Poszukiwacz zwłok recenzja

Autora stać na więcej

Autor: @zaczytanaangie ·1 minuta
2024-02-21
Skomentuj
4 Polubienia
Mieczysław Gorzka jest bez wątpienia jednym z najlepszych autorów kryminałów. Nie trafiłam jeszcze na negatywne opinie dotyczące jego książek, za to zachwytów nie brakuje. Cieszę się, że dałam mu w tym roku w końcu szansę i pochłonęłam wszystko, co dotychczas stworzył. Nie będę ukrywać, że najbardziej podobają mi się jego pierwsze dzieła, ale tym razem zmierzyłam się z tym najnowszym.
"Poszukiwacz zwłok" to początek zupełnie nowej serii z nieznanymi wcześniej bohaterami. Autor wraca do klasycznej odmiany gatunku po eksperymencie z "Burzą", jednak muszę przyznać, że nie weszłam w tę historię tak płynnie jak się spodziewałam. Długo wyczekiwany przeze mnie kryminał rozpoczął się jakby niezgrabnie, jakoś tak nie zachęcał wręcz do dalszej lektury. Warto było jednak przebrnąć przez ten moment, bo dalszy ciąg był już na takim poziomie, do jakiego Mieczysław Gorzka przyzwyczaił swoich czytelników.
Mam niewątpliwy problem z bohaterami, którzy wychodzą spod jego pióra. Nie polubiłam Zakrzewskiego i daleko mi też do odczuwania sympatii wobec Laury Wilk. Nie przeszkada mi to jednak zupełnie w czerpaniu przyjemności z intryg kryminalnych, które oni rozwiązują. A Wiczyca ma chyba jeszcze trudniej niż Zakrzewski i to wcale nie ze względu na płeć.
Wydaje mi się, że styl, jakim posługuje się autor jest na tyle świetny, że przyjemnie czyta mi się nawet te powieści, których fabuła nie wpisuje się dokładnie w mój gust. W tej książce za dużo było dla mnie wątków sensacyjnych, nie pomagało też to, że wszystko układało się w kształt potężnej teorii spiskowej. Do pozytywów zaliczę na pewno liczne mylne tropy, szczególnie ten wiodący, kreacje bohaterów drugoplanowych i zaskakujące zakończenie.
"Poszukiwacz zwłok" to powieść, która nie zapadnie mi szczególnie w pamięci. Liczę na to, że w kolejnych tomach dostaniemy typową kryminalną zagadkę, bo właśnie takimi najbardziej zachwyca mnie Mieczysław Gorzka. Wszelkie udziwnienia są zupełnie niepotrzebne. I choć kilka takich pojawiło się w tej książce, to i tak była to satysfakcjonująca lektura.
Moje 7/10.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-09-22
× 4 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Poszukiwacz zwłok
2 wydania
Poszukiwacz zwłok
Mieczysław Gorzka
8.4/10

Nowy kryminał mistrza gatunku. Komisarz Laura Wilk staje na czele grupy śledczej poszukującej brutalnego zabójcy nastolatek. To nie podoba się jej kolegom z wydziału kryminalnego. Mimo początkowyc...

Komentarze
Poszukiwacz zwłok
2 wydania
Poszukiwacz zwłok
Mieczysław Gorzka
8.4/10
Nowy kryminał mistrza gatunku. Komisarz Laura Wilk staje na czele grupy śledczej poszukującej brutalnego zabójcy nastolatek. To nie podoba się jej kolegom z wydziału kryminalnego. Mimo początkowyc...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Kolejną książka, którą przeczytałam w ramach wyzwania portalu "Lubimy Czytać" był kryminał autorstwa Mieczysława Gorzki zatytułowany "Poszukiwacz zwłok". To moje pierwsze spotkanie z jego twórczością...

@Laurel_3 @Laurel_3

Jak dowiaduje się, że autor którego uwielbiam wydał nową książkę to muszę ją mieć, a mowa o jednym z nich czyli o Mieczysławie Gorzka i książce „Poszukiwacz zwłok” którą uwielbiam. Jeżeli nie znacie ...

@book_matula @book_matula

Pozostałe recenzje @zaczytanaangie

Manipulacja
Dobry debiut

Pewnie nikogo nie zaskoczy fakt, że za mną lektura kolejnego kryminalnego debiutu. Czasami mam wrażenie, że tylko po nie sięgam, ale najlepsze jest to, że wszystkie są n...

Recenzja książki Manipulacja
Człowiek, który umarł dwa razy
Do dwóch razy sztuka

Wielokrotnie przekonałam się, że to, kiedy sięgamy po daną lekturę ma ogromny wpływ na odbiór. Nie mam jednak w zwyczaju przerywać rozpoczętych książek, więc często męcz...

Recenzja książki Człowiek, który umarł dwa razy

Nowe recenzje

Reality Fame. Walka o sławę
Reality Fame
@snieznooka:

Mam do Was pytanie, czy znacie twórczość przesympatycznej Marii Karnas? Muszę przyznać, że ja też jej wcześniej nie zna...

Recenzja książki Reality Fame. Walka o sławę
Furyborn. Zrodzona z furii
FURYBORN
@snieznooka:

„Furyborn. Zrodzona z furii” to książka o dwóch bohaterkach, które chadzają bardzo różnymi ścieżkami, zupełnie, jak kot...

Recenzja książki Furyborn. Zrodzona z furii
Mroczne dziedzictwo
Mroczne dziedzictwio
@snieznooka:

„Mroczne dziedzictwo” to książka, która wytrąciła mnie z równowagi do tego stopnia, że zaniemówiłam, kiedy zamknęłam os...

Recenzja książki Mroczne dziedzictwo
© 2007 - 2024 nakanapie.pl