Wszystkie winy mojej matki

M.M. Perr
7.1 /10
Ocena 7.1 na 10 możliwych
Na podstawie 14 ocen kanapowiczów
Wszystkie winy mojej matki
Popraw tę książkę | Dodaj inne wydanie
7.1 /10
Ocena 7.1 na 10 możliwych
Na podstawie 14 ocen kanapowiczów

Opis

Zu, wielka krakowska artystka, trafia w ciężkim stanie do szpitala. Nikt nie wie, co robiła wcześniej i dlaczego ma rany na dłoniach. Do szpitala przyjeżdża jej córka, z którą Zu nie widziała się przez dziesięć lat.

Gdy Gabriela była małą dziewczynką, nagle z jej życia zniknął ojciec. Musiała wtedy szybko dorosnąć i w przeciwieństwie do matki – stąpać twardo po ziemi. Kiedy jako dorosła kobieta wraca do Krakowa, zastaje swój rodzinny dom w rozpaczliwym stanie. Dawno niewidziane wnętrza i przedmioty sprawiają, że bolesne wspomnienia zasypują jej myśli i serce. Próbując uprzątnąć dom, kobieta odkrywa makabryczną tajemnicę skrywaną przez stare mury.

Czy Gabriela i Zu będą chciały odbudować relacje zerwane wiele lat wcześniej?
Czy dramatyczna historia z przeszłości, która położyła się cieniem na życiu obu kobiet, może stać się nicią łączącą na nowo matkę i córkę?
Data wydania: 2023-08-17
ISBN: 978-83-67173-53-7, 9788367173537
Wydawnictwo: Prozami
Stron: 360
dodana przez: jorja

Autor

M.M. Perr M.M. Perr z wykształcenia jest politologiem i analitykiem, uwielbia książki i podróże. Po Southampton, Maastricht i Nowym Jorku, przyszedł czas na Kraków, z którego pochodzi.

Pozostałe książki:

629 kości Gdy nikt nie patrzy Szepty z lasu Wicierz Wszystkie winy mojej matki Wywiad
Wszystkie książki M.M. Perr

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Moja Biblioteczka

Już przeczytana? Jak ją oceniasz?

Recenzje

Skrzydła

5.12.2023

Dom, z czym powinien się kojarzyć? 𝑊𝑖ę𝑘𝑠𝑧𝑜ść 𝑙𝑢𝑑𝑧𝑖 𝑛𝑖𝑒 𝑚𝑎 ś𝑤𝑖𝑎𝑑𝑜𝑚𝑜ś𝑐𝑖, ż𝑒 𝑤𝑦𝑑𝑧𝑖𝑒𝑙𝑎𝑛𝑦 𝑝𝑟𝑧𝑒𝑧 𝑖𝑐ℎ 𝑐𝑖ał𝑎 𝑖𝑛𝑑𝑦𝑤𝑖𝑑𝑢𝑎𝑙𝑛𝑦 𝑑𝑙𝑎 𝑛𝑖𝑐ℎ 𝑧𝑎𝑝𝑎𝑐ℎ 𝑝𝑟𝑧𝑦𝑙𝑒𝑔𝑎 𝑑𝑜 𝑝𝑜𝑤𝑖𝑒𝑟𝑧𝑐ℎ𝑛𝑖 𝑠𝑡𝑎ł𝑦𝑐ℎ 𝑖 𝑤𝑦𝑝𝑒ł𝑛𝑖𝑎 𝑖𝑐ℎ 𝑑𝑜𝑚. 𝐷𝑜𝑚 𝑡𝑜 𝑐𝑜ś 𝑤𝑖ę𝑐𝑒𝑗 𝑛𝑖ż 𝑠𝑢𝑘𝑖𝑒𝑛𝑘𝑎 𝑛𝑎 𝑝𝑜𝑡𝑎ń𝑐ó𝑤𝑘ę. M.M. Peer autorka ciekawego cyklu kryminalnego 𝑃𝑜𝑑𝑘𝑜𝑚𝑖𝑠𝑎𝑟𝑧 𝑅𝑜𝑏𝑒𝑟𝑡 𝐿𝑒𝑤, bardzo dobrze przyjętego przez czytelników, zas... Recenzja książki Wszystkie winy mojej matki

@gala26@gala26 × 32

Tajemnice, które ranią.

23.09.2023

Książka "Wszystkie winy mojej matki" autorstwa M.M. Perr to poruszająca opowieść o rozdartych więziach rodzinnych i tajemnicach skrywanych przez lata. Historia skupia się na Gabrieli i jej matce Zu, dwóch kobietach, które po dziesięciu latach rozłąki ponownie krzyżują swoje ścieżki w dramatycznych okolicznościach. Fabuła rozpoczyna się od chwili,... Recenzja książki Wszystkie winy mojej matki

@Malwi@Malwi × 25

Zagubione słowa

24.08.2023

Relacje pomiędzy dziećmi a rodzicami są bardzo różne i mają całą gamę odcieni. Jednym układa się tak, że lepiej już być nie może, inni mają po prostu dobre układy, ale bez większej zażyłości czy zaangażowania a jeszcze inni, tak jak Gabriela, bohaterka najnowszej powieści M.M. Perr, zrywają całkowicie kontakt z najbliższymi. Co nimi kieruje nie na... Recenzja książki Wszystkie winy mojej matki

@jorja@jorja × 20

Zerwane więzi

24.08.2023

"Z domami jest tak jak z bliskimi, z którymi jesteśmy na co dzień. Często nie zauważamy, jak bardzo się zmieniają w ciągu lat". Zuzanna artystka trafia do szpitala. Jej stan jest ciężki, do tego dochodzą zastanawiające rany na rękach. W jaki sposób starsza pani się ich nabawiła, tego nie wie nikt. Na prośbę Pii-siostry Zu, zjawia się jej córka... Recenzja książki Wszystkie winy mojej matki

Moja opinia o książce

Opinie i dyskusje

@Logana
2023-10-05
3 /10
Przeczytane

Ta powieść to obyczajówka i tylko obyczajówka. Thrillerem psychologicznym nie była w najmniejszym stopniu. Historia zaczyna się od rozdziału 36, gdzie wykryta jest tajemnica skrywana w domu rodzinnym Gabrieli, w którym nadal mieszka jej matka Zu. Po tym rozdziale autorka cofa do początku, czyli do rozdziału pierwszego i przedstawia nudne życie bohaterów. Nietrudno domyślić się czyje szczątki zostały znalezione. Wśród małej garstki postaci tylko jedna występuje we wspomnieniach pozostałych. Finalnie intryga okazuje banalnie prosta.
Wątek obyczajowy, czyli wiodący, pospolity, szary, bez cienia wzlotów. Relacje rodzinne prozaiczne i płaskie. Matka nie kochała córki tak jakby ta sobie tego życzyła, więc odwdzięczyła się brakiem zainteresowania. O co tyle krzyku? Dramat tworzony na siłę. Uwidaczniało się to też w sformułowaniach, określeniach, które były czasem wyolbrzymione do tego stopnia, że aż abstrakcyjne, paradoksalne. Przykładowo: "jej bluz­ka była prze­mo­czona od łez". Cała? Z tyłu też? Bohaterka miała bluzkę na sobie, więc musiały to być fontanny łez.

"Wszystkie winy mojej matki" to powieść dla wytrwałych.

× 32 | link |
@ania13080_wp.pl
2023-08-28
9 /10

Sięgając po książkę @mmperrautor wiedziałam, że czeka mnie wciągająca lektura. I się nie pomyliłam.

#wszystkiewinymojejmatki to powieść obyczajowa z nutką kryminału w tle.
Kłamstwa i niedomówienia kryją się w każdym kącie starego domu, z którego nasza bohaterka postanowiła uciec wiele lat wcześniej.

Autorka fajnie buduje napięcie. Relacje pomiędzy bohaterami - pełne intryg i wzajemnego obwiniania się - w pełni oddają to, co panuje w tej rodzinie.

Fabuła, która skupia się na sekretach z przeszłości łapie nas w sidła i sprawia, że jesteśmy skłonni zarwać noc, byle tylko dowiedzieć się prawdy.

Bardzo podobało mi się też ukazanie relacji matka-córka - burzliwej, pełnej złości i poczucia winy. Fragmenty sugerujące wpisy z pamiętnika Zu ukazywały ukryte tło historii, ale też trudnego i samotnego macierzyństwa, próby pogodzenia się ze stratą i braku wsparcia.

Dodatkowy plus za uratowane kocięta!

Myślę, że jest to książka idealna na zbliżając się, jesienno-zimowy okres. Warto zarezerwować dla niej długi wieczór i przeczytać na raz, bo oderwanie się bywa trudne. Jak nie wierzycie - zapytajcie mojego syna. 😆

#poprostuannapoleca

× 2 | link |
@edyta.kyziol
2023-10-20
8 /10
Przeczytane

"Wszystkie winy mojej matki" to jedna z tych książek, które powodowały, że moje sny nie były przyjemne 😱
Dlaczego?
No cóż. Początek. Gabriela wraca do domu rodzinnego, gdyż jej mama, znana Zu, trafia w ciężkim stanie do szpitala. Żeby móc zapewnić jej opiekę, Gabrysia postanawia sprzedać jej dom. Ale żeby go sprzedać, trzeba go najpierw uporządkować, odświeżyć.
I tu zaczyna się cały ciąg dziwnych, mrożących krew w żyłach zdarzeń.
No bo jak wytłumaczyć fakt, że w różnych pojemnikach w domu i pod podłogą w garażu Gabrysia znajduje kości?
Co to za kości?
Dlaczego w domu panuje taki bałagan?
Dlaczego jej ciotka zachowuje się tak dziwnie?

Przyznam, że na początku książki wiedziałam już, jaki będzie koniec. To znaczy, podejrzewałam, myślałam, że wiem...
No i co?
No i nic, co sobie wymyśliłam, nie sprawdziło się.
Autorka tak wywróciła wszystko do góry nogami, że już druga połowa książki sprawiła, że nie mogłam się oderwać. Musiałam rozwiązać te tajemnice.

Uwielbiam takie książki, które są niby takie sobie, zaczynają się tak, że niby już wiesz, co Cię czeka, a tu nagle następuje "fiku miku" i już nie wiesz, co tu się wydarzyło i co będzie na następnej stronie.

Nie wiem, do jakiej kategorii zakwalifikować tę książkę. Niby obyczajowa, z elementami kryminału, a jednak trzymająca w napięciu jak nie jeden thriller. Ma w sobie elementy psychologiczne, wieje z niej grozą, a czasem rozczula i wzbudza wzruszenie.

...

| link |
@paulaczyta
2023-10-11
7 /10
Przeczytane

Krakowska artystka Zu trafia do szpitala z rana na dłoniach i w ciężkim stanie. Jest to dość zagadkowa sprawa. Tak samo jak relacja z jej córka Gabriela, krowa się wtedy zjawia po dziesięciu latach nieobecności.

Gabriela w dzieciństwie została sama z matką i to ona musiała dorosnąć i o wszystko się martwić. Ma żale do matki i przez to nie utrzymywała z nią kontaktu, ale zjawiła się na wieść o jej pobycie w szpitalu.

Dawno nie zagadała w rodzinne strony, teraz po latach widzi że rodzinny dom jest w kiepskim stanie, ale i tak pełno tam wspomnień. Także tych bolesnych. Ale to nie koniec. Sprzyjające dawny dom Gabriela odkrywa mroczną tajemnicę.
Co stało się Zu? Jaką tajemnicę odkryła Gabriela? Czy kobiety naprawia zerwaną relacje?

To trochę mroczna, zagadkowa historia matki i córki. Ukazuje jak wiele tajemnic może skrywać rodzina, że od przeszłości nie da się tak łatwo uwolnić

| link |
@gala26
2023-12-05
8 /10
Przeczytane 2023 Obyczajowe Od wydawnictw/autorów/wygrane w konkursie Pażdziernik 2023 Wyzwanie 2023
@malgosia311
2023-10-27
7 /10
Przeczytane
@Malwi
2023-09-23
8 /10
Przeczytane
@mag-tur
2023-09-26
6 /10
Przeczytane
@Pablo_ijego_niewolnik
@Pablo_ijego_niewolnik
2023-09-14
7 /10
Przeczytane
@zaczytana_mama_dwojki
2023-09-13
6 /10
Przeczytane Przeczytane w 2023
@aneta.sawicka05
2023-09-09
5 /10
Przeczytane
@kuklinska.joanna
2023-08-24
8 /10
Przeczytane
@aniabruchal89
2023-08-17
10 /10
@jorja
2023-08-24
7 /10
Przeczytane

Cytaty z książki

O nie! Książka Wszystkie winy mojej matki. czuje się pominięta, bo nikt nie dodał jeszcze do niej cytatu. Może jej pomożesz i dodasz jakiś?
Dodaj cytat