Pierwsza krew recenzja

Albinoska o czerwonych oczach.

Autor: @bookstagramowe.love ·1 minuta
2020-02-24
Skomentuj
1 Polubienie
To moje pierwsze spotkanie z tym twórcą, więc nie miałam żadnych oczekiwań, co do tej powieści i może to i dobrze.
Jest to swego rodzaju kryminał, może trochę obyczajówka, w której przez nieomal 500 stron zapoznajemy się z historią policjantki Evy. Wraz ze swoim partnerem Leroyem próbuje ona rozwiązać sprawę morderstwa groźnego i wpływowego handlarza narkotyków, którego spalono w jego mieszkaniu, przed tym go torturując. Bohaterowie nie mają zbyt wielu poszlak, a ofiar przybywa. W książce pojawia się jednak milion innych wątków, które w taki czy inny sposób łączą się ze sobą, gdyż główna bohaterka ma jeszcze do rozwiązania sprawy ze swojej przeszłości. Taki zabieg sprawia, że ani przez chwilę nie możemy się nudzić, bo na kolejnych kartach cały czas coś się dzieje i nawarstwiają się problemy.
Nie jest to moim zdaniem typowy kryminał, gdzie bohater rozwiązuje sprawę, która znajduje się na pierwszym planie i na tym koniec. Tutaj znajdziemy mnóstwo mocnych scen, od których włos się jeży na głowie, a dodatkowo książka nie skupia się wyłącznie na realizmie, co akurat w tym przypadku bardzo mi się podobało, ale zawiera w sobie magię czy okultyzm.
Na plus należy niewątpliwie dodać postać głównej bohaterki, bo choć czasem nie zgadzałam się z jej decyzjami, to sam zamysł na nią i przede wszystkim na jej wygląd (albinoska o czerwonych oczach, nosząca ciągle okulary przeciwsłoneczne) wydawał mi się być naprawdę intrygujący i dodawał jej charakteru.
No cóż, nie jest to na pewno moja ulubiona książka z tego gatunku i nie wiem czy kiedykolwiek do niej wrócę, ale jeżeli lubicie mocne powieści z wątkiem kryminalnym i mocnymi scenami ociekającymi krwią, to mogę Wam ją z czystym sercem polecić, bo zapewne nie będziecie się przy niej nudzić.
Przy niektórych wydarzeniach serce ze strachu zabiło mi mocniej, jednak zabrakło jej tego czegoś, za co mogłabym jej dać 10/10. Może chodzi tu o sam styl pisania S. Cedric, a może po prostu przytłoczyła mnie ilość zawartych w niej różnego rodzaju wątków i elementów. Wolałabym chyba jeden główny tor, którym bohaterowie podążają.

Moja ocena:

× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Pierwsza krew
Pierwsza krew
Cèdric Sire
7.7/10
Cykl: Eva Svarta, tom 2

To, co przeżyliśmy w dzieciństwie, zostaje w nas najgłębiej. Zwłaszcza strach… W mroźną zimową noc na przedmieściach Paryża znany przestępca zostaje spalony żywcem we własnym mieszkaniu. Zbrodnia...

Komentarze
Pierwsza krew
Pierwsza krew
Cèdric Sire
7.7/10
Cykl: Eva Svarta, tom 2
To, co przeżyliśmy w dzieciństwie, zostaje w nas najgłębiej. Zwłaszcza strach… W mroźną zimową noc na przedmieściach Paryża znany przestępca zostaje spalony żywcem we własnym mieszkaniu. Zbrodnia...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Często zdarza się, że osoby będące nestorami rodów dążą do tego, aby – po ich śmierci – na czele rodziny stanął pierworodny, ten z pierwszej krwi. Ma to swoje korzenie w przyjętych zwyczajach czy zas...

@malgosialegn @malgosialegn

„Pierwsza krew” Cedrica Sire to książka, po którą standardowo sięgnęłam skuszona opisem z tyłu okładki. Zapowiadał się naprawdę dobry, trzymający w napięciu kryminał, jednak nauczona doświadczeniem w...

@fascynacja_ksiazka @fascynacja_ksiazka

Pozostałe recenzje @bookstagramowe.love

Powiedz, żebym został
"Powiedz, żebym został"

Do sięgnięcia po „Powiedz, żebym został” Hannah Bonam-Young skusił mnie przede wszystkim ciekawy opis i motywy, które uwielbiam. Mamy tu bowiem: - delikatne od niechęci...

Recenzja książki Powiedz, żebym został
Gniew Halnego
"Gniew halnego"

"Gniew halnego" to debiut Marii Gąsienicy-Zawadzkiej, który skusił mnie przede wszystkim ciekawym opisem. Liczyłam na emocjonującą lekturę, od której nie będę mogła się ...

Recenzja książki Gniew Halnego

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka