Aniela recenzja

Ależ to było dobre!

Autor: @agulkag ·1 minuta
2020-04-04
Skomentuj
3 Polubienia
No to rozpoczynamy od chwili gdy Franciszka - początkowo myślimy główna bohaterka jest młodziutką dziewczyną, która pracuje i mieszka we dworze, jako służąca. Jest koniec I wojny światowej lub tuz po niej. Dziewczyna oczywiście wpada w oko dziedzica, wyjątkowego erotomana, który żadnej nie przepuści. Jak możemy się domyślać również Franciszka zostaje zgwałcona czego owocem jest dziecko. Anielka początkowo może mieszkać z matką, ale w momencie gdy dziedziczka w dramatycznych okolicznościach rodzi dziecko Franciszka zostaje zmuszona do oddania córki na służbę mimo,że ta ma tylko 5 lat.
I tu już przechodzimy do losów Anielki, która dostaje się do bogatego gospodarza. O ile mężczyzna akceptuje dziewczynkę, to gospodyni znęca się zwłaszcza psychicznie nad nią chcąc w ten sposób odreagować fakt, że sama nie może mieć dzieci. Nie będę szczegółowo opisywać losów głównej bohaterki aby nie pozbawić tym samym czytelników całej przyjemności poznawania dramatycznych wydarzeń. Bo niestety promyków słońca w postaci radości w życiu dziewczyny było niewiele. Przede wszystkim nie zaznała w swoim życiu miłości ani od matki, która była z nią bardzo krótko, ani tyn bardziej od gospodyni, która nie potrafiła przełamać się i dać dziecku choć namiastkę rodziny. Nie sprzyjały temu na pewno czasy w jakich toczyła się akcja powieści. Okres międzywojnia był trudny z wielu względów, Polska na nowo tworzyła tożsamość, a na wieś docierała edukacja, bardzo opornie przyjmowana przez mieszkańców jako coś zbytecznego.
Nie inaczej było z aranżowaniem małżeństw, a już prawie normą było wychodzenie za mąż za pierwszego lepszego chłopaka, który zwróciła uwagę na dziewczynę, bo być starą panną to wstyd.
I tu muszę zdecydowanie bić brawo autorce, która włożyła sporo pracy w to, aby opisywanie zwyczajów czy to weselnych czy pogrzebowych było jak najbardziej prawdziwe. Zresztą nie tylko zwyczajów nawet specyficzna odmiana gwary, którą posługują się bohaterowie momentami trudna do odbioru, ale jest taka soczysta, naturalistyczna.
Już nie mogę się doczekać aby sięgnąć po drugi tom i poznawać kolejne pokolenia rodziny Strzelców.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-04-03
× 3 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Aniela
Aniela
Izabela M. Krasińska
8.1/10
Cykl: Matki i córki, tom 1

Poruszająca opowieść o ludzkich losach Aniela miała trudne dzieciństwo i nie zaznała wiele miłości. Tuż przed wybuchem wojny spotyka Adama, z którym decyduje się związać swoją przyszłość. Razem p...

Komentarze
Aniela
Aniela
Izabela M. Krasińska
8.1/10
Cykl: Matki i córki, tom 1
Poruszająca opowieść o ludzkich losach Aniela miała trudne dzieciństwo i nie zaznała wiele miłości. Tuż przed wybuchem wojny spotyka Adama, z którym decyduje się związać swoją przyszłość. Razem p...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Dziecko wychowujące się na polskiej wsi na początku XX wieku nie miało lekkiego życia, szczególnie gdy nikt go nie chciał. Niełatwe dzieciństwo Anieli otwiera sagę rodzinną Matki i córki Izabeli M. K...

@Sylwia.B @Sylwia.B

Jest to moje pierwsze spotkanie z autorką i jestem zachwycona. Z niecierpliwością czekam na kolejne tomy serii "Matki i córki". "Aniela" to pełna emocji opowieść, szczera i prawdziwa do bólu, smutna...

@Justyna_K @Justyna_K

Pozostałe recenzje @agulkag

Kochane Lato z Radiem
Och wspomnienia

Polka dziadek jest rozpoznawalna przez wiele osób urodzonych w latach 70, 80 i 90 ubiegłego wieku. Młodsi być może już nie zostali porwani tym sygnałem i audycją, która ...

Recenzja książki Kochane Lato z Radiem
Dom z kamienia
Dom z kamienia

Niech Was nie zmyli sielankowa okładka tej powieści, bo do sielanki tu troche brakuje. Mówią, nie buduj domu na piasku, bo runie, a tytułowy kamień? Wydaje się byc solid...

Recenzja książki Dom z kamienia

Nowe recenzje

Co wyszeptał nam deszcz
czego nie wyszeptał nam deszcz
@aga.misiak3:

Naprawdę lubię Asię Balicką, liczyłam więc na dobrą aczkolwiek łapiącą za serce książkę, jednak niestety się zawiodłam ...

Recenzja książki Co wyszeptał nam deszcz
Stowarzyszenie Srok. Jedna to smutek...
Druga część lepsza!
@miguelrafael:

Do recenzji otrzymałem od razu całość dylogii "Stowarzyszenie Srok" - "One for sorrow" i "Two for joy". Jako że serię p...

Recenzja książki Stowarzyszenie Srok. Jedna to smutek...
Two for Joy. Stowarzyszenie srok.
Druga część lepsza!
@miguelrafael:

Do recenzji otrzymałem od razu całość dylogii "Stowarzyszenie Srok" - "One for sorrow" i "Two for joy". Jako że serię p...

Recenzja książki Two for Joy. Stowarzyszenie srok.
© 2007 - 2024 nakanapie.pl