Najsłabsze ogniwo recenzja

A ty jesteś szczęśliwy?

Autor: @w_swiecie_ksiazek ·2 minuty
2021-10-12
Skomentuj
3 Polubienia
Moje pierwsze spotkanie z twórczością Roberta Małeckiego uważam za bardzo udane.

„Najsłabsze ogniowo” ma to coś, co przykuwa uwagę i sprawia, że chce się brnąć w przedstawioną historię. Fabuła kręci się wokół zaginięcia trzech osób. Akcja początkowo rozwija się powoli, a takiego rozpędu dostaje grubo po połowie. Jest tutaj trochę tropów, mylnych założeń, które podsuwa autor, wiele zaskakujących zwrotów. Chyba pierwszy raz nie zastanawiałam się zbyt nad tym, co za chwilę wyjdzie na jaw, ale bardziej ciekawiło mnie to czy dana informacja wprowadzi wszystko w jeszcze większe bagno, czy może nieco rozjaśni sytuację. Ale i tak zawsze, nawet po chwili rozjaśnienia było bagno.

Zostałam omotana tak tym wszystkim, co tu się działo, że zupełnie nie przeszło mi nawet przez myśl, że TO TA POSTAĆ jest winna. Nie myślałam też, że to wszystko będzie miało TAKI finał. Zakończenie jak najbardziej na plus, aczkolwiek im więcej o tym myślę, tym bardziej wydaje mi się to wszystko takie trochę naciągane (?). Ale zaskoczenie było i napięcie również!

Dzięki powolnemu rozwojowi zdarzeń mamy okazję nieco poznać świat bohaterów. Klimat powieści utrzymany jest w stylu życia przeciętnych mieszkańców przeciętnej miejscowości. Przez trzecioosobową stajemy się świadkami życia Piotra Wariota – pisarza powieści obyczajowych. Nie do końca rozumiem jego postępowanie w niektórych sytuacjach. Było nieco nieodpowiedzialne, ale umówmy się czy kiedykolwiek w kryminale lub thrillerze trafiamy na bohatera, który postępuje rozsądnie zawsze i wszędzie. No nie, więc nie uważam tego za jakiś minus. Bardzo podobało mi się przedstawianie rodzinnych relacji. Mąż- żona, ojciec- syn, teść- mąż córki, brat-brat… Nie zazdroszczę teścia Wariotowi. Ukazane relacje pokazują, że dla najbliższych można zrobić wiele.

Styl Roberta Małeckiego określiłabym mianem specyficznego. Pisze lekko, bohaterowie wyrażają się potocznie. Wszystko ma taki naturalny charakter. Dobrze oddaje uczucia bohaterów, przez co czytelnik się do nich przywiązuje. Przeszkadzały mi natomiast takie zdania niepasujące do niczego, kompletnie nic niewnoszące. Takie wypełniacze. Nie ma tutaj lania krwi co kilka stron, makabrycznych opisów, co bardzo mi się spodobało, bo mimo iż czytam dużo kryminałów, to takie opisy nie należą do moich ulubionych.

"Najsłabsze ogniwo" to wiele tajemnic, wiele powiązań, tragiczne wydarzenia w niemakabryczny sposób opisane i zaskakujące zakończenie. Polecam na jesienny wieczór jako naprawdę wciągającą historię.

Dla mnie było to naprawdę dobre!

„A ty jesteś szczęśliwy ?”

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-10-01
× 3 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Najsłabsze ogniwo
Najsłabsze ogniwo
Robert Małecki
7.7/10

Zło czai się w każdym z nas. Dlatego wszyscy jesteśmy podejrzani. Spokojna podtoruńska wieś i kapryśne lato 2019 roku. Znany pisarz powieści obyczajowych, Piotr Warot, przeżywa najpotworniejsze waka...

Komentarze
Najsłabsze ogniwo
Najsłabsze ogniwo
Robert Małecki
7.7/10
Zło czai się w każdym z nas. Dlatego wszyscy jesteśmy podejrzani. Spokojna podtoruńska wieś i kapryśne lato 2019 roku. Znany pisarz powieści obyczajowych, Piotr Warot, przeżywa najpotworniejsze waka...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Obu panów Małeckich Jakuba i Roberta ogromnie cenię i choć ich twórczość jest z dwóch różnych biegunów to zarówno jeden i drugi potrafi zatrzymać czytelnika w biegu, zmusić do refleksji i dostarczyć ...

@Jezynka @Jezynka

"Ilekroć Piotr Warot wracał myślą do tych zdarzeń, miał do siebie żal, że nie odczytał właściwie ostrzeżenia. Prostego znaku, cichego sygnału, tej krótkiej złowrogiej melodii ukrytej w poszumie wiatr...

@krzychu_and_buk @krzychu_and_buk

Pozostałe recenzje @w_swiecie_ksiazek

Którędy do raju
Po prostu przeczytaj i poczuj...

Zwyczajny dom, zwyczajni ludzie na emigracji w Niemczech. Wakacje, które miały być chwilą wytchnienia, były czymś zupełnie odwrotnym. Książka o tym, jak nic nie jest pew...

Recenzja książki Którędy do raju
O włos
Początek czegoś nowego....

„O włos” to pierwszy tom nowej serii Katarzyny Bondy z detektywem Jakubem Sobieskim w roli głównej. Jest to dość dobry kryminał i obiecujący początek serii, którą z przy...

Recenzja książki O włos

Nowe recenzje

Wojna stuletnia 1337-1453
Historia pewnego konfliktu
@Carmel-by-t...:

Ojciec miał trzech synów i córkę. Łobuziaki nie doczekały się męskich potomków.(*) Córka wyszła za mąż za wroga rodziny...

Recenzja książki Wojna stuletnia 1337-1453
Grzechòt
Klimatyczna powieść grozy dla nastolatków i dor...
@Uleczka448:

Zapewne zgodzicie się ze mną, że brakuje nam dziś dobrych, polskich powieści spod znaku horroru, które jednocześnie bę...

Recenzja książki Grzechòt
Reina Roja. Czerwona królowa
Spiskowcy ratują Hiszpanię
@Meszuge:

Tytuł dziwny, bo „reina roja” to po hiszpańsku właśnie „czerwona królowa”. Jakaś nowa moda czy maniera na powtarzanie t...

Recenzja książki Reina Roja. Czerwona królowa
© 2007 - 2024 nakanapie.pl