Jabłko Apolejki recenzja

Apolejka

Autor: @morelka11 ·1 minuta
2012-09-09
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Książki z Kory ciągle mnie zaskakują swoją odmiennością i tym, że są takie "prawdziwe". Po książce "Jabłko Apolejki" oczekiwałam leciutkiej, odprężającej, na długo nie zostającej w pamięci lektury, ale myliłam się. Bo Kora wydaje książki, które choć krótkie, to wszystko świetnie, zwięźle przekazują. "Jabłko Apolejki" jest to książka o znajdowaniu miejsca w nowym miejscu.

Kasia jest najstarsza z rodzeństwa, chodzi do klasy maturalnej. Z początku jest jej się trudno odnaleźć w nowym miejscu, ale jest na tyle dojrzała, że rozumie trudną sytuację w rodzinie. Ola żyje w swoim dziecięcym świecie i boi się tego co ludzie pomyślą o jej autystycznym bracie. Niektórzy są wyrozumiali, a z niektórymi jest gorzej. Ludzie boją się nowych rzeczy. Matka dziewcząt jest zabiegana i momentami traci cierpliwość do autystycznego syna, z którym nie potrafi sobie poradzić. Ale znajduje się pewien miły chłopak, który chce pomóc. Tylko czy uda mu się to? Czy w rodzinie Kasi zapanuje spokój? Dziewczyna marzy o tym, aby jej ojciec się odnalazł. Wtedy wszystko byłoby prostsze. Ale czy tak się stanie?

"Braciszek świr, ojciec nieznany, babka wariatka, Olka psychopatka"*

Czasami dzieciom jest się bardzo trudno przyzwyczaić do nowego miejsca. Tym bardziej jeśli w rodzinie kogoś brakuje, lub gdy ktoś jest chory. Często nie rozumieją zachowań innych dzieci. Najmłodszym jest najtrudniej, a dzieci potrafią być dla siebie okropne. Niestety. Poznajemy tą historię dzięki małej Oli i dużej Kasi :)



Ja tej książki nie czytałam ja ją połknęłam. Zanim się obejrzałam już byłam na ostatniej stronie : ) Bardzo wciąga, a zarazem jest przyjemną lekturą. Naprawdę nie spodziewałam się, że tak się wciągnę w powieść o życiu, tu nic nie jest zmyślone. Takie sytuacje ciągle się zdarzają, ale ludzie często ich nie widzą, albo po prostu nie chcą ich widzieć.

Beata Wróblewska napisała po prostu świetną książkę, podczas której czytania ani przez chwilę nie czułam się znużona. Otrzymała nagrodę za trzecie miejsce w konkursie literackim im. Astrid Lindgren. Zasłużyła na nią. Łączy w sobie wszystko co dobre w książce: dobrą młodzieżówkę, ciuteńkę romansu, trudne sprawy i dorastanie. Polecam ją wszystkim młodym i tym starszym jest to książka warta przeczytania.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2012-09-09
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Jabłko Apolejki
Jabłko Apolejki
Beata Wróblewska
9.2/10

Rodzina głównej bohaterki, Kasi, i jej sześcioletniej siostry Oli - pozostawiona przez ojca bez środków do życia i niepokojona przez jego wierzycieli - opuszcza dom i przenosi się do małego miasteczka...

Komentarze
Jabłko Apolejki
Jabłko Apolejki
Beata Wróblewska
9.2/10
Rodzina głównej bohaterki, Kasi, i jej sześcioletniej siostry Oli - pozostawiona przez ojca bez środków do życia i niepokojona przez jego wierzycieli - opuszcza dom i przenosi się do małego miasteczka...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Do przeczytania Jabłka Apolejki Beaty Wróblewskiej zachęciła mnie krótka wzmianka o tym, jakoby książka była nagrodzona w Konkurskie Literackim im. Astrid Lingren zorganizowanym przez fundację ABCXXI ...

@Darcy @Darcy

Po książkę Beaty Wróblewskiej pod tytułem „Jabłko Apolejki” sięgnęłam z ciekawości. Zaintrygował mnie opis z tyłu książki,w którym znajduje się informacja,że jest ona laureatką Nagrody Literackiej im...

@pynia04 @pynia04

Pozostałe recenzje @morelka11

Kto zabił Jezusa?
Kto... to ... zrobił?!

Jezus Chrystus to jedna z najważniejszych postaci dla chrześcijan. Jest najczęściej cytowaną postacią w Nowym Testamencie. To chyba o czymś świadczy, prawda? Paweł Lisick...

Recenzja książki Kto zabił Jezusa?
Wybacz ale będę ci mówiła skarbie
Wybacz!

Czy związki z różnicą dwudziestu lat mogą być szczęśliwe? Ten temat budzi duże kontrowersje. Jednak czy czasami nie jest tak, że związki bez różnicy wieku szybciej się ro...

Recenzja książki Wybacz ale będę ci mówiła skarbie

Nowe recenzje

Córka milionera
Córka milionera
@Malwi:

"Córka milionera" to kryminał, który na pierwszy rzut oka może wydawać się klasycznym dreszczowcem, ale Tomasz Wandzel ...

Recenzja książki Córka milionera
Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem