Wina wina recenzja

Bardzo przyjemna lektura

Autor: @sanaecozy ·1 minuta
2022-04-15
Skomentuj
4 Polubienia
Sięgnęłam po Wina Wina ze względu na wszechobecne głosy zadowolenia, moja zaufana osoba również ją polecała, więc dlaczego nie spróbować? Lubię się czasem pośmiać, lubię lżejsze lektury, no i już teraz mogę powiedzieć, że jest to z pewnością jedna z fajniejszych komedii kryminalnych jakie miałam okazję poznać. Ale od początku!

O czym to jest?
Główna bohaterka to słynna restauratorka, która postanawia rozpocząć swoją przygodę z winnicą, jednak ktoś jest przeciwko niej... Przypadkiem zostaje wplątana w liczne morderstwa, których miała być celem. Wszyscy uczestnicy zgromadzenia, podczas którego doszło do zbrodni, muszą pozostać na miejscu wydarzeń, dopóki ta zagadka nie zostanie rozwiązana, w śledztwo angażują się komendant policji oraz prokurator.

Co mi się podobało?
  • Zacznę przywołanie moich odczuć od tego co jest dla mnie nowością, a mianowicie główna bohaterka, której za grosz nie potrafiłam polubić, a wcale nie zepsuła mi radości z lektury, wręcz przeciwnie, bawiłam się bardzo dobrze. To chyba pierwszy taki przypadek w moim czytelniczym życiu, zazwyczaj poziom mojego zadowolenia jest skoligacony z poziomem sympatii do bohaterów, jednak tutaj po prostu historia kręciła się wokół niej, ale sama nie pojawiała się wcale dużo częściej od pozostałych postaci.
  • Różnorodność bohaterów - każdy był bardzo charakterystyczny, a w takich książkach działa to na duży plus.
  • Klimat rodem z Agathy Christie, sama autorka przywołała nawiązania do jej twórczości, nie było to przesadne, a do tego urozmaicone humorem.
  • Poprowadzenie zagadki kryminalnej, bardzo gładko i nieprzytłaczająco.
  • Fajna była też istota wina, lubię ten trunek, więc bardzo podobał mi się ten motyw!

Co mi się nie podobało?
Szczerze, nie potrafię przywołać konkretów, na pewno były takie fragmenty, ale to ze względu na czysto subiektywny odbiór, książka sama w sobie bez istotnych wad, a przynajmniej ja nic takiego nie wyłapałam. Jedynie zabrakło mi w niej iskry, która sprawiłaby, że byłaby dla mnie czymś niesamowitym, ewentualnie mogłabym przywołać finał, który był dość blady.

Naprawdę fajnie spędziłam z nią czas, nie było to coś co czytałabym z wypiekami na twarzy, nie zachwycam się, nie śmiałam się do rozpuku, ale czytanie mnie nie męczyło. Było lekko, przyjemnie i zabawnie, ale jeśli potrzebujecie oddechu to ta historia będzie idealna.

Książka została zrecenzowana w ramach Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl.

Moja ocena:

× 4 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Wina wina
Wina wina
Małgorzata Starosta
7.6/10
Cykl: Agata Śródka, tom 1

Kiedy Agata Śródka, „panna z odzysku” - restauratorka i celebrytka, postanawia założyć winnicę w gościnieckim pałacu, nie spodziewa się, że ta przygoda zaprowadzi ją w sam środek morderczej intrygi, ...

Komentarze
Wina wina
Wina wina
Małgorzata Starosta
7.6/10
Cykl: Agata Śródka, tom 1
Kiedy Agata Śródka, „panna z odzysku” - restauratorka i celebrytka, postanawia założyć winnicę w gościnieckim pałacu, nie spodziewa się, że ta przygoda zaprowadzi ją w sam środek morderczej intrygi, ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Co jakiś czas lubię sięgnąć po książkę, przy której nie tylko przyjemnie spędzę czas, ale też przednio się ubawię. Mistrzynią w kreowaniu wciągających, pełnych ciętego humoru opowieści jest Małgorzat...

@dominika.nawidelcu @dominika.nawidelcu

Sięgacie czasami po kombinacje gatunkowe, które niekoniecznie według Was mogą okazać się świetną mieszanką? Ja tak miałam w momencie, kiedy po raz pierwszy zobaczyłam coś takiego jak komedia kryminal...

@WystukaneRecenzje @WystukaneRecenzje

Pozostałe recenzje @sanaecozy

Galeria Snów DallerGuta
Mogło być lepiej

Miałąm wobec niej oczekiwania, przyznaję, mignęło mi kilka naprawdę głośnych zachwytów. A gdy zobaczyłam, że niektóre są od osób, które nie lubią moich ulubionych otulac...

Recenzja książki Galeria Snów DallerGuta
Bezsilna
Liczyłam na coś lepszego, ale wciąga bez reszty!

Ma w sobie coś takiego przez co nie da się jej odłożyć, a człowiek czyta z wypiekami na twarzy, ale jednocześnie jest przewidywalna i nie trzyma w napięciu. Po prostu za...

Recenzja książki Bezsilna

Nowe recenzje

Karbala. Raport z obrony City Hall
Służba porywa, odciąga, eksploatuje i porzuca.
@MichalL:

Misje zagraniczne to nie tylko te w wykonaniu polskich jednostek specjalnych. Coraz częściej do publicznej informacji d...

Recenzja książki Karbala. Raport z obrony City Hall
Distraction
Black Moon
@ksiazkawaut...:

„Distraction” to książka, która od samego początku mnie intrygowała i to wcale nie chodzi o promocje czy przyciągające ...

Recenzja książki Distraction
Wiedźmag. Zimowe przesilenie
Za oknem co prawda prawie lato... a tu Zimowe p...
@xbooklikex:

"Każda wiedźma i każdy zmiennokształtny potrzebują rodziny, która będzie rozumieć ich magię." W "Zimowym przesileni...

Recenzja książki Wiedźmag. Zimowe przesilenie