Stulecie trucicieli recenzja

Arszenik czy laudanum?

Autor: @opisujeksiazki ·1 minuta
2021-06-11
Skomentuj
3 Polubienia
Linda Stratmann jest brytyjską autorką kryminałów, których akcja toczy się w XIX-wiecznej Anglii oraz książek o tematyce true crime. O ile seria kryminalna jak dotąd nie została przetłumaczona na język polski, o tyle polscy czytelnicy mają możliwość zapoznania się z twórczością autorki dzięki książce ,,Stulecie trucicieli".

Recenzowana pozycja jest już 3 wydaniem książki (wydanie pierwsze ukazało się w roku 2016, drugie w 2019). W ,,Stuleciu trucicieli" autorka skupiła się na przedstawieniu głośnych, ale i mniej znanych spraw z XIX-wiecznej Anglii, w której mieszkańcy staneli przed sądem okarżeni o otrucie lub jego próbę.

Na podstawie zamieszczonej bibliografii zauważyć można, że autora włożyła wiele pracy w przedstawienie tematu. Książka powstała w oparciu o liczny materiał źródłowy - głównie gazety z epoki archwialia czy raporty policji.

Książka składa się z 19 rozdziałów, zawiera również interesujący, choć dość krótki, słowniczek pojęć chemicznych. Dodatkowo sporo w niej zdjęć i rycin. To, co w książce jest moim zdaniem bardzo cenne, to fakt przedstawienia różnorodnych motywów zbrodni, niekiedy domniemanych, oraz to, że truciciele, zarówno kobiety jak i mężczyźni, mieli różne oblicza. Choć omawiana pozycja w dużej mierze dotyczy rozwoju badań nad toksylologią, bardzo zaciekawiły mnie również fragmenty poświęcone rozprawom sądowym.

Mimo niezwykle interesującego tematu książkę czytało mi się bardzo ciężko - nie wiem, czy był to wynik tłumaczenia, czy stylu autorki. ,,Stulecie trucicieli" przepełniona jest informacjami o powszechnym dostępie do różnorodnych trucizn, sposobów badania ofiar, tego, jak brak dowodów wpływał na wynik śledztwa. Niestety narracja mnie nie porwała, niektóre fragmenty musiałam czytać po kilka razy, autorka wtrącała również w główne historie wątki, które wytrącały mnie z czytania. Wydanie również nie ułatwia czytania - czcionka jest dość mała, podobnie jak odstępy między linijkami, przez co szybko męczyły mi się oczy, mam wrażenie, że przy takim wydaniu książki zdecydowanie lepiej wypadłaby też twarda oprawa.

Jeśli bardzo interesuje Was temat otuć w dawnych czasach, tego w jaki sposób prowadzono śledztwa oraz jak rozwijała się toksykologia, ta książka powinna Was zainteresować. Być może styl autorki i wydanie książki nie będą stanowiły dla Was problemu.

Książka została otrzymana z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl.

Moja ocena:

× 3 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Stulecie trucicieli
3 wydania
Stulecie trucicieli
Linda Stratmann
7.4/10

W XIX wieku w Europie, zwłaszcza na Wyspach Brytyjskich, panował powszechny strach przed… trucicielami, którzy, jak wierzono, czaili się wśród zwykłych ludzi. Lęk budziły służące dosypujące arszenik...

Komentarze
Stulecie trucicieli
3 wydania
Stulecie trucicieli
Linda Stratmann
7.4/10
W XIX wieku w Europie, zwłaszcza na Wyspach Brytyjskich, panował powszechny strach przed… trucicielami, którzy, jak wierzono, czaili się wśród zwykłych ludzi. Lęk budziły służące dosypujące arszenik...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

"Stulecie trucicieli" to nie bajka na dobranoc. Jak napisała sama Linda Stratmann "Zaczęłam od narodzin nowoczesnej toksykologii sądowej i pierwszych poważnych głosów nawołujących do wprowadzenia kon...

@paulina2701 @paulina2701

„Stulecie trucicieli” to autorstwa Lindy Stratmann. Z publikacją tej autorki zetknąłem się po raz pierwszy. Postanowiłem sięgnąć po powyższą publikację, ponieważ jako czytelnika kryminałów i miłośnik...

@Doris_2 @Doris_2

Pozostałe recenzje @opisujeksiazki

Związek grzebie swoich zmarłych
Australijska klasyka

,,Związek grzebie swoich zmarłych” to zbiór 13 opowiadań stworzonych przez jednego z, jak można przeczytać na okładce książki, ,,najpopularniejszych australijskich pisar...

Recenzja książki Związek grzebie swoich zmarłych
Suka
Matka bez dziecka

W pewnym popularnym amerykańskim serialu, w jednym z końcowych sezonów, pewien bohater wypowiada bardzo prawdziwie i niesamowicie smutne jak na sitcom słowa - ,,She's a ...

Recenzja książki Suka

Nowe recenzje

Desire
DESIRE
@marcinekmirela:

RECENZJA „DESIRE” SERIA: Love&Wine AUTOR: NANA BEKHER WYDAWNICTWO: LOVE BOOK PASCAL „Pożądanie wyp...

Recenzja książki Desire
Kim jesteś?
Morze krwi i wydawniczej bylejakości
@matren:

Próg wejścia do świata autorów kryminałów jest w Polsce bardzo niski. Nie wiem, jakie kryteria stosują wydawnictwa, d...

Recenzja książki Kim jesteś?
Poza szlakiem
Miałam piękny sen...
@maciejek7:

Dla mnie ta opowieść jest niemal jak piękna baśń o marzeniach, o wielkiej miłości, ale także o prawdziwej przyjaźni, o ...

Recenzja książki Poza szlakiem
© 2007 - 2024 nakanapie.pl