Opinia na temat książki Tam gdzie ty

@Siostra_Kopciuszka @Siostra_Kopciuszka · 2020-01-24 16:15:52
Przeczytane ☘️ Przeniesione z LC 👨 autor : Picoult Jodi
 
  • Jako że ja bardzo lubię książki z '' problemami '' tak i ta była dla mnie kuszącym kąskiem . Przeczytawszy dość ogólnikowy opis z tyłu książki chciałam zaraz wgłębić się w nią i otrzymać odpowiedź na wiele pytań które ten opis wywołał . Tym bardziej że to moje pierwsze (ale już wiem że nie ostatnie) spotkanie z tą autorką . Pierwsze co mi się spodobało od razu to '' podział ról '', czyli to że poznajemy sytuacje z perspektywy trzech osób , trzech głównych bohaterów . Zoe Baxter , Max Baxter i Vanessy . Zoe i Max byli małżeństwem , po dziesięciu latach prób i starań poczęcia dziecka , rozstają się . Następne co mi się spodobało , to to że widzimy owe starania też od strony mężczyzny , a o tym tak rzadko się wspomina , bo to zawsze kobieta jest tą która naprawdę przeżywa żałobę . W tym miejscu nie omieszkam poprzeć swoich odczuć cytatem , który w moim mniemaniu doskonale oddaje jak się czują faceci w sytuacji kiedy chęć posiadania dziecka u żony zmienia się w obsesję , czują się jak frajerzy...'' Raptem nie możemy zrobić , tego czego inni dokonują bez większego wysiłku i czego przez większość czasu usiłują uniknąć '' (str.67) Oczywiście nawet najlepsze małżeństwo poddane takiej presji - obsesji , ma małe szanse na przetrwanie . Max dalej mówi o tym tak : '' Trudno powiedzieć , w którym dokładnie momencie sprawy poleciały na łeb na szyję . Może za pierwszym , piątym , pięćdziesiątym razem , kiedy Zoe wyliczyła sobie dni cyklu , wskoczyła do łóżka i oznajmiła ''Teraz ''. Nasze współżycie zaczęło przypominać świąteczny obiad z rodziną dysfunkcyjną , na którym wypada się zjawić , chociaż człowiek nie ma na to najmniejszej ochoty (...) . W naszym małżeństwie liczyłem się tylko jako materiał genetyczny , nic więcej '' (str.ta sama 67) Nie jestem facetem , ale '' kupuję to '' i naprawdę rozumiem co jest w stanie poczuć facet kiedy traci przedwcześnie urodzone dziecko , lub kiedy jego partnerka nie może zajść w ciążę . Jestem w stanie to zrozumieć dzięki temu że Pani Jodi Picoult tak sugestywnie o tym pisze . Po czterech nieudanych zabiegach in vitro , dwóch poronieniach i w efekcie rozstaniu z mężem , 41 - letnia Zoe , muzykoterapeutka rzuca się w wir pracy . Swoją drogą ma bardzo ciekawą pracę . W myśl twierdzenia że '' muzyka jest dobra na wszystko '' Zoe grając pomaga wielu osobom , zbuntowanej nastolatce , po próbach samobójczych , trzylatkowi który umiera na białaczkę , albo innemu poparzonemu kilkulatkowi który '' wyje '' z bólu . Właśnie w pracy Zoe poznaje Vanessę , szkolną pedagog i zdeklarowaną lesbijkę . Kobiety z początku tylko się przyjaźnią , no bo przecież Zoe nie jest lesbijką . Między kobietami relacje się zacieśniają , powoli ale systematycznie w końcu Zoe odkrywa z niebotycznym zdziwieniem że kocha Vanessę...No i dalej wszystko zaczyna być walką o dzieci , a właściwie zamrożone zarodki Zoe i Maxa których to losu nie uregulowali prawnie przy rozwodzie . Sprawa ląduje w sądzie i staje się sprawą dość medialną . Jak się zakończyła ? przeczytajcie sami . Mnie ta książka bardzo się podobała , porusza nie jeden , a kilka ważnych i trudnych tematów , problemów i ludzkich dramatów . Przy okazji takich książek , niosących ze sobą takie emocje , zawsze się zastanawiam , jak ja bym postąpiła ? co ja bym w takiej sytuacji zrobiła ? Niestety może to być tylko '' gdybanie '' , bo tak naprawdę trzeba zaistnieć w danej sytuacji , liczyć się z konsekwencjami , by decydować świadomie . Książkę polecam z czystym sumieniem .



 
Ocena:
× 1 Polub, jeżeli spodobała Ci się ta opinia!
Tam gdzie ty
Tam gdzie ty
Jodi Picoult
8.7/10

Gdy marzysz o dziecku za wszelką cenę… Po dziesięciu latach małżeństwa i długotrwałych bezskutecznych staraniach o dziecko, Zoe i Max Baxter postanawiają się rozstać. Zoe, ku własnemu zaskoczeniu, zna...

Komentarze

Pozostałe opinie

Jodi Picoult "Tam gdzie Ty" Naturalną koleją rzeczy jest, że kobieta wiąże się z mężczyzną i zakładają razem rodzinę. Ale co kiedy jej życie się zmienia i dochodzi do wniosku, że jest innej orientacji...

@_alex_sandra_mama_@_alex_sandra_mama_

Zakończenie ciut przewidywalne, ale i tak świetnie się czyta. Pochłonięta w jeden wieczór

@Marie@Marie

Książka ważna, problem niełatwy, czyta się szybko i zaciekawieniem. Ale chyba przeczytałam już za dużo książek Jodi, bo znużył mnie już ten schemat: pokazanie problemu z różnych punktów widzenia, dużo...

Uwielbiam jej książki!!!!

@julietta70@julietta70
© 2007 - 2024 nakanapie.pl