Almond recenzja

Absolutna perełka wśród książek przeczytanych w tym roku.

Autor: @papierowamagnoolia ·1 minuta
2021-10-10
Skomentuj
2 Polubienia
"Almond" to książka pozornie lekka, pomimo grubej oprawy jest lekka jak piórko trzymane w dłoniach, urzeka prostą okładką i niewielką objętością. Jednak historia, jaką w sobie kryje jest emocjonalnym ładunkiem, ciężka i wymagająca. Nie spodziewałam się, że aż tak poruszą mnie losy Yunjae - nastolatka, który choruje na aleksytymię, co utrudnia mu odczuwanie emocji takich jak: radość, smutek czy strach. W dniu swoich szesnastych urodzin chłopiec jest świadkiem brutalnego napadu, gdzie wśród ofiar znajdują się jego mama i babcia. Od tego momentu jego życie staje się jeszcze trudniejsze. Zagubiony w relacjach z innymi ciągle musi uczyć się na pamięć odpowiednich reakcji i zachowań. Przełomem okazuje się jednak spotkanie Gona - gwałtownego i nadpobudliwego rówieśnika, a także ambitnej i nieustraszonej Dory.

Przekonało mnie w tej powieści wszystko: pierwszoosobowa narracja, podział historii na cztery części, język, świetnie przemyślana fabuła oraz odpowiednio wykreowani bohaterowie. Główny wątek wokół którego zbudowana jest cała historia dotyczy specyficznego zaburzenia emocjonalnego. Jest to niezwykle interesujące, jak autorka wykorzystała ten fakt, aby stworzyć głównego bohatera, jednocześnie sprawiając, że jego choroba wpływa również na inne postaci. Śledzimy zmagania Yunjae, współczujemy mu ale też kibicujemy.

Nie będę ukrywać, przez kartki tej powieści przenika smutek i "Almond" ma to do siebie, że jego bohaterowie zmagają się z różnymi problemami. Nie będzie to więc najłatwiejsza lektura. Mówi się w niej o różnych przykrościach, rozpaczliwej potrzeby zrozumienia, ulotności chwil ale też o nadziei, przyjaźni czy miłości.

"Almond" jest dla mnie absolutną perełką wśród książek przeczytanych w tym roku. To smutna a zarazem urocza, mądra i wartościowa historia. To wspaniałe jak chłopiec, który nie odczuwa emocji może dać nam piękną lekcję właśnie o nich. Czasami trzeba coś takiego przeczytać, żeby dostrzec wartości, które umykają nam gdzieś na co dzień. Tym zachwyciła mnie ta książka. Uważam, że powinna być obowiązkową pozycją dla każdego ❤️.

Moja ocena:

× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Almond
Almond
Sohn Won-Pyung
7.9/10

Wielokrotnie nagradzany koreański bestseller, rekomendowany przez BTS – najpopularniejszy boys band na świecie. „Almond” to powieść uznana przez krytyków za wybitną historię o dorastaniu pośród ro...

Komentarze
Almond
Almond
Sohn Won-Pyung
7.9/10
Wielokrotnie nagradzany koreański bestseller, rekomendowany przez BTS – najpopularniejszy boys band na świecie. „Almond” to powieść uznana przez krytyków za wybitną historię o dorastaniu pośród ro...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

"Almond", którego autorem jest Won-Pyung Sohn jest jedną z tych pozycji, które potrafią poruszyć niezwykle poważne tematy przy jednoczesnej niewiarygodnej lekkości czytania, co nie zdarza się często....

@ksiazkowerecenzjenabi @ksiazkowerecenzjenabi

Yunjae cierpi na aleksytymię i nie potrafi przeżywać żadnych emocji. Nie wie co to strach, radość i smutek. Pewnego dnia, matka i babcia padają ofiarami brutalnej napaści. Chłopiec zostaje sam. Ale w...

@sweet_emily_and_her_world @sweet_emily_and_her_world

Pozostałe recenzje @papierowamagnoolia

Być jak Caravaggio
Historia Tetro

"Być jak Caravaggio" to autobiograficzna opowieść napisana przez samego Tetro wspólnie z Giampiero Ambrosi. Tony Tetro (ur. 1950 r. w Fulton w stanie Nowy Jork) był samo...

Recenzja książki Być jak Caravaggio
Jedyne ocalałe
Te, które ocalały ...

Trzy różne dziewczyny, które łączy tylko jedno: każda z nich przeżyła masakrę. Quincy, Samantha i Lisa. Nie znają się i nigdy się nie spotkały, ale media nadały im wspól...

Recenzja książki Jedyne ocalałe

Nowe recenzje

Gwiezdne Łowy
Opowiem ci o dniu, w którym zdecydowałam się zn...
@fantastyka....:

Kiedy powieść rozpoczyna się zdaniem „Opowiem ci o dniu, w którym zdecydowałam się zniszczyć Świat”, już wiesz, że będz...

Recenzja książki Gwiezdne Łowy
Stowarzyszenie Srok. Jedna to smutek...
Jedna to smutek...
@coolturka104:

„One for sorrow. Jedna to smutek” to początek cyklu „Stowarzyszenie srok” - thrillerów psychologicznych dla młodzieży i...

Recenzja książki Stowarzyszenie Srok. Jedna to smutek...
Morze krwi, morze łez
"Morze krwi, morze łez"
@tatiaszaale...:

"Nasz sie­lan­ko­wy świat już nie ist­nie­je. Skoń­czy­ła się epoka ro­man­ty­zmu, ide­al­nych wzlo­tów, me­sja­ni­zmu ...

Recenzja książki Morze krwi, morze łez
© 2007 - 2024 nakanapie.pl