Kobiety ze słynnych obrazów. Muzy, modelki, kochanki recenzja

Ani to o sztuce, ani o artystach, czyli plotki, plotki, ploteczki

WYBÓR REDAKCJI
Autor: @Orestea ·3 minuty
2020-09-01
4 komentarze
13 Polubień

"Kobiety ze słynnych obrazów" Iwony Kienzler były przez wydawcę zapowiadane, jako portrety kilku kobiet, które wycisnęły piętno na sztuce lub na artystach. Ot, kochanki, żony, muzy, modelki.

Faktycznie, można powiedzieć, że książka traktuje była o muzach i partnerkach. Jedyną artystką, o której Kienzler wspomina, jest Frida Kahlo. Podejrzewam, że to dlatego, że miała dostatecznie skandalizującą opinię, by się załapać.

Tak, jestem uszczypliwa. Cenię sobie Kahlo, a z książki Kienzler nie dowiedziałam się o jej sztuce niczego nad to, co było mi wiadomo, za to pikanteria jej życia prywatnego została pokazana tak jasno, by wywołać rumieniec na mieszczańskim obliczu.

Kielzner opisała artystów i ich muzy/żony/kochanki jak opisuje się zjawiska w kolorowych czasopismach. Prostym językiem, skupiając się na sensacjach i sensacyjkach, nie zawsze trzymając się logiki i czasem przecząc sobie samej. Raz X jest aseksualny, raz nagle nie jest. Autorka wyciąga pochopne wnioski, rzuca hipotezami (jak o hipnotyzujących oczach cesarzowej Elżbiety, które dosłownie zaczarowały Franca Josefa. No jak cię mogę, to faktycznie jest fakt historyczny!), podpiera się wątpliwymi źródłami. Innymi słowy: halo! Halo! Skandale ze świata sztuki! Tu! Tylko tu!

A nie zaczęło się źle!

Pierwsza opowieść była o legendarnej Agnes Sorel, uwiecznionej przez Jeana Fouqueta na tzw "Dyptyku z Melun". Historia tego obrazu nie była opowiedziana źle, autorka opisała w jaki sposób malarz wyraził swoją dezaprobatę wobec faktu, że królewską kochanicę musiał uwiecznić jako Madonnę. Kolor szaty, kierunek wzroku, która z piersi była obnażona - drobne rzeczy, których laik - jak ja - nie wie, a które wiedzieć by chciał i to bardzo!

Wszystko to dawało nadzieję na opowieść nie o skandalach, tylko o sztuce z perspektywy kobiet-modelek i kobiet-towarzyszek.
Nawet rola Sorel w historii (koniec wojny stuletniej) była ciekawie ujęta.

Kolejna opowieść, o Monie Lisie, już była mniej interesująca, mniej skupiona na sztuce, bardziej na życiu Leonarda i po prostu przez mniej ciekawa, zwłaszcza, że autorka poczuła, że musi uraczyć czytelników i słuchaczy najdzikszymi hipotezami dotyczącymi pochodzenia matki twórcy Mony Lisy. Okazuje się, że jedna z nich mówi, że była Chinką (serio?). Jaki to ma wpływ na twórczość pana Da Vinci? Hm? Ale było nieco o sztuce, co cenię i szanuję.

Przy okazji "Dziewczyny z perłą" Vermeera dowiedziałam się wiele banałów o malarstwie niderlandzkim (wikipedia wydała mi się ciekawsza), podobnie jak przy okazji "Flory" Rembrandta. Czas stracony.

Dalej było coraz to gorzej

Biedny Goya zasługiwał na coś lepszego, podobnie jak Manet. Tutaj widać już było, że sztuka mniej się liczy dla autorki niż sypialnia i skandale z nią związane. Przypominam, to pozycja popularnonaukowa...

Przy okazji słynnego portretu cesarzowej Elżbiety, pędzla Winterhaltera, mamy cały obraz życia dworu i pełno informacji o tym, że Sissi unikała małżeńskiego łoża. Plotki, ploteczki, sensacyjki i pierdolinki, a o sztuce niewiele.

Picasso i Dali - podobnie, tylko jeszcze więcej tego, co powyżej.

I najgorsze - straszna "ciotkowatość" ocen!

Okazuje się, że cała ta sztuka, to tylko pupa i okolice. Łóżko i nic więcej. Kto z kim, z kim i jak. Kto mógł, kto nie mógł. Kto z młodszymi, kto nie.

Drażniła mnie przebijająca przez wszystko skłonność do ocen, zwłaszcza kobiet, szczególnie za ich swobodę w rozporządzaniu własnym ciałem.

Oczekiwałam informacji o sztuce, podanej z uwzględnieniem ciekawej, kobiecej perspektywy

dostałam średnio-napisaną pozycję, która nie wzbogaciła mojej wiedzy o sztuce ani o historii, a udowodniła, że nie ciekawi mnie zaglądanie do łóżek innych ludzi.Nie, powiem inaczej: zaglądanie do łózka jest fajne, jeśli nie wiąże się ocenami oraz jeśli autor pisze ciekawie.
Jak będę chciała ploty, sięgnę po prasę kolorową!

Moja ocena:

× 13 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Kobiety ze słynnych obrazów. Muzy, modelki, kochanki
Kobiety ze słynnych obrazów. Muzy, modelki, kochanki
Iwona Kienzler
6.6/10

Kim była najbardziej grzeszna Madonna średniowiecza? Kto malował lubieżne służące? Czyje oczy hipnotyzowały Wiedeń? Kolejna książka z bestsellerowej serii biografii historycznych wydawnictwa Lira zabi...

Komentarze
@OutLet
@OutLet · ponad 3 lata temu
No właśnie. Dlatego nie czytam książek tej autorki, choć często dotyczą interesujących mnie tematów.
× 2
@Tanashiri
@Tanashiri · ponad 3 lata temu
Let Me Read, jeśli tematy książek Kienzler Cię interesują a niczego jej pióra nie czytałaś, zaryzykuj :)
Ja czytałam dwie jej książki i są to naprawdę ciekawe pod względem historycznym pozycje :)
@OutLet
@OutLet · ponad 3 lata temu
A które czytałaś?
@Tanashiri
@Tanashiri · ponad 3 lata temu
https://nakanapie.pl/ksiazka/korona-i-kobiety-krol-kazimierz-wielki-bigamista

https://nakanapie.pl/ksiazka/kopciuszki-na-tronach-europy

https://nakanapie.pl/ksiazka/jagiellonowie-milosne-sekrety-wielkiej-dynastii

Ostatnią tzn o miłosnych sekretach Jagiellonów nie skończyłam, ale nie przez ta, że była nudna, tylko zwyczajnie musiałam oddać. Autorka ma lekkie pióro, naprawdę można dać jej szansę :)
× 1
@OutLet
@OutLet · ponad 3 lata temu
Bardziej interesują mnie tematy z XX-lecia międzywojennego, ale dzięki. :)
@Airain
@Airain · ponad 3 lata temu
No to już wiadomo, jaka część ciała najbardziej jest potrzebna malarzowi...😓
× 1
@Mirka
@Mirka · ponad 3 lata temu
Szkoda, że książka zawiodła oczekiwania.
× 1
@margota13
@margota13 · ponad 3 lata temu
Hm ... Czytałam kilka książek historycznych tej autorki i akcja nie toczyla się tylko w sypialni. Dobrze się czytało, lekko i przyjemnie. Historia opisana z punktu widzenia kobiet. Czyżby tematy się autorce wyczerpały i zaczęła się zajmować plotkarstwem ?
@Orestea
@Orestea · ponad 3 lata temu
nie wiem, może to mój odbiór, może nie tego potrzebowałam, ale rozczarowanie jest. Opinia zawsze jest subiektywna i biorę pod uwagę, że pozwoliłam subiektywizmowi pokonać obiektywizm.
Kobiety ze słynnych obrazów. Muzy, modelki, kochanki
Kobiety ze słynnych obrazów. Muzy, modelki, kochanki
Iwona Kienzler
6.6/10
Kim była najbardziej grzeszna Madonna średniowiecza? Kto malował lubieżne służące? Czyje oczy hipnotyzowały Wiedeń? Kolejna książka z bestsellerowej serii biografii historycznych wydawnictwa Lira zabi...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

„Oglądając owe arcydzieła, możemy także wysnuć wiele ciekawych wniosków: jak wyglądał ideał urody w czasach powstawania obrazu, co nosiły ówczesne elegantki, a nawet jaka była pozycja płci pięknej w ...

@warsztat_dobrego_nastroju @warsztat_dobrego_nastroju

Kiedy patrzę na obraz, czego by on nie dotyczył, to zawsze zastanawiam się co się za samą ilustracją kryje. Czy przedstawiane przez malarza miejsce istnieje, czy postać, na którą patrzę kiedyś żyła? ...

@pod_lasem_czytane @pod_lasem_czytane

Pozostałe recenzje @Orestea

Wodzowie Zenona (474–491) i Anastazjusza I (491–518)
Mirosław J. Leszka, Szymon Wierzbiński, „Wodzowie Zenona i Anastazjusza I”, czyli działo się w Bizancjum!

Jeśli komuś się wydaje, że Cesarstwo Rzymskie upadło w V wieku naszej ery, to mu się tylko wydaje. Ono jeszcze jakieś tysiąc lat żyło sobie w najlepsze nad brzegami B...

Recenzja książki Wodzowie Zenona (474–491) i Anastazjusza I (491–518)
Instynkt językowy
Steven Pinker „Instynkt językowy”, czyli rany, jakie to gęste!

„Kiedy naukowcy zauważają w świecie natury jakąś pozornie magiczną sztuczkę, na przykład nietoperze namierzające owady w czarnych jak smoła ciemnościach, czy łososie pow...

Recenzja książki Instynkt językowy

Nowe recenzje

Rose Madder
Rose Madder
@ladybird_czyta:

Rosie Daniels żyje w piekle. Porażający ból wielokrotnie poobijanych ciężkimi buciorami nerek, niezliczone blizny po ug...

Recenzja książki Rose Madder
O miłości
Mamy prawo popełniać błędy, mamy prawo się z ni...
@karolareads:

O miłości ks. Piotra Pawlukiewicza to książka, którą pochłonęłam w jeden wieczór. Nie mogłam oderwać się od stylu, w ja...

Recenzja książki O miłości
O Małej Hydrze, która nauczyła się latać
O MAŁEJ HYDRZE, KTÓRA NAUCZYŁA SIĘ LATAĆ
@marcinekmirela:

„O MAŁEJ HYDRZE, KTÓRA NAUCZYŁA SIĘ LATAĆ” WSPÓŁPRACA REKLAMOWA — AUTOR: Artur Tojza WYDAWNICTWO: SELF PUBLISH...

Recenzja książki O Małej Hydrze, która nauczyła się latać
© 2007 - 2024 nakanapie.pl