Iskra recenzja

Bezpośrednia kontynuacja

Autor: @paulina0944 ·2 minuty
2019-08-11
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Iskra to praktycznie bezpośrednia kontynuacja Tuszu. Leora musi ponieść konsekwencje swoich czynów. Burmistrz zaczyna dziewczynie grozić. By ocalić swoich bliskich musi zrobić coś, co na zawsze odmieni jej życie. Musi wyruszyć do Nienaznaczonych i szpiegować ich plany. Podczas pobytu tam kilka nowych spraw wyjdzie na jaw, przez co Leora zacznie kwestionować postępowania burmistrza. Jak to się wszystko zakończy? Po której stronie stanie główna bohaterka? Kto na tym ucierpi?



Powiem Wam szczerze, kończąc pierwszy tom spodziewałam się, że akcja będzie kierowała się podobnie jak Igrzyska Śmierci, Niezgodna czy Więzień labiryntu. Niestety to się sprawdziło... Jednak mimo tego naprawdę się w tą historię wciągnęłam i teraz wyczekuję trzeciego tomu!


W tej części poznajemy Nienaznaczonych, ich zwyczaje, wierzenia i podejście do życia. Leora przekona się, że nie wszystko co mówiono jej w szkole i domu było prawdą. Będzie musiała podjąć trudne decyzje, które nie raz złamią serce. Co mi bardzo przypadło do gustu to inne wersje baśni! W Tuszu poznajemy wersję naznaczonych o jednej cudownej siostrze, a drugiej okrutnej. Nienaznaczeni widzą to trochę inaczej i to mi niesamowicie przypadło do gustu. Niby te same historie, ale zupełnie inne wersje i znaczenie. Dziewczyna będzie musiała mocno się zastanowić, które z nich są prawdziwe i w które warto wierzyć.


Co do bohaterów to poznajemy ich naprawdę mnóstwo. Każda postać jest inna i na swój sposób ciekawa. Leora jako bohaterka nie była zła, je postępowanie było zrozumiałe, a przez to przewidywalne do bólu i cieszę się, że ta przewidywalność została później wykorzystana. Co do nowych postaci to bardzo polubiłam Ruth i Gull oraz jej rodziców. Sana była dla mnie postacią zbyt tajemniczą by jednoznacznie określić czy przypadła mi do gustu.


Co jeszcze bardzo spodobało mi się w tej powieści to większe poruszenie tematu biologicznej matki dziewczyny. W końcu dowiadujemy się na ten temat odrobinę więcej i te informacje mocno wpływają na główną bohaterkę.


Styl pisania jest lekki i przyjemny. Książkę czyta się bardzo szybko i od połowy ciężko się oderwać. Autorka miała bardzo ciekawy pomysł na ten świat i w tym tomie mocno go rozwinęła. Stopniowała podawanie informacji, a po skończeniu książki chce się aby więcej!


Podsumowując Iskra to świetna kontynuacja. Autorka na szczęście nie popadła w syndrom drugiego tomu i ta książka wyszła jeszcze lepiej od poprzedniej! Ja serdecznie Wam polecam tę książkę i już z niecierpliwością wyczekuję wielkiego finału!

Moja ocena:

Data przeczytania: 2019-07-20
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Iskra
Iskra
Alice Broadway
7/10
Cykl: Księgi skór, tom 2

Jest nienaznaczona, chociaż pokryta tatuażami. Nie całkiem taka jak oni, ale też nie całkiem inna. Nie ma w Saintstone osoby bardziej niebezpiecznej od niej! Leora zwątpiła we wszystko, co do tej ...

Komentarze
Iskra
Iskra
Alice Broadway
7/10
Cykl: Księgi skór, tom 2
Jest nienaznaczona, chociaż pokryta tatuażami. Nie całkiem taka jak oni, ale też nie całkiem inna. Nie ma w Saintstone osoby bardziej niebezpiecznej od niej! Leora zwątpiła we wszystko, co do tej ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

‼Recenzja zawierać będzie spojlery także, nie polecam czytać bez znajomości pierwszego tomu.‼ Po wydarzeniach z „Tuszu” nasza główna bohaterka jest w patowej sytuacji. Straciła zaufanie swoich najbl...

@deserowa @deserowa

Leora po incydencie, którego się dopuściła, dostaje od burmistrza Longsighta możliwość oczyszczenia swojego nazwiska ze skazy. A właściwie to nie jest możliwość, a rozkaz. Jej zadaniem jest udać się ...

@cherryladyreads @cherryladyreads

Pozostałe recenzje @paulina0944

Co porusza martwych
Genialna, ale specyficzna

Aleks jest emerytowanym żołnierzem. Pewnego dnia dostaje wiadomość, że przyjaciółka Madeline jest w agonalnym stanie. Postanawia udać się do domu Usherów w dalekiej Rura...

Recenzja książki Co porusza martwych
Dejta spokój!
Cioteczka powraca w wielkim stylu

Ciotka przejmuje stery. Przez swój wielki wyczyn z poprzedniej części, dostała propozycje, by zajęła się rubryką "Ciotkowy Zaułek Mądrości". Na emaile ma dostawać zapyta...

Recenzja książki Dejta spokój!

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka