"Hannie Krall udało się najtrudniejsze: uszanować tajemnicę i wyrazić ją, znajdując właściwa formę. Z ""tematu Holocaustu"" uczyniła dramat, który mógłby dotyczyć każdego. Jej opowiadania zmierzają w stronę klasycznej noweli, która od czasów Boccacia po Nabokova przywołuje dziwne przypadki ludzkiego losu po to, żeby otworzyć nas na tajemnicę. [...] Czytałem tę cieniutką książeczkę dwa razy - najpierw od początku do końca, a potem od końca do początku. Autorka sama do takiej lektury zachęca, układając teksty wstecz, od lipca 2000 do lipca 1990. To ty jesteś Daniel czytana wprost wydaje się zbiorem bardziej lub mniej udanych, ale zawsze niezwykłych portretów ludzi wplątanych w XX-wieczną historię, dzielnie opierających się bezsensowi losu i paradoksom życia. Ta sama książka czytana wstecz, począwszy od zamykającego ją opowiadania o matce i córce, staje się książką inną, chyba lepszą. Autokomentarzem i autoportretem sublokatorki cudzych losów"".
(Tadeusz Sobolewski, GAZETA WYBORCZA) "
(Tadeusz Sobolewski, GAZETA WYBORCZA) "