, docierający do każdego zranionego zakamarka mojego ciała [... ] tak bardzo za nią tęskniłem"
W życiu mężczyzny pojawia się pewna kobieta, która może nieźle namieszać w sercu Matta...
❗"Nie można nikogo zmusić do miłości"
Czy Matt pogodził się z odejściem ukochanej? A gdyby los dał drugą szansę, czy tych dwoje mogłoby być ze sobą?
❗"Ludzie odchodzą. Nawet ci, których kochamy"
Gdzie tak naprawdę jest Liv? Kim jest Tayler?
Matt i Olivia to bohaterowie, z których los postanowił zadrwić... Jakimś cudem, udaje się to połączyć... Jednak czy są tymi samymi ludźmi co wcześniej? Czy ta sytuacja ich zmieniła?
Książka daje do myślenia
❗"Czy jesteśmy zadowoleni z własnego życia? Czy przeżyliśmy je tak, jakbyśmy chcieli? Czy może pozwoliliśmy, by ktoś inny przeżył je za nas?
❗"u schyłku drogi każdego z nas nachodzi refleksja. Oceniamy swoje życie, rozdzielając dobre i złe uczynki na dwie szale. Czasem wynik może nas zaskoczyć. Innym razem rozczarować. Ale tylko nielicznym udaje się stanąć przed lustrem i z uśmiechem wypisanym na twarzy powiedzieć "jestem dobrym człowiekiem i w zgodzie ze sobą i swoim sumieniem przeży...

„Taka jak ona” to książka, do której miałam spore oczekiwania i wcale się nie zawiodłam. Historia ciekawa, wciągająca, pełna zwrotów akcji, wywołał we mnie wiele emocji. Według mnie zdecydowanie warto po nią sięgnąć i z przyjemnością polecam.