Mężczyzna bez twarzy recenzja

A gdzie prawda wobec bliskich?

TYLKO U NAS
Autor: @aga.kusi_poczta.fm ·3 minuty
2022-05-27
2 komentarze
20 Polubień
Oto siedzę w cukierni przez szyby której widać bank. Duże okna wychodzą na wszystkie strony miasta, widać ludzi pędzących do pracy. W rękach ściskają kubki z kawą na wynos lub rączkę dziecka truchtającego u boku. Są i desperaci szukający miejsca do zaparkowania bieg, chaos, szum, klaksony. Ale ten szum nie ma nic wspólnego z ciszą panującą we wnętrzu. Kelnerka przynosi mi ogromny kawałek sernika z brzoskwinkami na kruchym spodzie i kruszonką na wierzchu. Z boku gałka lodów ozdobiona listkiem mięty. Dla kobiety lubiącej słodycze nie ma nic bardziej kuszącego i smakowitego. Dla kobiety takiej jak ja, to raj na talerzu. Obok mnie siedzi Anna, autorka „Mężczyzny bez twarzy”. Spotkałyśmy się aby porozmawiać o książce ale i nie tylko. O książce, która mnie złości i mierzi – czego nie ukrywam.

Już od drugiej strony wiesz, co to za powieść.
„Jak Pani pies, Pani Agato?” - sms od prezesa banku, który trzy lata wcześniej udzielił głównej bohaterce kredytu gotówkowego. Niby pomyłka, niby nie lecz odbiorcę Agata ma zapisanego w telefonie. Jednak życie plącze nam drogi pod nogami i w konwersacji okazuje się, że pod tym numerem to nie ów „gbur”. Że to ktoś obcy, z kim się ciekawie pisze. Ale jak pisze – każdego dnia więcej i więcej i nagle ten ktoś jest na stałe w naszej głowie. A, że nie znam jego twarzy? Cóż, tajemniczość pobudza przecież wyobraźnię, kobiecą tym bardziej. I choć w pierwszym odruchu myślisz - co ma wierzba do wiatraka? Jak prezes banku mógłby po trzech latach pisać sms? Ale...
Agata dostaje erotycznych wręcz skrzydeł. Chodzi kilka centymetrów ponad ziemią z głową w marzeniach o nim, o mężczyźnie, którego twarzy nie zna. Roi sobie domniemane sytuacje, żąda sms-owego oddania, bliskości i (co dla mnie, dorosłej kobiety śmieszne) miłości. Ta wymiana wiadomości przypomina czasem teksty rodem z Szekspira. Dlatego i ja posłużę się teatralnymi słowami opisując to, co mnie razi i złości i o czym rozmawiam z autorką nad słodkim sernikiem.
Akt I – Agata ma męża i syna – dlaczego nie pada słowo zdrada małżeńska? Agata zakochuje się rozbijając związek, jaki ma obecnie.
Akt II – ów sms-owy tajemniczy pan to tylko wyobrażenia. Nie można kochać kogoś, kogo się nie widzi, nie przytula, nie dotyka. Kogo się nie zna z codzienności.
Akt III – Agata okłamuje rodzinę, a szczera jest tylko wobec przyjaciół. Jest egoistyczna i samolubna – powiem wprost. I jak znajomi mogą jej doradzać słuszność wyboru owego sms-owego kogoś? Dlaczego mąż nic nie wie? A syn?
Akt IV – Pani prezes banku nie zachowuje się tak, jak Agata i jej współpracownicy.
Kurtyna opada, na widowni brak widzów. Cisza, nikt nie bije braw.

To moje zdanie – nieco inne, niż większości, ale szczere. Nie ukrywam, że Mężczyzna bez twarzy” Anny Wysockiej-Kalkowskiej jest napisany poprawnie, ale banalnie. To lektura na czas wakacji, na bujanie w hamaku, na rozpalenie w sobie jakiś marzeń. Ale to nic poza tym. Kolega Agaty, Krzysiek, to ktoś na wzór dobrego i mądrego doradcy – ale gdzie w tym wszystkim jest uczciwość wobec męża? Wobec najbliższego sercu mężczyzny, który MA TWARZ i jest i mieszka wraz z tobą... Co z nim? Już się nie liczy? A syn? Czy ktoś liczy się choćby z jego zdaniem?
Ta powieść po skończeniu czytania wywołała we mnie lawinę pytań ALE i niedorzeczności. To książka, która wymaga ponownego przepracowania. Bo osoba Tomasza została zepchnięta do "uczuciowego śmietnika". A tak się nie robi - nawet w książkach.

Ale wiem, że owa książka bardzo się podoba - paniom czytelniczkom. Jednak czytajmy „Mężczyznę...” i patrzmy krytycznie na treść, zachowanie i postępowanie. Książki bowiem należy "pochłaniać" MĄDRZE. .


Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-05-26
× 20 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Mężczyzna bez twarzy
Mężczyzna bez twarzy
Anna Wysocka-Kalkowska
8.2/10
Cykl: Mężczyzna bez twarzy, tom 1

Co się stanie, jeśli w poukładanym i spokojnym życiu Agaty nagle pojawi się nowy kontakt w telefonie? Co, jeśli ten kontakt okaże się mężczyzną? Co prawda mężczyzną bez twarzy, jednak na tyle intrygu...

Komentarze
@Airain
@Airain · ponad 2 lata temu
Powiem więcej, zdałoby się (tu złośliwy zez w stronę autorów) także i pisać mądrze.
× 2
@jatymyoni
@jatymyoni · ponad 2 lata temu
Przecież dzisiaj to takie modne, ważne jest tylko moje Szczęście, moja samorealizacja, nowa przygoda nawet kosztem najbliższych.
× 1
Mężczyzna bez twarzy
Mężczyzna bez twarzy
Anna Wysocka-Kalkowska
8.2/10
Cykl: Mężczyzna bez twarzy, tom 1
Co się stanie, jeśli w poukładanym i spokojnym życiu Agaty nagle pojawi się nowy kontakt w telefonie? Co, jeśli ten kontakt okaże się mężczyzną? Co prawda mężczyzną bez twarzy, jednak na tyle intrygu...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @aga.kusi_poczta.fm

Kawa i papieros
Kawa przed śniadaniem i papieros na kaca

Zacznę bez wstępu, bo tu, z „Kawą i papierosem” od razu wkraczasz do wielkiego powierzchniowo loftu. To miejsce, jak i ta powieść, to konglomerat różnych ludzi, ich mar...

Recenzja książki Kawa i papieros
Niepowinność
wszędzie i nigdzie jednocześnie

Czas zwalnia, jakby niewidzialna przestrzeń napierała na wskazówki zegara i blokowała im drogę po cyferblacie. Zmienia się atmosfera, zapachy i odczucia bycia człowiekie...

Recenzja książki Niepowinność

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka