@Betsy59 · 2021-11-07 15:27:30

Przeczytane 2021

To taki collage z innych kryminałów retro. Są historie z Grzegorza Kalinowskiego, Marcina Wrońskiego, Marka Krajewskiego. Wroński pożyczył nawet Ćwirlejowi swojego bohatera Zygę Maciejewskiego. Jednak komisarz Maciejewski jest postacią innego formatu, tak jak kryminały Wrońskiego to zupełnie inna liga…Przez kontrast, a także dlatego, że ostatnio czytałam kilka ambitniejszych literacko powieści widać jednak prymitywizm prozy Ćwirleja.

Wątków jest dużo – i szpiegowski i cyrkowo- zapaśniczy i złodziejski, jest też motyw morderstwa w nowo powstałym polskim radio. Wszystkie na koniec się splatają, ale w trakcie czytania rozłażą się, napięcie faluje i spada. Jedynym plusem jest dla mnie niezmiennie pogodny nastrój, ale ani poznańska gwara, ani swoista prosta filozofia bohaterów nie ratują tej pozycji. Lubiłam książki Ćwirleja, ale chyba pora już się z nimi rozstać, bowiem autor nie jest w stanie już niczym mnie zaskoczyć.

Ocena:

Data przeczytania: 2021-11-07

× 14 Polub, jeżeli spodobała Ci się ta opinia!

Wszyscy słyszeli jej krzyk

Ryszard Ćwirlej

7.4/10

Cykl: Antoni Fischer, tom 6

Nowa powieść mistrza kryminału retro i trzykrotnego zdobywcy nagrody Wielkiego Kalibru Jest rok 1929. W Poznaniu trwa Powszechna Wystawa Krajowa, prezentująca gospodarczy dorobek dziesięciu la...

Komentarze

Pozostałe opinie

To było moje kolejne udane spotk...

To było moje kolejne udane spotkanie z twórczością Pana Ryszarda. Jak zawsze u autora tytuł książki mocno umocowany w jej treści. Od razu wiadomo, że coś złego przydarzy się kobiecie. Nie mniej jedna...

@Eli1605

Znany schemat z poprzednich ksią...

Znany schemat z poprzednich książek: historia kryminalna i szpiegowska. Razem się toczą, przeplatają, splatają i przenikają. Całość podlana gwarą poznańską i wiadomościami na temat przedwojennych szc...

@pebro

W tym rozgrywającym się w okresi...

W tym rozgrywającym się w okresie międzywojennym cyklu autor bardziej eksponuje wątki szpiegowskie, choć kryminalnych też nie brakuje. W "Wszyscy słyszeli jej krzyk" jest podobnie. Wątek kryminalny j...

@spectator_zm

Prawdziwy majstersztyk powieści ...

Prawdziwy majstersztyk powieści kryminalno-obyczajowej. Do poznańskiej ekipy policyjnej niechcący dołączył komisarz Maciejewski z Lublina, znajomy Olkiewicza. Ten tom jest prawdziwą komedią omyłek, a...

@beata87

➡️ Zobacz wszystkie opinie tej książki

Opinia na temat książki Wszyscy słyszeli jej krzyk

Pozostałe opinie