Nakładem wydawnictwa Czarna Owca ukazał się debiut literacki Izabeli Jung "Chuliganka". Jest to historia niepokornej miłości ustabilizowanej kobiety i o dziesięć lat młodszego imigranta z Czeczenii. Napisana żywym językiem książka porusza, szokuje, prowokuje...
Czy można oprzeć się takiej zapowiedzi? Mnie się nie udało :P Książkę otrzymałam, przeczytałam, oszalałam...
"Chuliganka to stan serca. Chuligance niczego nie można zabronić."
Tytułowa Chuliganka to trzydziestodwuletnia Ewa, żona mężowi i matka dzieciom. Wydaje się, że posiada wszytko to, o czym można marzyć: stabilny związek, macierzyństwo, dom z ogrodem, wykształcenie, pozycję zawodową, wysoki status społeczny. Jednak to wszystko Ewie nie wystarcza. Wtedy spotyka Jego...On jest dwudziestodwuletnim imigrantem z Czeczenii, student, bez stałej pracy... Wszystko ich dzieli, a mimo to rodzi się uczucie. Czy między nimi możliwa jest miłość idealna? Czy taka miłość w ogóle istnieje?
Ewa według autorki to "kobieta- dziecko. Z tego powodu, że ona jest blisko swoich emocji". Dokładnie tak. Chuliganka nie waha się iść pod prąd i na przekór wszystkim próbuje być szczęśliwa. Jej wieloletni związek od dawna jest fikcją, przyzwyczajeniem. Jej mąż jest pustą ludzką skorupą. Brakuje w nim emocji, pasji, życia. On tylko odgrywa swoją rolę partnera, ojca, człowieka. Nie oferuje swojej rodzinie uwagi i bliskości. Nie dziwię się zatem Ewie, że się zbuntowała zasadom normującym świat i spróbowała gdzie indziej odnaleźć pikanterię dodającą skrzydeł, motywującą do dalszej egzystencji.
Związek Ewy i Zeliem nie jest łatwy. Oj nie. Po pierwsze dzieli ich przepaść pod względem: dojrzałości, doświadczeń, wieku, statusu, pochodzenia, narodowości, kultury, religii. Nowemu związkowi nie służą również wszechobecne uprzedzenia, konwenanse i stereotypy. Nie łatwo jest przekroczyć granicę, kiedy się wie, że potem nie będzie odwrotu. Jednak ta inność, świeżość, tajemniczość działa na Ewę pobudzająco i pożądliwie. Zeliem budzi w kobiecie jej wewnętrzne dziecko, dzięki czemu jest gotowa na ten odważny i nieodwracalny krok. Uczucie między nimi jest gorące, powiedziałabym nawet wrzące, namacalne, wylewa się z kart powieści parząc palce, serce, umysł. Emocje, hormony pulsują, wciągają niczym narkotyk, doprowadzają do szału, do zatracenia.
Sami bohaterowie są doskonale scharakteryzowani. Poznajemy ich prawie wyłącznie poprzez emocjonalność i zachowanie. Oboje są niesamowicie realni. Mam wrażenie, że poznałam ich do cna, że oboje żyją gdzieś tuż obok, własnym życiem, a ja podglądam ich przez zaczarowane okienko. Ewa jest bardzo inteligentna, pewna siebie, wie czego chce, z przebojem kroczy przez życie. Zeliem jest młodym acz ciężko doświadczonym przez los mężczyzną. Jest jednocześnie twardy, dominujący, męski oraz wrażliwy, troskliwy, czuły, zachowawczy.
Czy to wystarczy by stworzyć stały związek?
"Chuliganka" spodoba się wszystkim kobietom bez względu na wiek, doświadczenia, stan cywilny. Każda z nas odnajdzie w książce coś dla siebie. Dla jednych to będzie pasjonujący i płomienny, niekonwencjonalny romans, dla innych dogłębna analiza kobiecej emocjonalności lub inspiracja do zmiany własnego życia.