Kamień recenzja

Chłopaki nie płaczą

Autor: @Johnson ·2 minuty
2022-07-29
3 komentarze
37 Polubień
Przygód niesfornego dziennikarza „Bastiana” Strzygonia oraz rudej pani antropolog Anny już trzeci tom, a Autorzy nie ustają w wysiłkach, aby dać czytelnikowi kryminał najwyższej próby. Mamy tutaj dużo więcej akcji niż w poprzednich tomach, oprócz tradycyjnej intrygi kryminalnej dużo męskiej rozrywki w postaci strzelanin, porwań, rozgrywek służb. A to wszystko „pośrodku” romskiej osady wśród zastanej wzajemnej niechęci autochtonów „gadziów” wobec samych Romów oraz lokalnych, ludowych wierzeń i zabobonów.

Po raz kolejny świetnie prowadzona akcja powieści, znani już bohaterowie z poprzednich części cyklu Anna i Sebastian zostają wplątani w policyjne śledztwo (choć wplątani to może dość niefortunne stwierdzenie, ale nie zdradzajmy fabuły aż nadto…) i podobnie jak w poprzednich częściach współpracując, mniej lub bardziej, choć już w nieco lepszej wypracowanej formie, rozwiązują fabularne zawiłości Kamienia.

To jest, znowuż, coś niesamowitego, jak Autorzy łączą wątki między sobą, jak wykorzystują wiedzę o świecie i z doskonałym warsztatem i researchem podają bardzo dobry produkt, ale nie książkopodobny, to nie Remigiusz M. W Kamieniu poza zgrzytami romsko-polskimi mamy świetnie nakreślone zabobonne wierzenia w znachorów i ich szamańskie metody leczenia rodem z Janko Muzykanta (do dziś śnią mi się te trzy zdrowaśki w piecu…), stereotypy, które krzywdzą, a nawet zabijają i to nie tylko względem romskiej społeczności, bo obrywa się nawet księdzu. To jest właśnie w tej książce niemalże thrillerowe, że największe „ciary” były podczas czytania relacji z „leczenia” malutkich dzieci, właśnie zabobonnymi np. Nacieraniami kamieniem miejsca, gdzie był nowotwór. Można dołożyć do tego język etniczny, mocno zarysowany w powieści, co ciekawe – bez tłumaczeń na język polski.

I chociaż postać samej Pani Doktor Anny oraz jej partnera życiowego znanego z poprzedniej części lekko może irytować z uwagi na subtelną nijakość, jakby pomysł na ich obecność był, ale z mnogości bohaterów zaczyna być tłoczno na kartach powieści. Nadrabiają za to, i to nadrabiają mocno, podkomisarz lokalnej Policji (bardzo fajna postać) wraz ze swoją rodziną oraz pewna agentka służb o cerze oliwkowej, bardzo podobnej do mieszkańców osady w Kamieniu.

W tej powieści nic nie jest czarno-białe, nie trzeba się uprzedzać, że biednych Romów się bije, a Polacy wszystkiemu winni, albo odwrotnie. Ludzie zawsze będą ludźmi. Także tymi złymi. Strzelaniny, pościgi, wojny gangów. To mój chleb powszedni, mógłby powiedzieć Bolec, z Chłopaków nie płaczą, ale mogę tak powiedzieć po przeczytaniu Kamienia, doskonałego kryminału z wątkami etnicznymi, któremu nie brakuje nic z gatunku, a oferuje dużo, dużo więcej.

P.S. Gwiazdka nr 10 leci za wspaniałe nawiązanie do Ogniem i Mieczem oraz genialnej wstawki dialogowej, oczywiście, Pana Zagłoby.

29.07.2022

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-07-29
× 37 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Kamień
2 wydania
Kamień
Małgorzata Kuźmińska, Michał Kuźmiński
7.5/10
Cykl: Anna Serafin, Sebastian Strzygoń, tom 3
Seria: Ślady zbrodni

Trzeci etnokryminał Małgorzaty i Michała Kuźmińskich. W romskiej osadzie na Sądecczyźnie znaleziono martwego chłopczyka o jasnej karnacji i włosach koloru pszenicy. Wkrótce policja odkrywa, że mieszk...

Komentarze
@Vernau
@Vernau · ponad rok temu
Świetna recenzja 😊
× 6
@Johnson
@Johnson · ponad rok temu
Dziękuję. :)
× 1
@Rudolfina
@Rudolfina · ponad rok temu
Dojrzewasz, panie kolego, dojrzewasz 😉😉😉
× 2
@Vernau
@Vernau · ponad rok temu
Zgadzam się w 100% 😊
× 1
@ziellona
@ziellona · 10 miesięcy temu
No właśnie - tu też 100% zgodności.
Kamień
2 wydania
Kamień
Małgorzata Kuźmińska, Michał Kuźmiński
7.5/10
Cykl: Anna Serafin, Sebastian Strzygoń, tom 3
Seria: Ślady zbrodni
Trzeci etnokryminał Małgorzaty i Michała Kuźmińskich. W romskiej osadzie na Sądecczyźnie znaleziono martwego chłopczyka o jasnej karnacji i włosach koloru pszenicy. Wkrótce policja odkrywa, że mieszk...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Wiecie, co sobie pomyślałem mniej-więcej w połowie lektury, gdy powieść zaczynała mnie już dość jednoznacznie męczyć? Że to by było dużo, dużo lepsze jako film. Że gdyby to od razu sfilmować, to wszy...

@Bartlox @Bartlox

Moje trzecie spotkanie z autorami III części cyklu powieści kryminalnej Seria: Ślady zbrodni książki autorstwa Pani Małgorzaty i Michała Kuźmińskich pt. „Kamień ” zapowiada kolejną wędrówkę śladami n...

@Anna30 @Anna30

Pozostałe recenzje @Johnson

Samotnia
Ślepy los?

Ale to było dobre! Jak Anna Kańtoch napisze książkę, i nie jest to żaden wymuszony przez wydawcę cykl, to klękajcie czytelniki. Dawno nie czytałem tak dobrego thrillera...

Recenzja książki Samotnia
Na własny koszt
Skorupa.

Craz mocniej przekonuję się do medium, jakim jest komiks. Postać powieści graficznej kojarzona jest przeważnie z komiksami typu kaczor Donald, czy inne bajkowe tematy, d...

Recenzja książki Na własny koszt

Nowe recenzje

Łakome
Był i nagle go nie ma
@aga.kusi_po...:

Tyka tu wszystko: tik-takuje śmierć, tik-takuje kalendarz, tik-takuje zegar w kuchni. Wszystko tyka ku utracie. Wszystk...

Recenzja książki Łakome
Limes inferior
Naiwni romantycy, kapusie i macherzy od losu
@tsantsara:

"Na szukanie lepszego świata nie jest jeszcze za późno." Alfred Tennyson Tym zdaniem wiktoriańskiego postromantyka Zaj...

Recenzja książki Limes inferior
W cieniu Babiej Góry
Kryminalny babiniec
@matren:

Sięgnięcie po zagubioną w odmętach historii katastrofę lotniczą z 1969 roku to znakomity pomysł. Na jej tle można by...

Recenzja książki W cieniu Babiej Góry
© 2007 - 2024 nakanapie.pl