Jeszcze żyjemy. Lato '39 recenzja

A lato było piękne tego roku...

Autor: @agulkag ·2 minuty
2020-07-15
Skomentuj
7 Polubień
Jak możemy przeczytać we wstępie do tej książki wszyscy tak naprawdę czuli, że nadchodzi coś poważnego, coś co zmieni życie wielu. Ale mimo to życie w tych ostatnich przedwojennych miesiącach toczyło się w miarę normalnie. Autor stara się przybliżyć te chwile, które dotyczyły mieszkańców dużych aglomeracji oraz wsi. Jednych pochłaniają wakacyjne wyjazdy nad morze, inni flirtują w zatłoczonych uzdrowiskach, jeszcze inni biorą udział w konkursach na najpiękniej ukwiecony balkon. tak bardzo nie chcą wierzyć w to , że nadciąga wojenna pożoga, która zmieni ich życie na zawsze.
Poszczególne rozdziały poświęcone są sytuacjom zaprzątającym uwagę Polaków. I mamy tu choćby katastrofę kolejową w okolicy Konstancina, gdzie zapełniony do granic możliwości pociąg podmiejskiej kolei wilanowskiej zderzył się z jadącym tym samym torem innym składem. jak można się domyślić rannych i ofiar jest mnóstwo. Oczywiście i wtedy nastąpiło przerzucanie winy za katastrofę z jednych na drugich,
a efektem było zlikwidowanie tej kolejki.
W innym rozdziale przenosimy się nad morze, gdzie jak i obecnie tłoczno i gwarno. A i pogoda również kaprysiła. Na podstawie przytaczanych fragmentów z gazet wychodzących w tamtym czasie możemy poczytać o cenach w kurortach nadmorskich, przyprawiających ówczesnych o ból głowy ( tak jak w tym roku). Widać także, które miejscowości są modne i gdzie warto bywać. Do ciekawostek można zaliczyć obowiązującą modę, która wzbudzała wiele kontrowersji jeśli chodzi o kolory i fasony.
Tak jak i obecnie miasta borykały się z brakiem estetyki objawiające się swego rodzaju dowolnością w dbaniu o swoje posesje. Razi to niektórych stąd to odezwy do mieszkańców odnośnie używanych materiałów. Także wtedy konflikty wywoływały urządzane imprezy i zbyt głośno słuchana muzyka.
Pod płaszczykiem takich prostych i banalnych wręcz problemów pojawiają się także już te poważne związane z coraz bliższą wojną. Organizowane są szkolenia dla mieszkańców dotyczące pierwszej pomocy, ogłaszane zbiórki odpadów, z których można odzyskać potrzebne surowce. Przygotowano także listy zarówno środków medycznych jak i żywności, które powinny być w każdym domu na wypadek agresji.
Gdy czytałam tę książkę to nasuwała mi się myśl, że tak naprawdę niewiele nas różni od tamtego lata. Wciąż borykamy się tak jak ówcześni z brakiem kultury, drożyzną, nietolerancją. Obecnie jest mowa o anomaliach klimatycznych, a i wtedy ludzi trapiły ulewy i huragany. Wtedy przygotowywali się do wojny z Niemcami a teraz walczymy z wrogiem w postaci wirusa. Widoczne każde pokolenie musi zderzyć się z czymś trudnym aby coś się zmieniało w nas.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-07-13
× 7 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Jeszcze żyjemy. Lato '39
Jeszcze żyjemy. Lato '39
Marcin Zaborski
7.3/10

Marcin Zaborski wraca do upalnego lata 1939 roku. Próbuje odtworzyć świat ostatnich miesięcy poprzedzających wojenny dramat. Przywołuje zapachy i smaki. Pokazuje codzienne życie Polaków, zabiera nas n...

Komentarze
Jeszcze żyjemy. Lato '39
Jeszcze żyjemy. Lato '39
Marcin Zaborski
7.3/10
Marcin Zaborski wraca do upalnego lata 1939 roku. Próbuje odtworzyć świat ostatnich miesięcy poprzedzających wojenny dramat. Przywołuje zapachy i smaki. Pokazuje codzienne życie Polaków, zabiera nas n...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Lecz nastroje minorowe, czyżbyśmy przeczuwali nadciągającą nieuchronnie katastrofę? O tym m.in. jest książka Marcina Zaborskiego, Jeszcze żyjemy. Lato'39. Z lektury dowiemy się, jak wygląda życie ...

@ladymakbet33 @ladymakbet33

Pozostałe recenzje @agulkag

Kochane Lato z Radiem
Och wspomnienia

Polka dziadek jest rozpoznawalna przez wiele osób urodzonych w latach 70, 80 i 90 ubiegłego wieku. Młodsi być może już nie zostali porwani tym sygnałem i audycją, która ...

Recenzja książki Kochane Lato z Radiem
Dom z kamienia
Dom z kamienia

Niech Was nie zmyli sielankowa okładka tej powieści, bo do sielanki tu troche brakuje. Mówią, nie buduj domu na piasku, bo runie, a tytułowy kamień? Wydaje się byc solid...

Recenzja książki Dom z kamienia

Nowe recenzje

Zdejmij z nieba księżyc
Życie bywa przewrotne
@podrugiejst...:

Co byście zrobili, gdybyście wiedzieli, że zostało wam niewiele czasu, na tym świecie? Lauren wie, że umiera, jej czas...

Recenzja książki Zdejmij z nieba księżyc
Nuvole bianche. Tom 2
Na złego ducha...
@katexx91:

Aimil i Alistair powracają! Kontynuacja niesamowitego romansu historycznego. Ona jest Szkotką i uparcie powtarzała,...

Recenzja książki Nuvole bianche. Tom 2
Dolina szpiegów
Szpiegowska gra
@whitedove8:

#recenzja Robert Michniewicz strona autorska "Dolina Szpiegów" Wydawnictwo Czarna Owca Carl von Wedel to oficer niemi...

Recenzja książki Dolina szpiegów