Zaułek łgarza, to przewrotna pseudoautobiografia, błyskotliwa, gorzka, zabawna i pełna ironicznej mądrości opowieść o czterech dniach z życia dwudziestodwuletniego Ripleya Bogle'a, pół Irlandczyka, pó...
Wielbiciele Joyce'a i Virgini Woolfe będą nią zachwyceni. Ja do nich nie należę, i dlatego samozaparciem było przeczytanie połowy tych smętnych rozważań młodego trampa. Zero akcji, kupa przefilozofowa...
oj tam! nie nazwałabym tego "smętnymi rozważaniami" lecz ciekawymi opowieściami. i nie "kupa przefilozofowanego bełkotu" lecz trafne spostrzeżenia na temat otaczającego świata ;)mnie bardzo wciągnęła ...