Matki przodem. Jak wylądowałyśmy w ciemnej d***e recenzja

Borze szumiący!

Autor: @Zaneta ·1 minuta
2022-12-08
Skomentuj
2 Polubienia
No i powraca. Kurwuniu. Jak ja na nią czekałam!

Joanna Mokosa-Rykalska nie owija w bawełnę. „Marki przodem. Jak wylądowałyśmy w ciemnej dupie” to kipiąca humorem słodko-gorzka opowieść o dojrzałości, ale trochę też o dziecięcej radości.

„Może i tak, ale miałam wrażenie, że mój cały żywot jest jednym długim filmem z gatunku thrillera z elementami groteski, a wieczorami to nawet horrorem, zwłaszcza przed tym, jak dzieci zasną”.

Na krawędzi

Każda z naszych bohaterek ma swój bagaż doświadczeń. Joanna, choć ma poukładane życie zawodowe i prywatne, jest ewidentnie przeciążona. Nie potrafi jednak zrezygnować z kariery, bo przecież żyjemy pod ogromną presją efektywności i osiągnięć. Jej przyjaciółki (z którymi nie tylko pije, ale też i rozmawia!) również mają swoje problemy. Baśce doskwiera samotność i brak rodziny. Mańka jest po rozwodzie, a jej nowy związek jest w rozsypce. Z kolei Lucy… to już ekstremalny kaliber. Wciągnięte w wir codzienności, próbują się z niego wydostać. Choć na chwilę. A wiadomo, że po pijaku do głowy przychodzą najlepsze pomysły…

„Nie zawsze w życiu jest tak, jak sobie zaplanowaliśmy, ale trzeba znów wypiąć cycki i iść dalej”.

Budapeszt? Bukareszt? Whatever!

Miało być luksusowe spa w Budapeszcie, a jest… dość specyficzny Bukareszt… sytuację komplikuje fakt, że nasze bohaterki postanowiły sobie zrobić detoks od telefonów komórkowych. Nie mają kontaktu ze światem. I chociaż udało im się zarezerwować hotel u Draculi, to jednak do niego nie dotrą. Wiekowe auto z wypożyczalni rozkracza się pośrodku niczego. Jak sobie poradzą? W dość oryginalny sposób… a ich przygoda dopiero się zacznie…

Śmiech przez łzy

Uwielbiam te kobiety. Zabawne, błyskotliwe i szybko wpadające w kłopoty. Opisane sytuacje nie były nawet dla mnie przejaskrawione, bo takie przypały też zaliczam codziennie. I choć mało co mnie ostatnio śmieszy – tutaj płakałam ze śmiechu! Ale zaraz potem przychodzi refleksja na temat zmiany i trudnych wyborów. One w końcu przekraczają swoje granice.

„Wytrawne wino powoli przepływało przez moje gardło. Było mi lepiej niż dobrze”.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-12-02
× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Matki przodem. Jak wylądowałyśmy w ciemnej d***e
Matki przodem. Jak wylądowałyśmy w ciemnej d***e
Joanna Mokosa-Rykalska
7.7/10

Autorka bloga i bestsellera MATKA SIEDZI Z TYŁU – królowa gaf, ciętych ripost i życiowych katastrof – zabiera nas w podróż życia albo raczej… nie do przeżycia! Joanna – kierowniczka produkcji film...

Komentarze
Matki przodem. Jak wylądowałyśmy w ciemnej d***e
Matki przodem. Jak wylądowałyśmy w ciemnej d***e
Joanna Mokosa-Rykalska
7.7/10
Autorka bloga i bestsellera MATKA SIEDZI Z TYŁU – królowa gaf, ciętych ripost i życiowych katastrof – zabiera nas w podróż życia albo raczej… nie do przeżycia! Joanna – kierowniczka produkcji film...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Ile jest mam wśród nas ? Pewnie niemało. Też jestem mamą ale nie tylko. To że mamy dzieci nas nie ogranicza wyłącznie do roli matki. Tak często o tym zapominamy, nie prawda ? Gdy zobaczyłam tę ks...

@marta.boniecka @marta.boniecka

Istnieje niepisana reguła, że kontynuacje zazwyczaj są mniej udane. Od każdej reguły bywają także wyjątki. Z przykrością stwierdzam, że nie tym razem. Do lektury powieści „Matki przodem. Jak wylą...

@meryluczytelniczka @meryluczytelniczka

Pozostałe recenzje @Zaneta

Przyciągnij miłość, na jaką zasługujesz
Miłosne przyciąganie

PRZYCIĄGANIE MIŁOŚCI Obchodź się z tym ostrożnie. Wielu z nas lubi sobie poczytać czasami horoskopy. Ja je uwielbiam. Moje życie w horoskopach często bywa znacznie b...

Recenzja książki Przyciągnij miłość, na jaką zasługujesz
Kucharka Fridy
Miłość i porażka idą w parze

MIŁOŚĆ I PORAŻKA IDĄ W PARZE Historia Fridy, ale Nayeli trochę bardziej. Sięgnęłam po tę książkę oczywiście z wielkiej miłości do Fridy. Ale bardzo szybko zaintereso...

Recenzja książki Kucharka Fridy

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka