Wrzucę też, w końcu, dziś późniejszym wieczorem, między innymi album piękny, kolorowy, chyba około pięćdziesięciokilkustronowy, wersja niemiecka,z opisami po niemiecku - widoki Australii właśnie.
Stan idealny.
Będę go chciała sprzedać :)))
Ręczę, że Ci się spodoba - na milion % ;)
Może w moich zbiorach coś by się dla Ciebie znalazło... ;)
Lata poezji już dawno za mną.
Kiedyś wiersze, te które mi się podobały same wchodziły mi do głowy.
Moimi ukochanymi poetami byli:
Cyprian Kamil Norwid - kocham jego styl
Anna Achmatowa - przepiękne wiersze, ale niestety bolesne..
Bella Achmadulina
a poza tym to po troszeczku i z innych, na tyle na ile czułam ich poezję.
"Który skrzywdziłeś" ...
Koty ważne są :)))
Ciekawe, czy ktoś tu kupuje czasami książki ;)
Ja kryminały czytywałam w szkole podstawowej, potem mi przeszło ;)
Mama czytała kryminały, z biblioteki - ja z nią.
Potem mama zaczęła czytać książki typu romanse albo jakieś Sagi, ale ta tematyka mnie już nie interesowała.
Ja już wtedy, (lata nastoletnie) zaczynałam czytać o reinkarnacji, o hipnozie, itp. :)
Małgorzata :)
Zarejestrowałam się tu ponieważ mam sporo książek, kilkadziesiąt (tematyka bardzo różna) do odsprzedania.
Szykuję się do wyjazdu i potrzebuję gotówki więc chciałabym część moich ksiązek (bo niektórych mimo wszystko nie chcę się pozbyć) sprzedać :) W zależności od stanu oraz tytułu za około kilkanaście zł - szczegóły można indywidualnie dogadać.
Postaram się w ...
Hej, to może byłabyś zainteresowana kupnem jakichś książek ode mnie?
Mam około 100 albo i więcej książek, ostatnio przynoszę je ze strychu i segreguję - część z nich jest moja, część po mamie, która już nie żyje.
Bardzo róźne tytuły - niektóre są stare, z okładkami jeszcze z materiału, niektóre mają porządne, twarde, chropowate okładki w stanie idealnym tylko grzbiety kartek p...
Czytałam chyba wszystkie Tomki w szkole podstawowej, bardzo dawno temu.
Ale z Australii czytałam kiedyś książkę pożyczoną od kolegi:
"Wołanie z końca świata" Marlo Morgan.
O wędrówce współczesnej kobiety z plemieniem Aborygenów, która to wędrówka zaczęła się całkiem przypadkowo, nagle i chyba nie bardzo była na rękę.
Nie pamiętam już dokładnie, ale książka podobała m...