Opinia na temat książki Żniwiarz. Tom 2. Czerwone słońce

@ainerbooks @ainerbooks · 2021-03-22 12:36:51
Przeczytane LISTOPAD 2020
Oooo nie! Tak się nie robi... Nie można tak kończyć książki. Teraz nie zasnę jeśli nie zacznę czytać kolejnej części i nie dowiem się co tam się stało!

Czerwone słońce to drugi tom Żniwiarza i myślę, że tutaj bardzo fajnie i szybko zostajemy wprowadzeni w temat. Pojawiają się nowe osoby, które dodają więcej akcji całej historii.

Jakoś od połowy książki zaczęłam kibicować pewnej dwójce (nie chcę spojlerować! ;) ) i mam nadzieję, że w kolejnych częściach ta relacja się rozwinie :D

Podobały mi się też opisy "nowego" życia Żniwiarza. Tego jak walczy z nowym ciałem, charakterem i temperamentem.

Cała historia zmierza w bardzo fajnym kierunku. Nie ma czasu na nudę, ale można zastanawiać się nad tym czym tym razem zaskoczy nas autorka.
No a końcówka przeczytana jednym tchem
Ocena:
Data przeczytania: 2020-11-15
Polub, jeżeli spodobała Ci się ta opinia!
Żniwiarz. Tom 2. Czerwone słońce
Żniwiarz. Tom 2. Czerwone słońce
Paulina Hendel
7.6/10
Cykl: Żniwiarz, tom 2

Druga odsłona bestsellerowej serii „Żniwiarz”. Słowiańskie demony nie dają o sobie zapomnieć! Jeszcze do niedawna Magda była zwykłą dziewczyną, pracującą w małej księgarni, jednak obecnie jej życie wy...

Komentarze

Pozostałe opinie

Druga część serii "Żniwiarz" jest napakowana akcją. Ponownie wracamy do starego dobrego Wiatrołomu. Musimy się przyzwyczaić do zmian charakteru Magdy oraz poznajemy nowych bohaterów - którzy jeśli ch...

Magda w nowym wydaniu, irytująca babcia i całkiem fajni bliźniacy, a do tego potwory i magia. Całkiem niezła mieszanka.

W drugiej części miałam wrażenie, że akcja zwolniła i przez większość czasu, poza przerywnikami na polowania, niewiele się działo. Mimo wszystko czytało się bardzo przyjemnie, co nawet mnie zaskoczył...

Magda jest żądna zemsty na Pierwszym. Wraca do świata żniwiarzy jako inna dziewczyna. Inny wygląd i inny, bardziej cięty charakter. To już nie jest mała dziewczynka, Magda przeszła ewolucję. Razem z ...