Daisy Jones & The Six recenzja

backstage rock'n'rolla

Autor: @warsztat_dobrego_nastroju ·1 minuta
2020-10-11
Skomentuj
2 Polubienia
To było fantastyczne uczucie. Śpiewałam numer, który czułam całym sercem. Słowa były od początku do końca moje. Przyglądałam się ludziom z pierwszego rzędu. Ludziom z innego kraju, ludziom, których nigdy wcześniej nie widziałam i czułam z nimi taką więź, jaką nie czułam z nikim w ciągu swojego życia”.


Każdy kto kocha muzykę musi przeczytać „Daisy Jones & The Six”. Każdy kto choć raz był na koncercie swojej ulubionej kapeli poczuje ten klimat. The Six to rock'n'rollowy zespół, bardzo popularny w latach sześćdziesiątych i siedemdziesiątych. Tworzy go grupa przyjaciół i braci. Oczywiście jak możemy sobie wyobrazić koncerty to jedno a życie poza sceną to druga strona medalu. Panuje wszechobecny alkohol, narkotyki i seks. Zespół zyskuje coraz większą popularność i wtedy pojawia się nietuzinkowa postać, wokalistka Daisy Jones. Nieoszlifowany diament. Wiecznie pijana, z tabletkami w każdej kieszeni, ale ponadprzeciętnie utalentowana. Poznajemy jej dom rodzinny i coś tam możemy sobie dośpiewać - dlaczego Daisy jest właśnie taka jaka jest. W jej życiu króluje chaos, ale chyba jest jej z tym dobrze. Czasem tylko świta myśl, że mogłoby być inaczej. Ja zadaje sobie pytanie czy Daisy Jones miałaby ten twórczy potencjał i byłaby tak przebojowa gdyby nie wspomagacze. Pewnie tak, bo talent pozostaje talentem i nikt i nic nie jest w stanie go zagłuszyć. Możliwa jest jedynie eskalacja tegoż talentu na dużą skalę, ale wtedy potrzebna jest także tytaniczna praca. Daisy eksplodowała jako wokalistka w The Six. Dlaczego tak nagle wszystko się skończyło dowiecie się z tej emocjonującej pozycji.
Książka napisana jest w formie wywiadu, co daje genialne wrażenie. Wyobraziłam sobie dokument, w którym wszyscy członkowie zespołu, menadżerowie, rodziny wypowiadają się w konkretnym temacie. Dodatkowo na końcu książki znajdują się teksty piosenek The Six. Autorka poszła po całości. Kiedy to piszę w tle brzmi koncertowa płyta Skunk Anansie, z mega!!! wokalistką, ekspresyjną i nieprzeciętnie utalentowaną Skin.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-10-10
× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Daisy Jones & The Six
2 wydania
Daisy Jones & The Six
Taylor Jenkins Reid
7.6/10

12 lipca 1979 roku. Daisy Jones & The Six, najsławniejszy zespół rock’n’rollowy na świecie, daje koncert, na którym szaleje tysiące osób. Nikt jeszcze nie wie, że to ich ostatni wspólny występ. Jak d...

Komentarze
Daisy Jones & The Six
2 wydania
Daisy Jones & The Six
Taylor Jenkins Reid
7.6/10
12 lipca 1979 roku. Daisy Jones & The Six, najsławniejszy zespół rock’n’rollowy na świecie, daje koncert, na którym szaleje tysiące osób. Nikt jeszcze nie wie, że to ich ostatni wspólny występ. Jak d...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Kiedy okazało się, że "Daisy Jones & The Six" będzie naszą kolejną lekturą przeczytaną w ramach akcji @czytaniezwiedzmami, pomyślałam sobie, że może to być ciekawe doświadczenie, głównie dlatego, że ...

@Kantorek90 @Kantorek90

Daisy Jones to kobieta nie do zdobycia. Niezniszczalna, charyzmatyczna, zawsze dążąca do celu. A jej głównym celem było zostać piosenkarką. Obdarzona wyjątkowym głosem kobieta powoli zbliża się do te...

@cafeetlivre @cafeetlivre

Pozostałe recenzje @warsztat_dobrego...

Roberto Baggio. Włoski bóg futbolu
opowieść o wielkim piłkarzu

Jeden z najbardziej genialnych piłkarzy świata. Kochany i wielokrotnie porzucony. Nigdy się nie poddawał, pomimo wielu przeciwności boiskowego losu. Nie będę obiektywna,...

Recenzja książki Roberto Baggio. Włoski bóg futbolu
Płonący Bóg
dalsze losy Rin

Trzeci tom „Wojen makowych” zmusza do podsumowania. To na pewno dobre fantasy, choć czasami przydługie opisy nudzą. Główna bohaterka, no cóż, raz budzi sympatię, innym r...

Recenzja książki Płonący Bóg

Nowe recenzje

Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka
Sytri
Po takim zakończeniu chętnie przeczytałabym więcej
@distracted_...:

Późna jesień zdecydowanie sprzyja czytaniu książek paranormalnych. Dziś o książce, która nie jest romansem a erotykiem ...

Recenzja książki Sytri