Avatar @maczek89

bookmaczek89

@maczek89
7 obserwujących. 7 obserwowanych.
Kanapowicz od 5 lat. Ostatnio tutaj około miesiąca temu.
bookmaczek89
Napisz wiadomość
Obserwuj
7 obserwujących.
7 obserwowanych.
Kanapowicz od 5 lat. Ostatnio tutaj około miesiąca temu.

Cytaty

'' O co chodzi z tą pamięcią? - pyta ponownie
- Ile numerów telefonów znasz na pamieć - odpowiadam - Dat czyichś urodzin? Nazwisk? Potrafisz sobie przypomnieć wszystkie godziny spotkań z przyszłego tygodnia?
- Ty wolisz mieć wszystko w głowie -mówi. - Rozumiem.
- Ja nic nie wolę. To ty , tak jak wszyscy, wyjąłeś sobie wszystko z głowy i włożyłeś sobie w tablet, w komputer , w chmurę- odpowiadam. W pamięć zewnętrzną . Co się stanie, jak pamięć zewnętrzna się zepsuje?
- To ma sens odpowiada''
'' To czemu nie ma Facebooka?- pyta. - Za takimi rzeczami stoi pewne założenie.
- Ja nie mam nawet komputera- odpowiadam.
... Patrzy na mnie jakbym był pokryty łuską .
Nie wierzę ci. ..
- To psuję pamięć- mówię. - Muszę dbać o pamieć.''
'' Nie ma gorszego zapachu niż fajki wklepane na stałe w skórzaną tapicerkę. To smród skóry starego palacza, jego dłoni , oddechu.''
''Nikt nie wie, jak naprawdę się nazywam, bo moje prawdziwe nazwisko straciło już znaczenie. Zgubiło się , rozwodniło. Pieniądze potrafią postawić Cię obok. Jeśli chcesz, pieniądze potrafią Cię wymazać. Zainwestowałem w to bardzo dużo, ale to była najlepsza z możliwych inwestycji.
,, Ostatecznie mogę z nim spać, tłumaczyłam sobie, zakładając T- Shift przez głowę. Spałam z nim kilka ostatnich nocy i jakoś żyję. Jedna więcej nie zrobi mi już różnicy’’
,, Niektórzy rodzą się, by zostać liderami, dla innych najważniejszą rzeczą w życiu jest poczucie potrzebnym''
,, Każda nasza wspólna chwila budziła we mnie pokorę i wdzięczność. Miałem świadomość tego, jak niesamowicie mi się poszczęściło, że poznałem miłość będącą taką rzadkością, innym fortuna tak nie sprzyja. Większość moich pacjentów nie kochano.''
- ,, Teraz już rozumiem- szepnęła mi do ucha- Rozumiem wszystko. I kocham cię jeszcze bardziej. Nie wyjaśniła nic więcej. Nie musiała.''
,, Tak więc wszyscy są szczęśliwi . Zwłaszcza Ja.''
,, Nie ma takiego czegoś jak niemowlę, Nasza osobowość nie rozwija się w izolacji, ale w relacji z drugim człowiekiem- kształtują nas i dopełniają niewidzialne, niezapamiętane siły, a konkretniej - nasi rodzice''.
'' Jak to jest być dla kogoś całym światem?''
,, Powiedzcie mi : jakim cudem dziewczyny lubią wszystko ,co niegrzeczne , zakazane i złe , a mimo to uwielbiają piżamy w jednorożce i prezenty w postaci pluszowego misia?''
Prawda jest taka, że ludzie mają pewną wspaniałą cechę. Zmieniają się.
Ach, muzyka[...] To magia większa od wszystkiego, co my tu robimy!
Otworzył oczy. Snape patrzył na niego z przerażeniem.
- Chroniłeś go, utrzymywałeś tak długo przy życiu tylko po to, by umarł we właściwym momencie?
-To cię tak szokuje, Severusie? A ilu ludzi umarło na twoich oczach?
- Ostatnio tylko ci,których nie byłem w stanie ocalić- odparł Snape,wstając.
- Wykorzystałeś mnie.
- To znaczy?
- Szpiegowałem dla ciebie,kłamałem dla ciebie, narażałem dla ciebie życie,a wszystko to robiłem , by zapewnić bezpieczeństwo synowi Lily. A teraz mówisz mi, że hodowałes go jak prosiaka na rzeź...
- To bardzo wzruszające, Severusie- powiedział z powagą Dumbldore.- A więc w końcu dojrzałeś do tego, by przejmować się losem tego chłopca?
- Jego losem?-wykrzyknął Snape.- Expecto patronum!
Z końca jego różdżki wystrzeliła srebrna łanai. Wylądowała na podłodze, przebiegła przez pokój i wyskoczyła przez okno. Dumbldore patrzył, aż jej srebrna poświata znikła w ciemności, a potem odwrócił się do Snape'a. Oczy miał pełne łez.
-Przez te wszystkie lata?...
-Zawsze.
Kiedy myślisz, że gorzej już być nie może, zacznij się walić deską po nodze. Zobaczysz jaką poczujesz ulgę gdy przestaniesz.
Książki są lustrem: widzisz w nich tylko to co, już masz w sobie.
Piękno można stworzyć, a wiedzę zdobyć, ale talentu nie da się ani kupić, ani nauczyć.
Niewiedza w życiu też jest bardzo potrzebna i okazuje się niezwykle przydatna. Szczególnie w czasie wojny.
Wiedza to największy z luksusów.
Bardzo pouczające jest patrzeć na ludzi nieświadomych tego, że ktoś ich obserwuje. Nigdy nie wiadomo, czego można się dowiedzieć.
Nie mogę uwierzyć, że tak normalnie wyglądam na zewnątrz, choć w środku mam kompletne pobojowisko.
Zauważyłaś, że książka po kilkakrotnym przeczytaniu staje się o wiele grubsza, niż była? [...] Jakby za każdym razem coś zostawało między kartkami: uczucie, myśli, odgłosy, zapachy... A gdy po latach zaczynam ją kartkować, odnajdujemy w niej nas samych, młodszych, innych... Książka przechowuje nas jak zasuszony kwiat; odnajdujemy w niej siebie i jakby nie siebie.
Zwykli ludzie nie wiedzą ile dla kogoś zamkniętego znaczą książki.