Opinia na temat książki Wzgórze psów

@jatymyoni @jatymyoni · 2020-06-09 20:30:37
Przeczytane Nuda i dno L. polska Audiobook
Powieść nudna i bardzo, bardzo długa. Gdybym jej nie słuchała to szkoda by mi było czasu i oczu aby ją przeczytać do końca. Przerażająco długie dialogi, które właściwie nic nie wnoszą, a jedynie chyba maja nasz szokować rzeką wulgaryzmów. Nie przemawia do mnie autor, który napięcie i emocje buduje tylko dzięki wulgaryzmom. Ani to nie jest thriller, ani kryminał, raczej nużące błoto w dziwnym świecie, gdzie wszystko jest grą interesów i nie obowiązują żadne normy moralne. Nie wspomnę już o błędach podanych przez @Andrzeja, z którego opinią się całkowicie zgadzam. Ponoć główny bohater staje się wreszcie mężczyzną. Kim dla Pana Żylczyka jest prawdziwy mężczyzna? Macho, który głównie pije i ćpa, ma gdzieś uczucia innych i nie obowiązują go żadne normy moralne. To nie mój świat, mimo, że mieszkam na prowincji.
Po pewnym czasie już nawet nie zwracałam uwagi na wulgaryzmy, ale było to potwornie nudne.
Robię sobie wakacje od młodych, zdolnych polskich pisarzy, którzy mają jeden schemat polskiej prowincji.

Ocena:
Data przeczytania: 2018-07-03
× 6 Polub, jeżeli spodobała Ci się ta opinia!
Wzgórze psów
4 wydania
Wzgórze psów
Jakub Żulczyk
7.0/10

Dojrzała książka autora kultowych powieści Ślepnąc od świateł i Zrób mi jakąś krzywdę oraz współtwórcy serialu Belfer. Zimna, ciemna warmińsko-mazurska prowincja. Na jej tle doskonale skonstruowany mr...

Komentarze
@Johnson
@Johnson · prawie 4 lata temu
Co ciekawe, co przeczytam pozytywną opinię o tej książce wskakuje do kolejki, co negatywną spada:) muszę się w końcu zastanowić.
Tego autora jednak obronię za doskonałą książkę "Czarne Słońce" oraz "Zrób mi jakąś krzywdę". Natomiast "Ślepnąc od świateł" to serial dobry, książka taka se nie jest do szczególnego polecenia.
@jatymyoni
@jatymyoni · prawie 4 lata temu
Ja nie lubię tego rodzaju literatury.
@Renax
@Renax · prawie 4 lata temu
A ja nie mogę nigdy dosłuchać nudnej książki. Jeszcze przeczytać to tak, najwyżej omijam fragmenty, ale dosłuchać to nie. Jeśli chodzi o prowincję to mieszkam i w sumie odczuwam ją pesymistycznie. Myślę, że to kwestia pokolenia.
@jatymyoni
@jatymyoni · prawie 4 lata temu
Czytająć można omijać, przy słuchaniu gorzej .
@Renax
@Renax · prawie 4 lata temu
Na przykład, gdy mnie znudziła 'Katedra' to sobie dałam spokój. Podobnie 'Miasto ślepców'.

Pozostałe opinie

Choć Wzgórze psów od dawna zasila moją bibliotekę, nie potrafiłam się przemóc, by sięgnąć po tę książkę. Tak - prawie 900 stron skutecznie mnie odstraszało. Po prostu nie wierzyłam, że będę mogła doc...

Małe miasto, hermetyczna społeczność i kara za zło. Proza Żulczyka to zupełnie nie mój klimat i to nie powinno mi się podobać. A jednak. Jednak jestem zachwycona. U autora wszystko jest wręcz bol...

„Wzgórze psów” to książka budząca skrajne opinie - od pełnych zachwytów po wystawione autorowi „pały”, moim zdaniem jedne i drugie oceny na wyrost. 8 gwiazdek Dla mnie byłaby to pozycja na 8 gwiazde...

EK
@EwaK.

Lektura "Wzgórza psów" wywołała we mnie cały wachlarz emocji, nie były to jednak tylko pozytywne emocje. Szczęśliwym trafem jednak dobrnęłam do końca - a znam kilka osób, którym się ta sztuka nie uda...

© 2007 - 2024 nakanapie.pl