Yuki tęskni za Kaname, ale czuje dzielący ich dystans, którego nie potrafi zniwelować. To, że nawet Ichijo to zauważa, bardzo ją zasmuca. Tymczasem Zero otrzymuje zadanie zlikwidowania wampira. W tym ...
Coraz więcej Kaname... Jakoś to wytrzymam. Czekam na rozwinięcie wątku Zero i mam nadzieję, że w najbliższym czasie będzie o nim więcej, bo Yuki i Kaname mi już dawno temu zbrzydli.