Ariana. W objęciach wroga recenzja

Ariana. W objęciach wroga

Autor: @Zakochana_w_Romansach ·2 minuty
2021-05-04
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
„Życie, jakie prowadziliśmy, było cholernie niebezpieczne. Wychodząc z domu, nie mieliśmy pewności, czy do niego wrócimy. Gdyby to ode mnie zależało, nigdy nie skazałbym nikogo na taki los”.

„Dla tej kobiety byłem gotowy na wszystko. Dosłownie na wszystko”

Lubicie historie mafijne? Ja lubię i to bardzo, zwłaszcza te, które wyróżniają się na tle innych.

„Ariana. W objęciach wroga” jest właśnie taką historią – nieschematyczną, niepowielająca utarte ścieżki. Nie ma tu aranżowanego małżeństwa, nie ma typowego oddania za długi. Jest za to bardzo dobrze napisana historia, która trzyma w napięciu do ostatniej strony.

Najnowsza powieść Rivy Scott – to opowieść tytułowej Ariany. Dwudziestoletnia młoda kobieta, zostaje oddana przez swojego ojca za długi. W ten sposób trafia do rezydencji rodziny Cavillo – skąd ma trafić do swojego nowego właściciela. Przerażona i niepewna własnego losu Ariana musi się zmierzyć nie tylko ze strachem, ale też z niewytłumaczalną fascynacją, jaką czuje do Domenico – przyszłego bossa, który to osobiście powinien odstawić ją do mężczyzny, który ma zostać jej właścicielem, a który z kata, ma szansę zostać jej wybawicielem..

***

Bardzo lubię książki autorki. Mam niezwykły sentyment do jej powieści z serii „Smak życia”, ale też jej mroczniejsza odsłona w historii „Warci ocalenia” również mi się podobała. Nic więc dziwnego, że gdy tylko ukazała się zapowiedź jej najnowszej książki, byłam bardzo ciekawa, jak wypadnie w tej mafijnej odsłonie. I teraz gdy już jestem po lekturze, wiem, że wypadła rewelacyjnie.

Cóż to były za emocję. W tych zaledwie dwustu trzydziestu stronach, jakie posiada ta książka, autorka zrobiła istny rollercoaster emocji. Zaczęła z przytupem, by z każdym kolejnym rozdziałem podnosić napięcie i gdy tylko lekko opadło, kolejny raz podkręcała atmosferę, by przy końcu zrobić coś, co mną wstrząsnęło, jednocześnie dając nadzieje, że nie wszystko jeszcze stracone.

Dobrym stwierdzeniem będzie, że ta książka czyta się sama. Jak już zaczęłam, tak nie odłożyłam, póki nie skończyłam. Ta historia dała mi to, co uwielbiam w romansach mafijnych. Niebezpieczeństwo, namiętność, mrok i strach. Czytałam z zapartym tchem, ostatecznie zostając z wrażeniem, że było świetnie, ale zdecydowanie za mało! Z niecierpliwością wyczekuje kolejnego tomu, bo przecież, to nie może się tak skończyć..

Moje serce ta powieść zdobyła w całości, więc bardzo wam ją polecam! Mam nadzieje, że tak jak i ja pokochacie Ariane i Domenico, i równie bardzo będziecie czekać na ich dalsze losy bohaterów.

Czekam na więcej!

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-05-02
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Ariana. W objęciach wroga
Ariana. W objęciach wroga
Marta Bobola-Zagożdżon "Riva Scott"
8.2/10
Seria: Chasing revenge

Miał być jej zgubą. Przyniósł wybawienie Ariana Núñez z pewnością nie tak wyobrażała sobie dorosłość. Przecież nikt nie oczekuje, że w wieku dwudziestu lat zostanie najzwyczajniej w świecie oddany w...

Komentarze
Ariana. W objęciach wroga
Ariana. W objęciach wroga
Marta Bobola-Zagożdżon "Riva Scott"
8.2/10
Seria: Chasing revenge
Miał być jej zgubą. Przyniósł wybawienie Ariana Núñez z pewnością nie tak wyobrażała sobie dorosłość. Przecież nikt nie oczekuje, że w wieku dwudziestu lat zostanie najzwyczajniej w świecie oddany w...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Ariana Núñez z pewnością nie tak wyobrażała sobie dorosłość. Przecież nikt nie oczekuje, że w wieku dwudziestu lat zostanie najzwyczajniej w świecie oddany we władanie gangsterów. I to przez własnego...

@nikolajablonska37 @nikolajablonska37

Główna bohaterka, Ariana jest córką piekarza i jak przystało pomaga rodzicom w piekarni. Pewnego dnia jej ojciec w ramach spłaty długów, oddaje córkę w ręce mafii. Tam nikt się z nią nie cacka. Jasno...

@mrsbookbook @mrsbookbook

Pozostałe recenzje @Zakochana_w_Roma...

Czarne i czarne
Czarne i czarne

„Bywa, że czasem najtrudniejsze wybory są tymi najlepszymi”. „(…)z miłością nie można na siłę. Albo jest, albo jej nie ma”. Wiecie, co zawsze sprawia mi największą rad...

Recenzja książki Czarne i czarne
Stalker
"Stalker"

"Czasami pragniemy czegoś tak bardzo, że zrobimy wszystko, aby to zdobyć. Niezależnie od konsekwencji (…)”. Myślę, że każdy czytelnik ma taką swoją listę pewnych autoró...

Recenzja książki Stalker

Nowe recenzje

Gdzie nie sięgają zorze
Magiczna podróż
@ksiazkowy_m...:

„Gdzie nie sięgają zorze” to wyjątkowy debiut Pauliny Piontek, który doczekał się swojej premiery mimo dość nieoczekiwa...

Recenzja książki Gdzie nie sięgają zorze
Spotkanie
Czy znamy całą prawdę o tajemnicach fatimskich?
@Kate77:

"Ta historia jest oparta na faktach, jak prawie wszystkie historie. Niech zatem przemówią fakty, niech do głosu dojdzie...

Recenzja książki Spotkanie
KrWaWa WaWa
Wawa
@guzemilia2:

Czytacie coś fajnego dziś? Jako że miałam dobrą passę do książek przez prawie cały maj, tak teraz trafiła mi się książ...

Recenzja książki KrWaWa WaWa
© 2007 - 2024 nakanapie.pl