Avatar @melkart002

@melkart002

26 obserwujących. 5 obserwowanych.
Kanapowicz od ponad 4 lat. Ostatnio tutaj około 23 godziny temu.
Napisz wiadomość
Obserwuj
26 obserwujących.
5 obserwowanych.
Kanapowicz od ponad 4 lat. Ostatnio tutaj około 23 godziny temu.
środa, 1 marca 2023

Leonardo da Vinci - Mądrości wybrane

              Któż z nas nie słyszał o Leonardzie da Vincim? Chyba nie ma takiego człowieka. Przypisuje się mu tytuł największego geniusza w dziejach ludzkości – i pewnie zasłużył na to miano. Pewną cząstkę jego geniusz oddaje tylko nieznaczny wypis (poniżej) jego osiągnięć "naukowych". Stał się bohaterem wielu bajek, filmów a nawet świetnego serialu "Demony da Vinci". Choć w internecie znaleźć można wiele informacji dotyczących jego życia, kariery i odkryć, to któż z nas zgłębił jego umysł? Jak postrzegał świat? O czym i w jaki sposób myślał? Co grało mu w duszy? Jeśli interesuje was odpowiedź na te pytania, zapraszam do uważnego przeczytania poniższych cytatów z jego pism.

 

Czy wiesz, że:

              Leonardo da Vinci był prekursorem anatomii porównawczej. Jako pierwszy szkicował przekroje części ludzkiego ciała. Największą doskonałość osiągnął w rysowaniu budowy ciała ludzkiego i końskiego. Ponadto przeprowadził szczegółowe badania nad rozwojem ludzkiego płodu, a także wykonał odlewy ludzkiego serca i mózgu.

              Jako zamiłowany botanik, stał się "ojcem tej dziedziny". Zauważył zjawisko geotropizmu (czyli wzrostu roślin zgodnie z działaniem grawitacji) oraz heliotropizmu (wyginaniu się roślin podążających za światłem słonecznym). Doszedł do wniosku, że wiek drzewa odpowiada ilości pierścieni widocznych na jego przekroju. Opisywał również odmiany rozmieszczenia liści u roślin.

Jako "geolog" udokumentował zjawisko erozji gleby. Domyślał się w jaki sposób powstawały skamieliny. Ponadto stał się prekursorem odkryć w fizyce – w swoich obserwacjach wyprzedził powstanie optyki, mechaniki i hydrostatyki.

              Leonardo blisko 40 lat przed Kopernikiem zauważył, że "Słońce nie porusza się" (po włosku – IL SOLE NO SI MUOVE). Dodał do tego, że "Ziemia nie znajduje się w środku koła słonecznego ani w środku świata.

              Sześć dekad przed Galileuszem doszedł do wniosku, że używając "wielkiego szkła powiększającego" będzie można zbadać powierzchnię naszego satelity, a także innych ciał niebieskich

              Dwa wieki przed Newtonem pisał: "Ciężar, który nie znajduje oporu, spadnie w dół najkrótszą drogą, a najdolniejszym miejscem jest centrum świata". Pogląd ten rozwijał następująco: "wszystko, co ciężkie, wywiera nacisk w dół, a że nie może być bez końca podtrzymywane, cała Ziemia musiała przybrać kształt kuli".

              Cztery stulecia przed Darwinem głosił, że "Człowiek nie różni się od zwierząt, jeśli pominąć cechy przygodne". Jako pierwszy zaklasyfikował człowieka do tej samej grupy stworzeń co małpy.

 

Cytaty:

 

Ach, gdyby Bóg zechciał pozwolić mi objaśnić psychologię ludzkich obyczajów tam samo, jak opisuję ciało człowieka!

 

albowiem bardzo niechętnie opuszcza dusza ciało i wierzaj mi, że płacz jej i boleść nie są bez przyczyny.

 

Ambitnym, którzy nie zadowalają się dobrodziejstwem życia ni pięknością świata, nałożono jako karę, że sami zamęczają swe życie i nie czują pożytku i piękności świata.

 

Ci, którzy uprawiają praktykę bez pilności lub – by rzec lepiej – bez nauki, są jak żeglarze wypływający na morze statkiem bez steru i busoli, nie mając nigdy pewności, dokąd się skierują.

 

Cierpliwość czyni z krzywdami podobnie, jak czynią szaty z zimnem.

 

Człowiek nazwany jest przez starożytnych małym światem i zaiste nazwanie to jest słuszne, gdyż jak człowiek złożony jest z ziemi, wody, powietrza i ognia, tak samo ciało ziemi. Jeśli człowiek ma w sobie kości, podpory i rusztowanie ciała, świat ma w skałach podporę ziemi; jeśli człowiek ma w sobie jezioro krwi, w którym płuco dla oddechu wzbiera i opada, ciało ziemi ma swój ocean morski, który również wzbiera i opada co sześć godzin dla oddechu świata; jeśli z rzecznego jeziora krwi wytryskają żyły, które rozgałęziają się po ciele ludzkim, podobnie ocean morski napełnia ciało ziemi nieskończonymi żyłami wody.

 

Czyż nie widzisz, jak liczne są postawy i czynności ludzkie? Czy nie widzisz, jak rozmaite są zwierzęta, a także drzewa, zioła i kwiaty? Czy nie widzisz różnorodności okolic górzystych i równinnych, źródeł, rzek, miast, budowli publicznych i prywatnych, narzędzi potrzebnych do użytku ludzkiego, szat rozmaitych, strojów i rzemiosł?

 

Dobrze jest również oddalać się, tak aby obraz wydawał się mniejszy i dać się objąć jednym rzutem oka. Lepiej niż z bliska rozpoznać wówczas można brak proporcji członków i dysharmonię kolorów.

 

Dobrze jest też często wstać i zająć się jakąś rozrywką, bowiem gdy wrócisz, będziesz łatwiej osądzał. Jeśli zaś będziesz ciągle tkwił przy swoim dziele, możesz ulec wielkim pomyłkom.

 

[...] doświadczenie nie zwodzi nigdy, błądzą jeno nasze sądy, obiecując sobie po nim wynik taki, jaki nie może mieć uzasadnienia w naszych doświadczeniach.

Gdzie więcej uczucia, tam większe męczeństwo.

 

I pociągany swą namiętną wolą, żądny widzieć wielkie pomieszanie różnych i dziwnych kształtów, stworzonych przez pełną sztuki przyrodę, zbłąkany nieraz wśród cienistych skał, doszedłem do otworu wielkiej jaskini, przed którą stojąc – zdumiony nieco i nieświadom takiej rzeczy – z grzbietem w łuk zgiętym i znużoną dłonią wspartą na kolanie, ocieniałem prawicą spuszczone i przymknięte powieki. I gdy pochylając się tu i tam, by widzieć, czy wewnątrz nie rozróżnię jakiej rzeczy wzbronionej mi dla wielkiej ciemności, panującej wewnątrz, stałem tak chwilę, nagle zbudziły się we mnie dwie siły: strach i pragnienie' strach z powodu groźnej, ciemnej jaskini, pragnienie, by zobaczyć, czy tam wewnątrz jest jaka rzecz przedziwna.

 

Jak dzień dobrze przeżyty daje dobry sen, tak życie dobrze spędzone daje dobrą śmierć.

 

Ja jednak mniemam, że płonne i pełne błędów są te nauki, które nie zrodziły się z doświadczenia, macierzy wszelkiej pewności, i które nie prowadzą [w końcu] do znanych już doświadczeń, to znaczy takie, które ani w swym początku, ani w środku, ani na końcu nie przeszły przez żaden z pięciu zmysłów.

 

Jeśli chcesz umieć dobrze na pamięć rzecz wystudiowaną, trzymaj się następującego sposobu. Jeśli narysowałeś tę samą rzecz kilka razy, tak że zdaje ci się, że umiesz ją na pamięć, spróbuj zrobić ją bez wzoru, miej jednak wzór przerysowany na cienkim, równym szkle i połóż go [później] na rysunku robionym z pamięci. Obserwuj dobrze, czy rysunek na szkle przylega do twego rysunku. A miejsca, w których się omyliłeś, zapamiętaj, abyś się więcej nie mylił. Powróć potem do przykładu i rysuj błędne partie tyle razy, aż będziesz je miał dobrze utwierdzone w pamięci.

 

Każdy człowiek pragnie zebrać majątek, by dać go lekarzom, niszczycielom zdrowia. Więc ci muszą być bogaci. ...[radzę też] odwrócić się od lekarzy, gdyż ich leki trącą alchemią [...] a ten, kto je zażywa, postępuje nierozważnie.

 

Kochający porusza się przez rzecz kochaną, jak zmył przez rzecz spostrzeganą.

 

Kto za zło nie karze, każe je czynić.

 

Moje rysunki ludzkiego ciała będą dla ciebie równie zrozumiałe, jak gdybyś miał przed sobą prawdziwego człowieka; uczyniłem tak dlatego, że skoro chcesz poznać anatomię części ciała ludzkiego, ty, a raczej twoje oko, musi ujrzeć każdą z nich z różnych stron, przyglądając się im z dołu, z góry i z boków, obracając je i poszukując punktu zaczepienia każdego z członków [...] Tak więc na podstawie moich rysunków będziesz mógł poznać wszystkie części ciała, a każdą – dzięki wykorzystaniu wszystkich środków przekazu – z trzech punktów widzenia.

 

Muzyka nie może być zwana inaczej niż młodszą siostrą malarstwa, zważywszy, że jest przedmiotem słuchu, zmysłu pośledniejszego niż oko [...] malarstwo jest doskonalsze i przewyższa muzykę, gdyż nie umiera ono bezpośrednio po swym powstaniu [...]

 

[...] naucz się wpierw wielu głów, ust, oczu, nosów, bród, podbródków, szyj i ramion. Weźmy przykład: jest dziesięć typów nosów: prosty, garbaty, wklęsły, wystający u dołu, wystający u nasady, orli, zadarty, okrągły i ostry. Ten podział jest dobry, jeśli chodzi o profil. Od przodu mamy jedenaście rodzajów nosów: równy, gruby pośrodku, cienki pośrodku, gruby u końca, a cienki u nasady, cienki u końca, a gruby u nasady, o szerokich nozdrzach, o wąskich nozdrzach, o wysokich lub niskich nozdrzach, o dziurkach widocznych, o dziurkach niewidocznych. I w ten sposób wyszukasz odmienność innych szczegółów, które to przypadki odrysuj z natury i zachowaj je w pamięci.

 

Oto patrz: nadzieja i pragnienie powrotu do swej ojczyzny i stanu pierwotnego czyni podobnie, jak ćma ze światłem, i człowiek, który zawsze wśród pragnień ustawicznych oczekują świątecznie nowej wiosny i zawsze nowego lata, [...] i któremu się zdaje, że rzeczy upragnione, skoro nadejdą, są zbyt spóźnione, nie widzi, że żąda własnego rozkładu! Lecz pragnienie to jest kwintesencją, duchem żywiołów, który czując, że jest zamknięty w ciele ludzkim, pragnie ciągle wrócić do Tego, który go wysłał. I winieneś wiedzieć, że pragnienie to jest ową kwintesencją, objawem towarzyszącym naturze [...]

 

O zachwycająca konieczności [Leonardo podziwia ludzkie oko] ! O potężna siło! Jakiś umysł zdoła przeniknąć twoją istotę? Jakiż język wysłowi twój cud? Nie ma takich – to pewne. To właśnie za twoim pośrednictwem ludzki rozum zwraca się ku kontemplacji boskości.

 

Przemierzam kraj, pragnąc wyjaśnić sprawy, których nie rozumiem. Skąd na szczytach gór biorą się muszle, odciski korali, roślin i wodorostów zwykle występujących w morzu. Dlaczego grzmot trwa dłużej od swej przyczyny i czemu błyskawica jawi się oczom z chwilą powstania, a grzmot, by się przemieścić, wymaga czasu. W jaki sposób różne koła powstają na wodzie wokół miejsca uderzonego przez kamień i jak ptak utrzymuje się w powietrzu. Te pytania i inne zjawiska całe życie angażują moje myśli.

 

Przeto jeśli chcesz nadać wygląd naturalny zwierzęciu bajecznemu – dajmy na to, że będzie to wąż – weź głowę z owczarka lub ogara, daj jej oczy kota, uszy jeża, nos charta, brwi lwa, skronie starego koguta, a szyję żółwia wodnego.

 

Ten bowiem, kto traci wzrok, traci widok i piękno wszechświata i staje się podobny zamkniętemu za życia w grobie, choćby tam żył i poruszał się. Czyż nie widzisz, że oko obejmuje piękno całego świata. Ono prowadzi astrologów, jego dziełem jest kosmografia, ono wszelkie sztuki ludzkie wspomaga i poprawia, ono wiedzie człowieka w różne strony świata; ono jest księciem matematyki, jego umiejętności są najbardziej pewne; ono odmierzyło wysokość i wielkość gwiazd, ono odkryło żywioły i ich siedliska; ono umożliwiło przepowiadanie przyszłości z biegu gwiazd, ono dało początek architekturze i perspektywie, i boskiemu malarstwu. O, najdoskonalsza z wszystkich rzeczy stworzonych przez Boga! Jakichże pochwał by trzeba, by móc wyrazić twą szlachetność? Jakie ludy, jakie języki zdolne będą w pełni opisać istotne twe działanie?

 

Wiadomo, że rozpoznajemy wady raczej w dziełach cudzych niż własnych, [...] gdy malujesz, powinieneś mieć pod ręką płaskie zwierciadło i często oglądać w nim swe dzieło. Jeśli je bowiem ujrzysz w odwróconym odbiciu, wyda ci się jakoby wykonane ręką cudzą i lepiej osądzisz swe błędy.

 

Wielu uzna za słuszne ganić mnie, wykazując, że twierdzenia moje sprzeciwiają się autorytetowi pewnych ludzi, którym wielka cześć się należy mimo ich niedoświadczone sądy; nie zważają, że dzieło moje zrodziło się z prostego i czystego doświadczenia, które jest prawdziwą mistrzynią.

Woda, której dotykasz w rzekach, jest ostatkiem tej, która przeszła, i początkiem tej, która przyjdzie i tak samo teraźniejszość.

 

Wszelka nasza wiedza ma początek w naszych zmysłach.

 

Wypróbowałem również, że jest wielce pożyteczne, powtarzać sobie będziesz zarysy powierzchni kształtów uprzednio studiowanych lub inne rzeczy godne subtelnych rozważań. Jest to czynność chwalebna i pożyteczna dla utwierdzenia rzeczy w pamięci.

 

Zajmuj się w czasie twych przechadzek oglądaniem i rozważaniem postawy ludzi, gdy rozmawiają, wiodą spory, śmieją się lub czubią; zważ, jakie mają ruchy i jakie ruchy wykonują uczestnicy i widzowie tych spraw, i notuj to pokrótce w małej książeczce, którą zawsze powinieneś mieć przy sobie.

 

Zgłębiaj naukę, którą jest sztuka, i sztukę, którą jest nauka.

 

Wykorzystałem:

Leonardo da Vinci, Traktat o malarstwie, przeł. Maria Rzepińska, w: M. Rzepińska, Leonardo da Vinci "Traktat o malarstwie", 1984.

Leonardo da Vinci, Pisma wybrane, przeł. Leopold Staff, Warszawa 1958.

× 6
Komentarze
@jatymyoni
@jatymyoni · ponad rok temu
Świetny wpis, warto przypominać takich genialnych ludzi. Ja myślę, jak się rozdzielić, żeby przeczytać wszystkie interesujące mnie książki. Parę lat temu kupiłam
https://nakanapie.pl/ksiazka/leonardo-da-vinci-772214
i prawie od razu pożyczyłam ją mojej przyjaciółce, gdzie do dzisiaj przebywa.'
Nie mówiąc o tym, że z serii "Arcydzieła Wielkich Myślicieli" mam "Pisma wybrane" Leonarda da Vinci. Wstyd mi, ale doba ma tylko 24 godziny.
× 1
@melkart002
@melkart002 · ponad rok temu
ktoś kiedyś powiedział, że nasza doba trwa tyle samo, co doba Michała Anioła, Leonarda da Vinci czy Alberta Einsteina, i jeśli oni mieli czas dokonać rzeczy wielkich, to co nam stoi na przeszkodzie? No ale faktycznie, przy dobrych książkach czasu brakuje, zdecydowanie ;D
× 1
@meryluczytelniczka
@meryluczytelniczka · ponad rok temu
Wiem. Polecam też zgłębić Michała Anioła.
@melkart002
@melkart002 · ponad rok temu
Tak tylko Michał był nieco za bardzo cyniczny choć wiersze pisał piękne
× 1