Żniwiarz. Tom 2. Czerwone słońce

Paulina Hendel
7.6 /10
Ocena 7.6 na 10 możliwych
Na podstawie 80 ocen kanapowiczów
Żniwiarz. Tom 2. Czerwone słońce
Popraw tę książkę | Dodaj inne wydanie
7.6 /10
Ocena 7.6 na 10 możliwych
Na podstawie 80 ocen kanapowiczów

Opis

Druga odsłona bestsellerowej serii „Żniwiarz”. Słowiańskie demony nie dają o sobie zapomnieć! Jeszcze do niedawna Magda była zwykłą dziewczyną, pracującą w małej księgarni, jednak obecnie jej życie wygląda całkiem inaczej niż sobie to zaplanowała. Po ostatnich perypetiach Magda wraca do życia w innym ciele, zmienia się również jej charakter… Razem z Feliksem chcą odszukać i unicestwić Pierwszego, najbardziej niebezpieczną istotę z jaką przyszło im się mierzyć. Gdy trafiają na Mateusza, który po wydarzeniach z poprzedniego roku wyprowadził się z Wiatrołomu, we troje wyruszają na poszukiwania zaginionego żniwiarza. A na świecie z niewiadomych przyczyn pojawia się coraz więcej nawich.​
Data wydania: 2017-09-27
ISBN: 978-83-7976-747-2, 9788379767472
Wydawnictwo: Czwarta Strona
Cykl: Żniwiarz, tom 2
Stron: 432

Autor

Paulina Hendel Paulina Hendel Paulina Hendel pochodzi z Miastka, małego miasteczka zagubionego na Pomorzu. Autorka postapokaliptycznej trylogii dla młodzieży „Zapomniana księga". Od najwcześniejszych lat ma słabość do literatury fantastycznej. Pasjonuje się wierzeniami ludowymi ...

Pozostałe książki:

Żniwiarz. Tom 1. Pusta noc Żniwiarz. Tom 2. Czerwone słońce Strażnik Żniwiarz. Tom 3. Trzynasty księżyc Żniwiarz. Tom 4. Droga dusz Tropiciel Żniwiarz. Tom 5. Czarny świt Łowca Kwiat paproci i inne legendy słowiańskie Cmentarz osobliwości Wysłannik Wisielcza góra Demon Awaria prądu Cmentarz zagubionych dusz Utopay. Przyszłość wystawia rachunek
Wszystkie książki Paulina Hendel

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Moja Biblioteczka

Już przeczytana? Jak ją oceniasz?

Recenzje

Czytajcie, ale tylko z przymrużeniem oka

17.07.2020

Po burzliwych wydarzeniach I tomu Magda wraca do świata żywych jako Żniwiarz. Bohaterka zostaje postawiona przed kolejnym dylematem, ponieważ odrodziła się w ciele Oliwi - czy wrócić do Warszawy i wieść przewidywalne życie córki bogatych rodziców, czy wrócić na Pomorze i oświadczyć bliskim kim właśnie się stała... Początki bycia Żniwiarzem wcale d... Recenzja książki Żniwiarz. Tom 2. Czerwone słońce

@ilona_m2@ilona_m2 × 2

Czerwone słońce

20.03.2021

Po ostatnim przestoju czytelniczym, potrzebowałam książki, która na nowo pomogłaby mi odnaleźć radość z czytania. Długo zastanawiałam się, na którą pozycję postawić. W końcu mój wybór padł na drugą część serii "Żniwiarz" Pauliny Hendel - "Czerwone słońce". Jej poprzedniczka - "Pusta noc" - bardzo przypadła mi do gustu. Była to dość lekka lektura, ... Recenzja książki Żniwiarz. Tom 2. Czerwone słońce

@Banshee22@Banshee22 × 1

Tom trzeci, a emocje rosną

24.07.2020

Jeśli narzekałam na pierwszą część (Pusta noc) i zbyt mało akcji, to tom drugiCzerwone Słońce wzbudza wręcz odwrotne uczucia. Tym razem akcja się zagęszcza, pojawiają się te same demony i zwidy co w Pustej nocy, ale do ich grona dołączają kolejne i to już nie takie przyjemne. Nie wiem jaki robi to autorka, ale jej postacie nie tracą na wiarygodnoś... Recenzja książki Żniwiarz. Tom 2. Czerwone słońce

@Patriseria@Patriseria × 1

Gdy słońce zachodzi na zażar demony są bardziej aktywne

22.06.2020

Magda budzi się w nowym ciele i jest w lekkim szoku. Została żniwiarzem. Nie myślała, że to się stanie. Marzyła o tym, ale jak już się to stało to nie dowierzała. Teraz musi się zmagać z "przemianą". Dziewczyna, której ciało przejęła ma dominującą osobowość, która nie zawsze pomaga Magdzie w łapaniu i zabijaniu nawich. Mateusz również zaczyna nowe... Recenzja książki Żniwiarz. Tom 2. Czerwone słońce

@I_love_ksiazka@I_love_ksiazka × 1

Moja opinia o książce

Opinie i dyskusje

@Wiesia
2020-11-14
6 /10
Przeczytane fantastyka 🛸 oddane/wymienione 🎁 Przeczytane 2021

Było by dużo lepiej gdyby Magda nie działała mi na nerwy.
Za to nawii dają radę, a kuzyni (bliźniacy) są pierwsza klasa 😄👍

× 25 | Komentarze (1) | link |
@beata87
2021-11-19
8 /10
Przeczytane

Rewelacyjna powieść fantasy dla młodzieży. Oparta na naszych rodzimych wierzeniach. Uwielbiam to wracanie do korzeni.
Akcja o wiele dynamiczniejsza niż w tomie pierwszym. Intryga wciągająca. Polubiłam bohaterów, szczególnie ciotkę Janinę i jej "babuniu prać?" wnuków:)

× 12 | link |
@Bibliotecznie
2021-01-23
6 /10
Przeczytane

Drugi tom serii Żniwiarz przeczytany. Znów sporo się wydarzyło, co nie zmienia faktu, że tekst jest w wielu miejscach niedopracowany i zdarzają się błędy. Jeśli to Was nie zniechęca, to fabuła jest na tyle interesująca, że można spędzić z tą książką popołudnie albo dwa.

UWAGA! BĘDĄ SPOJERY Z PIERWSZEJ CZĘŚCI!

Magda Wojna rok po swojej śmierci powraca w nowym ciele, równie zaskoczona jak Feliks, że to w ogóle było możliwe. Stała się żniwiarzem, chociaż początki tej działalności są trudne zarówno dla niej, jak i dla jej wuja. Wyprawy na upiory są dla obojga źródłem nieustających wybuchów nadmiaru emocji. Głównym celem Magdy staje się upolowanie Pierwszego, przez którego musiała pożegnać się ze swoim poprzednim ciałem. O unicestwieniu go marzy również Mateusz, który przez Pierwszego stracił ukochanych dziadków i do tego jeszcze musiał znosić go w swoim ciele. Pierwszy jego rękami mordował i niszczył. Problem w tym, że ani Magda, ani Mateusz, ani nawet Feliks nie wiedzą, jak zabić Pierwszego. Przed nimi trudna przeprawa, bo wróg zamierza wyeliminować wszystkich żniwiarzy. Czy zdołają dopaść go, zanim wróci w pełni sił?

Lubię takie lekkie młodzieżowe historie, bo dobrze się przy nich odpoczywa. Nic skomplikowanego, żadnego nadmiernego kombinowania nad fabułą. Po prostu relaks. Gdyby jeszcze nie denerwowały mnie tak błędy w tekście i kwadratowe zdania, to byłoby idealnie. Jednak można się do tego do ...

× 3 | link |
@Smallbookworld
@Smallbookworld
2019-04-30
7 /10
Przeczytane

Bardzo mnie zdziwiła postawa bohaterki,w stosunku do Mateusza. Nie spodziewałam się, wiadomo Żniwiarz wciela się w różne postacie natomiast walczyła z tym charakterem. Fantastycznie pokazana osoba jak może się zmienić pod wpływem kogoś lub czegoś. Zaintrygowało mnie to, że pojawiły się nowe postacie i to dało więcej wątków oraz bardziej uplastyczniło samą fabułę.

Bardzo często zastanawiałam się czy jakiś polski autor/ autorka przebiją zagraniczną fantastykę a to proszę pojawia się taki Żniwiarz i już od razu lepiej mi na serduchu, że jednak Polscy autorzy to wspaniali autorzy. Polecam jak najbardziej książkę. Nie zastanawiajcie się dłużej i zamawiajcie książkę na jakimś dyskoncie książkowym.

× 3 | Komentarze (1) | link |
@Patriseria
@Patriseria
2020-07-10
8 /10
Przeczytane

Jeśli narzekałam na pierwszą i zbyt mało akcji, to Czerwone Słońce wzbudza wręcz odwrotne uczucia. Tym razem akcja się zagęszcza, pojawiają się te same demony i zwidy co w Pustej nocy, ale do ich grona dołączają kolejne i to już nie takie przyjemne.
Nie wiem jaki robi to autorka, ale jej postacie nie tracą na wiarygodności. Przemiana Magdy jest naturalna i udało jej się stworzyć wielopoziomową postać, która musi walczyć nie tylko ze swoją przeszłością i wspomnieniami, ale z pamięcią ciała, do tego dochodzi teraźniejszość i niebezpieczna misja. Hendel zmienia charakter dziewczyny, ale tak w naturalny sposób, że nawet jeśli wraca ona do wcześniejszego życia i prowadzi zestawienie cech charakteru, nie ma to znamion użalania się nad sobą.
Nową postacią, jest Mateusz, bo chłopak także przechodzi przemianę i pokazuje się z innej strony. Pierwszy zostawił mu pamiątkę w postaci, lepszego słuchu i wytrzymałości ciała, ale nie jest on nieśmiertelny (więcej nie zdradzę, żeby nie psuć przyjemności z czytania). Poznajemy także jego prawdziwy charakter. Namacalna jest za to nowa i nieśmiała więź jaka zaczyna budzić się między nim, a Magdą.
Ciekawym zabiegiem jest dla mnie wprowadzanie nowych postaci, które nie kończą tylko w epizodycznych rolach. Okazuje się, że nawet początkowo nic nie znaczący bohater, z czasem wywiera ważną rolę. Hendel umiejętnie wplata nowe postacie w wątki i sprawia, że stają się one niezbędne i zostają na ...

× 2 | link |
@dominika.nawidelcu
2020-08-17
8 /10

Stęskniliście się za słowiańskimi demonami? Jeśli tak, to świetnie się składa! Mam dla Was garść potworów do pokonania. Cóż… może trochę więcej niż garść.

Magda nie jest już sobą, dosłownie i w przenośni. Jej wcześniejsze ciało umarło. To obecne nosiło imię Oliwia i nieszczególnie chce współpracować. Ale to nie wszystko. Dziewczyna pała żądzą zemsty i za wszelką cenę się wykazać w roli żniwiarki. Nie będzie to jednak takie proste, bo ciało Oliwi na każdego potwora reaguje strachem. Jak ma w takim razie poradzić sobie z Pierwszym?

„Czerwone słońce” to drugi tom serii „Żniwiarz”, dlatego, jeśli nie czytaliście poprzedniej części, koniecznie to właśnie od niej zacznijcie przygodę z tym uniwersum. Masz to już za sobą? No to lecimy!

Na pierwszy plus zaliczam zmianę w charakterze głównej bohaterki. Jest to ciekawy motyw, fajne przełamanie klasycznego rozwoju postaci, ale też wątek, który idealnie wpasowuje się w przedstawiony świat. To jednak nie wszystko. Gdy Magda była Magdą trochę raziła mnie jej naiwność. W wersji Oliwi ma zdecydowanie ostrzejsze pazurki i bardziej cięty język. Tę zmianę widać, słychać i czuć, ale też w ciekawy sposób wpływa na relacje z innymi bohaterami. Bardziej typową, ale równie interesującą przemianę przeszedł też Mateusz. W ogóle, w tej części postacie, nawet te drugoplanowe, to jeden z większych plusów. Obok klasycznego trio, całość ubarwiają szerocy w karkach kuzyni i ich niewyjęta babcia. Z taką ekipą po prostu nie możn...

× 1 | link |
@Banshee22
2021-03-07
7 /10
Przeczytane

W drugiej części miałam wrażenie, że akcja zwolniła i przez większość czasu, poza przerywnikami na polowania, niewiele się działo. Mimo wszystko czytało się bardzo przyjemnie, co nawet mnie zaskoczyło, bo przebrnęłam przez powieść dość płynnie i lekko, a po przeanalizowaniu okazało się, że w sumie to nic się nie działo.

× 1 | link |
@piwka
2020-01-15
4 /10
Przeczytane Ebooki

Postawa Magdy jest tak irytująca,że aż zastanawiam się czy chce dalej to czytać.Niby ma charakter tej siostry Oliwi,która była kreowana na buntowniczkę,a dostajemy prawie drugą Ane Stilee pod względem podatności niby ma plan,jednak jest tak irytująca,że przechodziłam katusze czytając to,Amen.

× 1 | link |
BO
@bookoholik27
2020-08-06
9 /10

Dzieje się coś, czego nikt się nie spodziewał - Magda budzi się w nowym ciele. Musi zmierzyć się ze starymi odruchami. Teraz już nie jest zwykłym człowiekiem, stała się pełnoprawnym żniwiarzem z krwi i kości. Mówią, że żniwiarzem nie zostaje się w nagrodę. Dlaczego więc dusza dziewczyny nie powędrowała w spokoju do zaświatów? Mateusz wyjechał z Wiatrołomu, jak do tego doszło, że przeżył opętanie przez samego Pierwszego? Co się stało z pierwszym ze żniwiarzy? Pytań jest coraz więcej. Magda wie jedno: Pierwszy wkrótce powróci a ona musi przygotować się na wojnę. Tym razem nie da się tak łatwo zabić.


Magda przechodzi diametralną metamorfozę. Za sprawą zmiany ciała, z szarej myszki przeobraża się w pewną siebie kobietę. Cały czas musi jednak walczyć ze starymi odruchami nowego ciała. Na jej drodze pojawia się coraz więcej niewiadomych, ona jednak z uporem brnie do przodu nie poddając się.


W "Czerwonym Słońcu" ponownie wskakujemy do świata pełnego słowiańskich demonów, upiorów i tym podobnych stworzeń. Tym razem stają się one jeszcze bardziej napastliwe i żądne krwi. Mam wrażenie, że książka wskoczyła na mroczniejszy poziom. Pojawiają się nowi bohaterowie wnoszący nowy humor do książki. Na piedestale stoi jednak tajemnica i zbliżająca się wojna. Kto jest w niej prawdziwym wrogiem?


Tak samo jak poprzednią część, tak i w tym przypadku książkę czytało mi się świetnie. Tym razem pisarka w...

| link |
IZ
@iza.izak
2020-08-12
7 /10
Przeczytane Posiadam

Po lekturze "Czerwonego słońca" miałam chwilowego laga i to nie dlatego, że końcówka była jakaś oszałamiająca (bo nie była). Po prostu wiele się warzyło i wiele było do przemyślenia.

Rok temu Magda była zwykłą dziewczyną, jednak wszystko się zmieniło. Po ostnic wydarzeniach wraca do życia w innym ciele i charakterze, co wywołuje nie małe zamieszanie. Razem z Feniksem chcą znaleźć i zabić Pierwszego – najgroźniejszą znaną im istotę. Ich pragnienie zemsty nie jest osamotnione, ponieważ dołącza do nich Mateusz, który po wydarzeniach z przed roku postanowił wrócić do Wiatrołomu.

Seria "Żniwiarz" to niesamowity świat słowiańskich demonów – nad tym nie trzeba się rozwodzić. Można natomiast po debatować o bohaterach. Magda nie jest już tą świetną dziewczyną z pierwszego tomu, wręcz przeciwnie. Nie mogłam jej znieść! Dostawałam przez nią białej gorączki i znośna zrobiła się trochę pod koniec tomu, gdy obok był Mateusz. Naprawdę ten facet ratuje wszystko. Feliks jak zwykle sprawuje się mistrzowsko! Natomiast wątek Pierwszego to nie śmieszny żart (już nie ma tej niezwykłej magii i zgrozy, co tom wcześniej). Na szczęście poznajemy multum nowych bohaterów! Wątek bliźniaków sebiksów jest świetny, a Tosia rozdziera serce na drobne kawałeczki. Dlatego nie ważne jak bardzo się wkurzałam, śmiałam i rozczulałam to tom drugi "Żniwiarza" jest dobry, jednak gorszy do pierwszego.

"Warto o ludzi walczyć. Warto dla nich zginąć."

| link |
@drewnikocurek
2024-05-01
10 /10
Przeczytane

O mamo, co tutaj się dzieje. W końcu do akcji wkracza kolejny żniwiarz - nie powiem kto, bo macie sami przeczytać. Widać, że autorka się rozkręciła, że ja pędząca za tekstem musiałam przystopować i się skupić. To dobrze, bo książki należy czytać, a nie przelatywać. Jest więcej wątków niż w pierwszym tomie, więc uważajcie...

Ponownie ogrom wiedzy o nawich i innych słowiańskich dziwach. Aż kusi nabyć jakąś lekturę o mitologii słowiańskiej. Lecz tutaj dzieje się jeszcze oprócz tego - ale to ma was zachęcić do czytania, ja nic nie powiem. Momentami książka tak trzyma w napięciu, że mimo zmęczenia czytałam dalej - nie mogłam przerwać czytania w akcji... No, bo uda się czy nie? Pokonają go, czy ktoś zginie?!

Nie zawiodłam się na dalszym ciągu w ogóle! Początkowo jest mniej makabrycznie niż w tomie pierwszym, ale to, co spotyka Mateusza jest i bez tego dość demoniczne. Dobrze, że duet Felixa i Magdy nadal nie zawodzi, a ma nadal ciekawe przygody. Poza tym pojawiają się inne tajemnicze osoby - oj namieszają nieco, namieszają... Pod koniec książka znów pędzi, by nie pozwolić się zatrzymać i sięgnąć po tom trzeci!

Podsumowując nie zawiodłam się, a wręcz czuję się jak w niesamowitej przygodzie i czytam dalej! A Wam polecam serię o Żniwiarzu Pauliny Hendel - idealna na jesień i nadchodzące chłody! 🦇

| link |
@werisia82
@werisia82
2020-07-16
6 /10

Kiedy Magda wraca do życia jako Żniwiarz zmienia się nie tylko jej ciało, ale również charakter. Razem z Feliksem starają się zrobić szybko, aby odnaleźć i zabić Pierwszego. Pomaga im Mateusz, który również chce się na nim zemścić. W tym samym czasie do Wiartołomu przyjeżdża dawno niewidziana rodzina, która zaczyna domagać się spadku po zmarłej ciotce.

Książka zaczęła się bardzo obiecująco, bo od samego początku byłam bardzo wciągnięta w fabułę i zainteresowana historią. Spodobało mi się też wprowadzenie dwóch nowych postaci (Adriana i Sebastiana), którzy na początku byli bardzo irytujący ale ostatecznie uważam, że dodali dużo charakteru do tej powieści i ich polubiłam. Książkę czytało się lekko i przyjemnie, natomiast podobała mi się trochę mniej od poprzedniego tomu. Przede wszystkim po bardzo dobrym początku nastąpił dłuższy moment spowolnienia w akcji i czytanie bardzo mi się dłużyło. W mojej opinii jest tam też za dużo walk z potworami, chociaż zdaję sobie sprawę, że głównie o to chodzi w tej historii. Sama końcówka znowu bardzo mnie zainteresowała i wciągnęła. Ostatecznie książkę oceniam na 3,5/5 gwiazdek. Mam nadzieję, że trzeci tom bardziej przypadnie mi do gustu.

| link |
@kejsikej_czyta
2021-02-08
8 /10
Przeczytane

Magda jest żądna zemsty na Pierwszym. Wraca do świata żniwiarzy jako inna dziewczyna. Inny wygląd i inny, bardziej cięty charakter. To już nie jest mała dziewczynka, Magda przeszła ewolucję. Razem z Feliksem, chcą pozbyć się raz na zawsze Pierwszego. Pomóc im w tym ma Mateusz. W Wiatrołomie jest jeszcze coraz więcej demonów, do tego są jeszcze bardziej żądne ludzkiej krwi i wydają się bardziej potężniejsze.

W drugiej części Żniwiarza największą przemianę przeszła Magda. W pierwszej części mogła trochę irytować swoją naiwnością, jednak tutaj zyskuje w oczach. Akcja się rozkręca, bohaterowie są bardziej ciekawsi. Nawet Mateusz daje się już bardziej polubić. Do tego dochodzą jeszcze nowe postaci, które są bardzo barwne. Mimo toczącej się walki dobra ze złem, mamy tutaj też dużo humoru, który jest fajnym przerywnikiem w polowaniach. Można się uśmiać z przygód nowych bohaterów. Smaczku dodaje również sam Pierwszy oraz to co on knuje.

Polecam sięgnąć po przygody naszych żniwiarzy! :)

| link |
VI
@violaa92
2020-07-18
6 /10
Przeczytane

Bezpośrednia kontynuacja "Pustej Nocy", więc ciężko coś napisać, by nie spojlerować :D Akcja "Czerwonego Słońca" skupia się na poszukiwaniach bardzo ważnej osoby, która pomoże pokonać Pierwszego. Jest przez to trochę bardziej statecznie, niż w pierwszej części, jednak potyczek z nawimi nie brakuje... Tylko że jest problem, bo właśnie te walki z demonami strasznie mnie nużą, są niesamowicie wtórne, a recytowanie egzorcyzmów przy każdym jest dość frustrujące i można by to pominąć. W tej części poznajemy trochę więcej bohaterów, są rozwijane różne wątki, więc całościowo wypada bardzo ciekawie i strony przewracają się jak oszalałe. Co warto dodać, autorka wie jak zakończyć książkę, by chciało się więcej, jest w tym mistrzem :D Jeśli pierwsza część przypadła Wam do gustu, to ta też pewnie Was zadowoli :)

| link |
@ainerbooks
@ainerbooks
2021-03-22
8 /10
Przeczytane LISTOPAD 2020

Oooo nie! Tak się nie robi... Nie można tak kończyć książki. Teraz nie zasnę jeśli nie zacznę czytać kolejnej części i nie dowiem się co tam się stało!

Czerwone słońce to drugi tom Żniwiarza i myślę, że tutaj bardzo fajnie i szybko zostajemy wprowadzeni w temat. Pojawiają się nowe osoby, które dodają więcej akcji całej historii.

Jakoś od połowy książki zaczęłam kibicować pewnej dwójce (nie chcę spojlerować! ;) ) i mam nadzieję, że w kolejnych częściach ta relacja się rozwinie :D

Podobały mi się też opisy "nowego" życia Żniwiarza. Tego jak walczy z nowym ciałem, charakterem i temperamentem.

Cała historia zmierza w bardzo fajnym kierunku. Nie ma czasu na nudę, ale można zastanawiać się nad tym czym tym razem zaskoczy nas autorka.
No a końcówka przeczytana jednym tchem

| link |
Zaloguj się aby zobaczyć więcej

Cytaty z książki

- Naprawdę, zdążyłem już zwątpić w was... To znaczy w nas, jako ludzi, ale ty przywróciłaś mi wiarę. Warto o ludzi walczyć. Warto dla nich zginąć.
Dodaj cytat

Pozostałe książki z cyklu

Żniwiarz. Tom 1. Pusta noc
Żniwiarz. Tom 1. Pusta noc
Paulina Hendel
7.6/10
Pierwsza odsłona serii Żniwiarz! Mówią, że demony, zabobony i czary odeszły już do przeszłości. Czy ...
Żniwiarz. Tom 3. Trzynasty księżyc
Żniwiarz. Tom 3. Trzynasty ...
Paulina Hendel
7.7/10
Uważaj! Nieumarli wracają. Ludziom i żniwiarzom zagraża jeszcze niebezpieczniejszy wróg, a Pierwszy ...
Żniwiarz. Tom 4. Droga dusz
Żniwiarz. Tom 4. Droga dusz
Paulina Hendel
7.8/10
Dołącz do walki z demonami i ocal świat przed zagładą! Ciemność zalała Wiatrołom. Nadeszła trz...
Żniwiarz. Tom 5. Czarny świt
Żniwiarz. Tom 5. Czarny świt
Paulina Hendel
7.5/10
Ostatni tom bestsellerowej serii "Żniwiarz" nie da ci zasnąć spokojnie! Mówią, że demony, zabobony ...