Toxyczne Dziewczyny

Rory Power
6.5 /10
Ocena 6.5 na 10 możliwych
Na podstawie 24 ocen kanapowiczów
Toxyczne Dziewczyny
Popraw tę książkę | Dodaj inne wydanie
6.5 /10
Ocena 6.5 na 10 możliwych
Na podstawie 24 ocen kanapowiczów

Opis

 
Feministyczna wersja "Władcy Much" opowiadająca o trzech najlepszych przyjaciółkach, które mieszkają w szkole z internatem dla dziewcząt, mieszczącej się na wyspie objętej kwarantanną. Po tym, jak jedna z nich nagle znika bez śladu, reszta dziewczyn musi przebyć trudną drogę, by odkryć prawdę o swoim więzieniu. Ten najnowszy debiut to porywająca powieść, niepodobna do niczego, co już znasz.

Minęło osiemnaście miesięcy, odkąd na szkołę dla dziewcząt Raxter nałożono kwarantannę, od kiedy Tox pogrążył wyspę i wywrócił życie Hetty do góry nogami.

Zaczęło się powoli. Z początku zaczęli umierać nauczyciele. Potem Tox przeniósł się na uczennice, wykręcając i zmieniając ich ciała. Teraz, odcięte od reszty świata i pozostawione same sobie na wyspie, dziewczyny nie wychodzą poza ogrodzenie szkoły. Tox zmienił lasy w dzikie i niebezpieczne, a dziewczyny czekają na lekarstwo, które obiecano im dostarczyć. Tox przenika do wszystkiego.

Kiedy Byatt znika, Hetty robi wszystko, by ją odnaleźć, nawet jeśli oznacza to złamanie kwarantanny i walkę z potwornościami czającymi się za ogrodzeniem. Gdy się tego podejmuje, odkrywa, że w historii Raxter kryje się znacznie więcej, niż mogłaby kiedykolwiek przypuszczać. 

Data wydania: 2019
ISBN: 978-83-8178-058-2, 9788381780582
Wydawnictwo: NieZwykłe
Stron: 315
dodana przez: Smallbookworld

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Moja Biblioteczka

Już przeczytana? Jak ją oceniasz?

Recenzje

Nie tak dawno temu, na pewnej wyspie...

WYBÓR REDAKCJI
17.12.2019

Pierwsza była okładka. Magiczna, magnetyczna, działająca na wyobraźnię i przyciągająca wzrok. To było pierwsze uderzenie, celne uderzenie w sam środek mojego zmysłu o nazwie ‘pragnę mieć’. Potem przyszły opinie, pierwsze rozdziały i wszelkie inne wabiki, nie mogłam się wywinąć Toxowi. Przystąpiłam więc do czytania. Gęsty jak olej, ciężki jak oł... Recenzja książki Toxyczne Dziewczyny

@wiedzma.sol@wiedzma.sol × 11

W oczekiwaniu na ratunek... lub śmierć.

WYBÓR REDAKCJI
16.09.2019

Trochę czasu (oraz stron) minęło, nim właściwie dotarłam do początku możliwego końca „idylli” panującej na odizolowanej od reszty cywilizacji wyspie. Rory Power trzymała mnie w niepewności, oszczędnie karmiąc licznymi wskazówkami, pozwalając na snucie najróżniejszych domysłów. Naumyślnie budowała napięcie, wprowadzając elementy grozy zdające się p... Recenzja książki Toxyczne Dziewczyny

piękna okładka, mniej piękne wnętrze

20.01.2022

może niektórzy z was kojarzą zasadę 3Z czy ZZZ - zakuć, zdać, zapomnieć? to tutaj pasuje PPZ - poznać, przeczytać, zapomnieć. fakt, nie czyta się tej książki ciężko, ale zarazem nie ma w niej chyba nic zapadającego w pamięć, nic zbytnio odkrywczego. jasne, mamy mistyczną chorobę, powodującą zmiany chorobowe, pewnie przez zmiany w genach (ślepy str... Recenzja książki Toxyczne Dziewczyny

@lemnisace@lemnisace

Słabo, wręcz toxycznie

24.10.2019

Kiedy tylko zobaczyłam tę książkę, wiedziałam, że muszę ją przeczytać. Ale kiedy już to zrobiłam, myślę, że mogłam jednak tego nie robić. Minęło osiemnaście miesięcy od momentu, w którym na szkołę dla dziewcząt Raxter nałożono kwarantannę i na zawsze zmieniło się życie Hetty. Zaczęło się jednak powoli. Początkowo las stawał się jakby dzikszy, bard... Recenzja książki Toxyczne Dziewczyny

@arcytwory@arcytwory

Moja opinia o książce

Opinie i dyskusje

@mira_krantz
@mira_krantz
2021-08-11
3 /10
Przeczytane

Początek zapowiadał, że to będzie COŚ. Ładnie napisane, z ciekawymi bohaterkami i taką jakąś aurą niedopowiedzenia i tajemnicy. Niestety, im dalej w las, tym gorzej, a Rory Power wpadała po kolei w każdą pułapkę, jaka czyha na debiutujące autorki młodzieżowego fantasy. W rezultacie książka wyszła niezgrabnie, przegadanie, nielogicznie. Szkoda.

× 3 | link |
@sandrajasona
@sandrajasona
2019-11-02
8 /10
Przeczytane Przeczytane w 2019

Na szkołę dla dziewcząt na wyspie nałożono kwarantannę. Tox pogrążył to miejsce, najpierw zaczęli umierać nauczyciele, potem młode dziewczyny zaczęły się zmieniać. Zostają odcięte od świata, a wyspa zaczyna się zmieniać, dziewczyny znikać, a racje żywnościowe przychodzą coraz mniejsze.
Wykonanie całości nie ukrywam jest bardzo dobre, najpierw zagadka, opisy zmian dziewcząt, paranoja strachu, pogodzenie się z losem, walka ze zmianami. Świat na wyspie zdaje się nierealny, a my wiedząc, że obok niego jest normalne życie jeszcze bardziej zastanawiamy się – dlaczego zostawione są same i czy aby na pewno?
Hetty, Byatt oraz Reese bohaterki całości próbują przetrwać i to w różny sposób, każda inaczej się zachowuje, każda traci w pewien sposób odruchy ludzkie, walka o przetrwanie zmaga się z przyjaźnią, przywiązaniem, uczuciami, narracja dziewcząt jeszcze to potęguje. Dodatkowo mamy też i inne postaci, które postępują irracjonalnie, zagadkowo zmagając się z przerażająca niemocą, ale też i wiedzą, co się tutaj dzieje. Mroczny klimat znakomicie oddany, wyjście poza szkołę, odkrywanie prawdy – i końcówka, która tak naprawdę coś wyjaśnia, ale niczego nie kończy. Książka poza schematem, trzeba się wgryź, zrozumieć, odczuć, a potem zastanowić, co ja bym zrobiła na ich miejscu.

× 1 | link |
@Monika_Bocwinska
@Monika_Bocwinska
2019-09-08
6 /10
Przeczytane

Czyż okładka nie jest cudna?? Mi bardzo się podoba. Szkoda tylko, że zawartość książki mnie nie zachwyciła...
.
Nie mogłam się w nią wkręcić, strasznie mi się dłużyła. Fabuła ciekawa, jednak czegoś mi zabrakło. Może dlatego, że to nie są moje klimaty. Jednak jakiś potencjał jest. 
.
Książka nie jest zła, bo nie gryzie...
.
Mi nie przypadła do gustu, jednak Tobie może się spodobać. Najlepiej samemu przeczytać i się przekonać.
.
.
#toxycznedziewczyny #rorypower #debiut  #odpoczynek #bookaholic #zaczytana

× 1 | link |
@fantastyka.na.luzie
2020-02-04
8 /10
Przeczytane E-book Premiery/Nowości Fantastyka Fantastyka na luzie, lista lektur 2019

Opinia przedpremierowa dzięki Wydawnictwu Niezwykłe i grupie Fantastyka na Luzie.

Zastanawialiście się kiedyś co by było, gdyby świat wciąż naturalnie ewoluowałby, popychany do przodu niewidzialną siłą? Czy myślicie, że takie zmiany byłyby dobre?

Dziewczyny z Wyspy Raxter zmagają się z tajemniczą chorobą, która zmienia ich ciała. Zmiany są bolesne i też mogą być śmiertelne. Tox zbiera swe żniwa, a one walczą o przerwanie poddane kwarantannie. Co jakiś czas wojsko przesyła im jedzenie i tylko wyznaczone osoby mogą po nie wychodzić poza teren objęty kwarantanną. Ale nie tylko dziewczyny cierpią na tę chorobę, lecz również fauna i flora.

W książkę razem z Hatty i Byatt poznajemy tajemnicę nieznanej choroby. Nie znajdziecie może spektakularnych walk, czy też namacalnego WROGA, z którym dziewczyny będą musiały walczyć. Niee.

Toxyczne Dziewczyny to opowieść o zmaganiu się z samym sobą. Pokazuje jak się zmienia kompas moralny ludzi, gdy są postawieni w podbramkowej sytuacji.

Książkę czyta się bardzo szybko. Gdyby nie natłok obowiązków, przeczytałabym ją w ciągu jednego dnia.
Świat przedstawiony jest realistyczny, ciekawy i niebezpieczny. Podobało mi się to w jaki sposób Tox zmieniał otoczenie, jak wpływał na wszystko co znajdowało się w jego obrębie.
Bohaterki są bardzo ciekawe i wzbudzają sympatię czytelnika.
Romans, który jest delikatnie zarysowany, jest bardzo wiarygodny. W żadnym aspekcie nie razi, nie denerwuje, jest po p...

| link |
@gloria11
2019-11-26
6 /10
Przeczytane

Trzy dziewczyny i Tox.

Hetty, Reese i Byaat mieszkają na wyspie Raxter, od kilku miesięcy objętej kwarantanną. Wszystko przez Tox, który zdeformował ich ciała i sprawił, że muszą one walczyć o wszystko. O jedzenie, ubrania, dostęp do artykułów higienicznych... A przede wszystkim o życie.

Po przeczytaniu tej książki mam bardzo mieszane uczucia. Z jednej strony książka bardzo mi się podobała, z drugiej jednak zakończenie pozostawiło jakiś zgrzyt, którego nie sposób nazwać. Na uwagę zasługują opisy, nieraz bardzo obrzydliwe tego, w jaki sposób ciała dziewcząt się zmieniły. Momentami podczas lektury miałam odruch wymiotny, nie chciałam tego czytać, ale ciekawość nie dawała mi spokoju. Poza tym jednak powieść na początku była bardzo powolna, a potem nagle akcja zaczęła szybciej biec, nie dając nam czasu na oddech. Ta nierówność była bardzo widoczna.
Poza tym jednak podobała mi się sama prezentacja postaci, które wydawały się mi naprawdę oryginalne. Mogę polecić tą książkę serdecznie, jednak nie nastawiajcie się na za dużo, bo możecie się nieco rozczarować.

| link |
@szalona.ksiazkoholiczka.i
2024-10-19
6 /10
Przeczytane
@KaKa_2
2024-01-14
8 /10
Przeczytane
@pinkkuu
2023-03-15
6 /10
Przeczytane
@xnanciaax
2022-11-13
7 /10
Przeczytane
@lemnisace
@lemnisace
2022-01-20
6 /10
Przeczytane
@skazani_na_czytanie
@skazani_na_czytanie
2021-10-28
5 /10
Przeczytane
@Anna_Krasniewicz_Frys
2021-07-30
7 /10
Przeczytane
EF
@effyy92
2021-04-26
7 /10
Przeczytane Fantastyka
WO
@wojtusprzychodny
2021-03-29
8 /10
Przeczytane
@Beksinska
2020-11-22
7 /10
Przeczytane
Zaloguj się aby zobaczyć więcej

Cytaty z książki

O nie! Książka Toxyczne Dziewczyny. czuje się pominięta, bo nikt nie dodał jeszcze do niej cytatu. Może jej pomożesz i dodasz jakiś?
Dodaj cytat