Opinia na temat książki Zniszczenie i odnowa

@Regalia92 @Regalia92 · 2023-09-19 08:23:12
Przeczytane Posiadam
Chyba jest ze mną coś nie tak, bo ludziom się książka podoba. A mnie? Ano gdyby nie postacie poboczne, to po kilku kartkach rąbłabym książkę w kąt. Griszaverse jest fajne, no i ciekawe, ale nie, bo Alina - główny powód irytacji. Sytuację ratują postacie poboczne i znowu, tak, jak tom drugi, czytałam głównie dla nich. Więc co mi się nie podobało? Ano...

Alina chce być szefową Armii, ale nie potrafi zagospodarować zasobów, reaguje zbyt emocjonalnie, daje się złapać w prostą pułapkę. Wciąż chce Mala, ale też i Nikołaja, a właściwie to nie, to może Aleksandra by chciała. Mówi, że się zmieniła, ale jak dla mnie wciąż jest dziewczyną z pierwszego tomu, jedynie ubraną w dwa wzmacniacze i nazwaną świętą. Nie przyzna się do wizji, bo "nazwą ją szaloną" (ale! to, że istnieją ludzie, którzy machną dłonią i rozwalą czyjeś serce na kawałki, to nie jest szalone?). Cóż, męczennik podejmujący decyzje pod wpływem chwili, tyle na twój temat, Alino.

Zmrocz potraktowany po macoszemu, ale i z tych kawałków wychodzi jedno, a nawet dwa. On naprawdę chciał, by Alina była z nim z własnej woli. Dwa tomy książek, wojny, zdrad, a on nadal wierzył... I drugie - gdyby Alina z nim została, gdyby nim pokierowała to kto wie, może krwi przelałoby się mniej, może by zmienił swój plan, może... Może, bo się nie dowiem (ale myślę, że to było możliwe, Alina jednak miała na niego wpływ. Kiepski, bo to irytujące dziecko, ale jednak).

Mal zaś jest postacią, którą lubię, pomimo że nie rozumiem do końca, dlaczego szybko rezygnuje ze spiknięcia się ostatecznie Aliną, by później pretensje mieć, bo Nikołaj zwietrzył sprawę (no samo zachowanie Aliny też mu nie pomaga). Wątek żarptaka próbował wyjaśnić jego niezwykła smykałkę do tropienia i... i był cholernie słabym wyjaśnieniem.

W ogóle, porównując tom trzeci do reszty serii, odnoszę wrażenie, że zabrakło pomysłu na odcinek między chowaniem się pod ziemią a ostateczną walką z Heretykiem. No i jak tu zapchać 200 stron? Stosując banały - wędrówki i 'naloty dywanowe'. Zakończenie jest nijakie, proste i przesłodzone, ale nie przeszkadzało mi za bardzo, już niewiele się spodziewałam.

Wciąż nie mogę przeboleć pewnego Pana z kotem. ;-(
Data przeczytania: 2021-05-16
Polub, jeżeli spodobała Ci się ta opinia!
Zniszczenie i odnowa
3 wydania
Zniszczenie i odnowa
Leigh Bardugo
7.4/10
Cykl: Grisza, tom 3

Żołnierka. Przywoływaczka. Święta. Losy kraju spoczywają w rękach Przywoływaczki Słońca, która utraciła moc, tropiciela, który skalał swój honor, i żałosnych niedobitków wspaniałej niegdyś magicznej ...

Komentarze

Pozostałe opinie

Uważam całą trylogię za mocno przeciętną. Alina i Mal to najgorsza książkowa para o jakiej czytałam. Sama Alina jest również irytująca i mdła. Zakończenie przewidywalne, ostateczne starcie małe emocj...

Piękne zakończenie serii.

Trzeci tom za mną i wydaje mi się, że on ostatecznie zamknie moją przygodę z Leigh Bardugo. Nie zachwycił i nie złapał za serce, choć miał potencjał. Kreacja świata - super, mityczne stworzenia i his...

Trzeci tom męczarni. Postanowiłem jednak bohatersko wytrzymać do końca. Niech będzie, że z okazji Dnia Kobiet. No dobra, trochę przerzucałem strony, gdy tragizm uczuć bohaterki zaczynał wyciskać łzy z...

© 2007 - 2024 nakanapie.pl