Tańcząca Eurydyka. Anna German we wspomnieniach recenzja

Biały Anioł polskiej piosenki

Autor: @Mirrorofsoul ·3 minuty
2013-08-04
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
"Myślę, że każdy z nas ma swoją gwiazdę. Może nią być miłość, praca, macierzyństwo… Tylko trzeba zrobić wszystko, żeby nie gasł jej blask. Moja gwiazda – to piosenka."

Mariola Pryzwan to znana nam nie od dziś polonistka, publicystka oraz biografistka. Jest autorem ponad siedem biografii (min. Marii Dąbrowskiej, Anny Jantar i Anny German) oraz napisała dwie książki. Z zawodu jest bibliotekarką.

Anna German, to utalentowana piosenkarka, o której już powoli się zapomina. My młodzi, w większości wypadów jej nie znamy, za to nasi rodzice i dziadkowie wspominają wokalistkę z nieziemskim głosem. Urodziła się w Urgenczu, dopiero po paru latach wraz z rodziną osiedliła się w Polsce. Z wykształcenia geolog, lecz serce i duszę skradło jej śpiewanie. Znana w latach 60-tych jako Śpiewająca Eurydyka, przez jedną z najpopularniejszych piosenek wokalistki- "Tańczące Eurydyki". Jej drugą znaną piosenką jest "Człowieczy los", którą zaśpiewała u krańca swego życia. Dla wielu była wzorem do naśladowania, dzięki swej ambicji i uporowi stała się sławna aż w siedmiu państwach. Nie poddawała się i walczyła do końca z chorobą...
O jej życiu i karierze także powstał serial.

"Kiedy zobaczyłem ją pierwszy raz, zwróciłem uwagę na klasycznie greckie rysy twarzy i na zgrabną figurę. Tak to już jest, że najpierw widzimy zewnętrzność człowieka, dopiero potem jego duszę i charakter."

Biografia, to tematyka jaką czytam po raz pierwszy. Dzięki mojej mamie i babci, które bardzo często wspominają i oglądają o losach tej utalentowanej pisarki, sama zaczęłam podziwiać tę kobietę.

Książka ta to wspomnienia różnych osób- rodziny, przyjaciół, znajomych, pracowników i ich wypowiedziach na jej temat. Znajdziemy tu opowieści min. jej matki i męża, najbliższej przyjaciółki Anny Kaczaliny, licznych piosenkarzy: Ireny Santor, Andrzeja Dąbrowskiego, Krzysztofa Krawczyka i Sławy Przybylskiej, a także wielu innych aktorów, kompozytorów, reżyserów itp.
Każda z tych osób opowiada historię z życia Anny German, w których miał zaszczyt uczestniczyć- podziwiając ją na scenie, widząc jak rośnie i wspina się na szczyty ze swym śpiewem.

Wielkim atutem tej książki są zdjęcia. Jest ich tu ponad 300, kolorowe, czarno-białe, przedstawiające piosenkarkę w różnych latach, z różnymi osobami. Przez to biografia ma przejrzysty i kolorowy charakter. Na fotografiach jest ukazane świadectwo Ani, jej dokumenty, liczne dyplomy, czy też okładki z płyt.
Dodatkowo autorka wprowadza też listy, jakie piosenkarka pisała do znajomych i przyjaciół.

"Zakuta w gipsowy pancerz, długie tygodnie walczyła o życie, a następnie o powrót do zdrowia i śpiewania. Zaskoczyła wtedy niezwykłym męstwem, optymizmem, siłą woli i walki. Kilkanaście lat później tej siły już jej nie wystarczyło…"

Mając w ręce tą biografię spodziewałam się jednak czegoś innego. Chciałam dowiedzieć, się czegoś więcej o życiu tej kobiety z niepowtarzalnym głosem.
Większość z tych informacji jednak już wiedziałam, więc książka wydawała mi się trochę nudna... Na pewno jednak o coś moja wiedza się wzbogaciła i cieszę się, że posiadam tę pozycję w swojej biblioteczce.

Wydaje mi się, że jednak w książce jest za dużo wspomnień. Przydało by się też więcej słów od autorki książki, a jej słowa widzimy tylko na wstępie. Jej opinie, przemyślenia- tego mi zabrakło. Trochę więc się z nią męczyłam w te upalne dni :)

Książkę mogę polecić, tym co znają pisarkę i chcieliby się dowiedzieć o niej czegoś więcej, poszerzyć swoje informację o niej. Lecz, ci co chcieliby dopiero poznać Annę German nie polecam tej książki, bo zanudzilibyście się. Proponuję wtedy zacząć od serialu, a potem sięgnąć po biografię, jeśli byście chcieli.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2013-08-04
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Tańcząca Eurydyka. Anna German we wspomnieniach
Tańcząca Eurydyka. Anna German we wspomnieniach
Mariola Pryzwan
9/10

"Kto raz usłyszał Tańczące Eurydyki, nigdy nie zapomni głosu Anny German. W Polsce pamięć o artystce przygasła. Do niedawna prawie nieobecna w mediach, bardzo popularna we Włoszech, Stanach Zjednoczon...

Komentarze
Tańcząca Eurydyka. Anna German we wspomnieniach
Tańcząca Eurydyka. Anna German we wspomnieniach
Mariola Pryzwan
9/10
"Kto raz usłyszał Tańczące Eurydyki, nigdy nie zapomni głosu Anny German. W Polsce pamięć o artystce przygasła. Do niedawna prawie nieobecna w mediach, bardzo popularna we Włoszech, Stanach Zjednoczon...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Do przeczytania książki autorstwa Marioli Pryzwan pt. ''Tańcząca Eurydyka. Anna German we wspomnieniach '' przekonał mnie serial odcinkowy wyprodukowany przez Telewizję Polską o życiu artystki od mom...

@Anna30 @Anna30

Ostatnio za sprawą głośnego serialu "Tajemnica białego anioła", z Joanną Moro w roli głównej, w Polsce znów zrobiło się głośno o Annie German. Przyznam, że choć słyszałam o niej, nigdy nie zgłębiałam ...

@Sosenka @Sosenka

Pozostałe recenzje @Mirrorofsoul

Akademia Dobra i Zła
Wybierasz Dobro czy Zło?

„W prastarej puszczy trwa Akademia Dobra i Zła. Bliźniacze wieże jak dwie głowy, Jedna dla szlachetnych, Druga dla podłych. Ucieczka z niej niemożliwa. Jedyna droga...

Recenzja książki Akademia Dobra i Zła
Niebezpieczne istoty
Kim jest dziewczyna z czerwonym lizakiem?

„Ustalmy jedno: pisane mi jest być czarnym charakterem. Zawsze sprawię wam zawód. Wasi rodzice mnie znienawidzą. Nie powinniście na mnie stawiać.” Kami Garcia & Margaret...

Recenzja książki Niebezpieczne istoty

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka