Miłość bandyty recenzja

Calvados i blues – recenzja książki Massimo Carlotto „Miłość bandyty”

Autor: @zuzankawes ·2 minuty
2012-05-24
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Kolejne spotkanie z Marco Burattim, byłym skazańcem i detektywem bez licencji, bohaterem książki „Krwawy blues”.
Tym razem słynny Aligator wplątuje się w sprawę kryminalną niejako na własne życzenie, a stawką jest życie bliskich mu osób. Sprawa morderstwa, którego dokonali przed laty Buratti, Rossini i Max, a za które nie odpowiedzieli przed wymiarem sprawiedliwości, wraca po dwóch latach. Nie jest nim jednak zainteresowana prokuratura, czy policja. Tu w grę wchodzi zemsta. Oko za oko, wet za wet, tak wyglądają mafijne porachunki. Jako że ofiarą wendetty najczęściej padają niewinne ofiary, za zbrodnię ukarana zostaje Silvia, kobieta Rossiniego, która zostaje porwana i umieszczona w bardzo nietypowym domu publicznym. Mężczyźni rozpoczynają gorączkowe poszukiwania sprawców uprowadzenia, a ślady prowadzą do mafii kosowskiej i kradzieży narkotyków z Instytutu Medycyny Sądowej Uniwersytetu w Padwie. Jakie przykre niespodzianki przyniesie trójce przyjaciół ta historia, dowiecie się podczas lektury „Miłości bandyty”.

Jak na kryminał noir przystało, „Miłość bandyty” to historia mroczna. Aura tajemniczości i wszechobecnego, sączącego się w każdym kącie i zaułku zła, półświatek, opary wszelkich możliwych używek, układy i układziki, potężna moc pieniądza, za który można kupić seks, informacje, czy ludzkie życie. Tego wszystkiego doświadczyć można czytając książkę Carlotto. Siła i przyciąganie jego książek prawdopodobnie tkwi w dobrej promocji, bo jako były więzień w opisywaniu przestępczego świata Włoch, wydaje się być niezwykle autentyczny, a stworzony przez niego bohater, Marco Buratti kochający calvados i dobrego, starego bluesa, jest postacią ze wszech miar wiarygodną. A wydawca książek Carlotto zadbał, by nie pominąć informacji na temat odsiadki autora...
Na szczęście, nie jest to jedyny „atut” jego powieści. Myślę, że i bez informacji na temat przeszłości kryminalnej autora, książka z powodzeniem obroniłaby się sama, ze względu na jej walory.

Dzięki Burattiemu i spółce poznacie świat mafii, nota bene kosowskiej [sic!], z wpływami w biznesie, polityce, policji, z mackami sięgającymi dosłownie wszędzie. Korupcja i moralna zgnilizna, to tylko malutki wycinek tego, czego doświadczycie na własnej skórze w „Miłości bandyty”.

Podobnie jak u Henninga Mankella, u Carlottiego mamy do czynienia z ostrą krytyką systemu, zwłaszcza systemu politycznego i systemu polityki społecznej, jako głównego źródła i głównej przyczyny wzrastającej przestępczości. Sposób pisania jest jednak wyraźnie odmienny u obu panów. Choć wiele osób podnosi głos krytyki, że kryminały niepotrzebnie zajmują się taką problematyką, dla mnie jest to zdecydowany plus. Nie uważam, by wątek kryminalny w choćby najmniejszym stopniu ucierpiał na rzecz pobocznych elementów. Wręcz przeciwnie, wraz ze znakomicie opisanym tłem społecznym tworzy doskonałą, mroczną całość. To zdecydowanie atut tej książki, w której można odkryć drugie, a może nawet i trzecie dno...
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Miłość bandyty
Miłość bandyty
Massimo Carlotto
8.7/10

Kolejna część cyklu o detektywie bez licencji, który świetnie zna włoski świat przestępczy. Z Instytutu Medycyny Sądowej w Padwie skradziono prawie pięćdziesiąt kilogramów substancji odurzających. Wzb...

Komentarze
Miłość bandyty
Miłość bandyty
Massimo Carlotto
8.7/10
Kolejna część cyklu o detektywie bez licencji, który świetnie zna włoski świat przestępczy. Z Instytutu Medycyny Sądowej w Padwie skradziono prawie pięćdziesiąt kilogramów substancji odurzających. Wzb...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Miłość bandyty, to moje drugie spotkanie z twórczością Massimo Carlotto. Kilka miesięcy temu recenzowałam Krwawy blues - I część przygód Marca Burattiego, który jest głównym bohaterem kryminałów Carl...

AN
@anetapzn

Nie miałam okazji zetknąć się wcześniej z twórczością Massimo Carlotto, czego po lekturze tej książki szczerze żałuję. Wielkim zaskoczeniem dla mnie było to, że autor opiera swoje powieści na podstawi...

CO
@Cornelie21

Pozostałe recenzje @zuzankawes

Wiersze pod psem
Wanda Chotomska „Wiersze pod psem”

Wiersze pod psem Wandy Chotomskiej, to zbiór wierszy i wierszyków dla dzieci małych i dużych, od krótkich kilku- zaledwie wersowych rymowanek, aż po dłuższe formy. Wszyst...

Recenzja książki Wiersze pod psem
Laura
J.K. Johansson „Laura”

Powrót po latach do dawnego liceum w charakterze szkolnego pedagoga okazuje się dla Mii Pohjavirty wyzwaniem. Nowa praca, która miała być odprężeniem i dawać satysfakcję,...

Recenzja książki Laura

Nowe recenzje

Zacząć od nowa na Camden Roe 13
Co mi się podobało
@ewanslindi11:

Witajcie czytelnicy na kanapie Chciałabym się z Wami podzielić moją opinią o tej książce. Przeczytałam w dwa dni, tylk...

Recenzja książki Zacząć od nowa na Camden Roe 13
Tajemnice różanego ogrodu
Dawnych wspomnień czar
@Moncia_Pocz...:

Grażyna Mączkowska jest kolejną autorką, której twórczość postanowiłam poznać w tym roku. Na półce z nowościami w mojej...

Recenzja książki Tajemnice różanego ogrodu
Furyborn. Zrodzona z furii
Dwie Królowe, światło czy krew?
@agnban9:

📚📚📚 "Brama upadnie. Aniołowie powrócą i sprowadzą na świat zniszczenie. Poznacie ten czas, gdyż wśród ludzi narodzą si...

Recenzja książki Furyborn. Zrodzona z furii
© 2007 - 2024 nakanapie.pl