Dublerka recenzja

A więc przedstawienie czas zacząć...

TYLKO U NAS
Autor: @ilona_m2 ·1 minuta
2020-08-28
Skomentuj
1 Polubienie
Zawsze, gdy na scenę wchodzą bestsellerowe i wysławione marketingowo tytuły wprowadzają wokół siebie mnóstwo dyskusji oraz zazwyczaj dzielą grono czytelników. Zazwyczaj do takich powieści podchodzę z dużym dystansem i ostrożnością, a w przypadku, gdy głosów będących "przeciw" było zdecydowanie więcej postanowiłam na własnej skórze sprawdzić na czym polega fenomen tej książki.

Przysłowie mówi, że gdzie kucharek sześć tam nie ma co jeść - czy faktycznie ma ono racjonalne uzasadnienie dla tej książki?
Czy słynny pisarski kwartet może mieć wspólną koncepcję na książkę, jak połączyć cztery różne warsztaty pisarskie w jeden styl? Otóż można i to całkiem świetnie, gdyż "Dublerka" zachowuje pełna spójność. Pomimo, że każdy z rozdziałów został napisany przez inną autorkę, gdyby nie tytułowano ich imiennie przyznam, że dałabym się łatwo oszukać, cała opowieść jest spójna stylistycznie. A gdy lektura wciągnęła mnie na dobre w swoje szpony moja podświadomość całkowicie pominęła fakt, że stworzyło ją aż czterech autorów.

Czytając odnosiłam wrażenie, że siedzę na widowni, a przede mną rozgrywa się całkiem nieźle wyreżyserowany spektakl ze świetnie zakrojoną intrygą, trzymający w napięciu i wyzwalający mnóstwo emocji. Tu główne skrzypce odgrywają relacje między bohaterami, mamy tu mnóstwo intryg, manipulacji, sekretów i nie ma co ukrywać - trzeba mieć mocne nerwy, żeby dotrwać do zakończenia.

Z czego wynikają te głosy niezadowolenia? Pewnie dlatego, że pod otoczką dobrego marketingu niejeden z nas spodziewał się prawdziwej petardy, już same nazwisko Paris na czele autorów miało przynieść sukces. Podejrzewam, że gdyby nie cała ta otoczka i splendor towarzyszący premierze poprzeczkę zawieszono dość wysoko. Fakt faktem niektóre momenty w książce są nieco przegadane, ale zakończenie zdecydowanie broni tę powieść.

"Dublerka" do złudzenia przypomina mi "Wielkie kłamstewka" Mariaty Liane na jej podstawie powstał słynny seria HBO, który śledziłam z zapartym tchem, dostrzegam tu pewne podobieństwa i zastanawiam się, czy autorki aby czasem zbytnio nie wzorowały się na tych pełnokrwistych, wyrazistych postaciach. Wszystkim tym, którzy tęsknią za kultowym serialem polecam właśnie "Dublerkę".
Moim skromnym zdaniem to całkiem dobra powieść pełna intryg, manipulacji, aż tętniąca od nadmiaru emocji, a czy ją wam polecam? W przypadku tak kontrowersyjnego tytułu musicie przekonać się sami....

"Książkę otrzymałem/otrzymałam z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl"


Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-08-26
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Dublerka
Dublerka
Clare Mackintosh, B.A. Paris, Sophie Hannah, Holly Brown ...
6.7/10

Thriller psychologiczny, którego współautorkami są Sophie Hannah, BA Paris, Clare Mackintosh i Holly Brown. Jak daleko się posuniesz, by chronić swoją córkę? Cztery matki muszą ustalić, co naprawdę z...

Komentarze
Dublerka
Dublerka
Clare Mackintosh, B.A. Paris, Sophie Hannah, Holly Brown ...
6.7/10
Thriller psychologiczny, którego współautorkami są Sophie Hannah, BA Paris, Clare Mackintosh i Holly Brown. Jak daleko się posuniesz, by chronić swoją córkę? Cztery matki muszą ustalić, co naprawdę z...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

"Dublerka" to powieść, która powstała w wyniku współpracy czterech autorek thrillerów: B. A. Paris, Clare Mackintosh, Sophie Hannah oraz Holly Brown. Po książkę sięgnęłam głównie za sprawą B. A. Pari...

@iszmolda @iszmolda

"Dublerka" zaskoczyła mnie naprawdę pozytywnie! Klimat tej książki przypomina trochę "Tiny Pretty Things" - z tą różnicą, że "Tiny Pretty Things" to literatura młodzieżowa, a tutaj mamy do czynienia ...

@very.little.book.nerd @very.little.book.nerd

Pozostałe recenzje @ilona_m2

Cienie Pecan Hollow
Wśród tylu stanów ludzkiego splątania

To kolejny w tym roku zagraniczny debiut, który ani nie był zły, ani na tyle dobry by zachwalać go w kategoriach literackiego objawienia. Choć styl melodyjny, poetycki i...

Recenzja książki Cienie Pecan Hollow
Pani March
Na taki thriller właśnie czekałam!

Wiecie, że nieczęsto sięgam po debiuty, nie mam zbytniego zaufania do nowych nazwisk, ale niekiedy moja czytelnicza intuicja mnie nie zawodzi. Recenzję tej książki mogł...

Recenzja książki Pani March

Nowe recenzje

Przepowiem ci przyszłość
"Przepowiem ci przyszłość"
@tatiaszaale...:

“W rozpaczy ludzie decydują się na kroki, których czasem gorzko żałują”. Marie nigdy nie miała łatwo, po śmierci matki...

Recenzja książki Przepowiem ci przyszłość
Bojkot
„Czy każdy może być winny?”
@zaczytana.a...:

W powieści "Bojkot" autorstwa Agnieszki Kulbat czytelnik zostaje wprowadzony w świat pełen emocji, dramatycznych wydarz...

Recenzja książki Bojkot
Klucz do szczęścia
"Klucz do szczęścia"
@tatiaszaale...:

“Nie chciała stracić męża. Jeśli teraz by się postawiła albo, co gorsza, powiedziała otwarcie, że nie chce mieć dzieci,...

Recenzja książki Klucz do szczęścia
© 2007 - 2024 nakanapie.pl