Schowani do wora. Wspomnienia byłego wychowawcy więziennego recenzja

Cieszę się, że autor postanowił te wszystkie wspomnienia spisać na kartkach papieru

Autor: @kobiecakawiarnia ·2 minuty
2020-10-06
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Na wstępie zaznaczę, że książkę otrzymałam z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl, któremu bardzo dziękuję za możliwość zapoznania się z tym tytułem.

"Schowani do wora" to książka, która w pierwszej kolejności przykuła moją uwagę okładką, w kolejnej chwili zwróciłam uwagę na opis i doszłam do wniosku, że to jest właśnie to, co chcę przeczytać. Lubię od czasu do czasu zaznajomić się z tym, co dzieje się za więziennymi murami, które skrywają w sobie nieco tajemniczości, mroku i wiele różnych historii osób, które tam trafiły. Co jakiś czas pozwalam sobie więc na obejrzenie jakiegoś programu dokumentalnego, czy jak w tym przypadku przeczytanie książki czy artykułu skupiającego się na tej tematyce. "Schowani do wora" mają to do siebie, że jest to forma pamiętnika, gdzie autor spisał autentyczne historie, których był świadkiem, podejmując się pracy wychowawcy więziennego w ośrodku karnym.

Autor nie planował nigdy podejmować się pracy w tym zawodzie. Jak sam przyznaje, nie fascynował go mundur, a uniknięcie służby wojskowej było dla niego równie istotne co napisanie pracy magisterskiej. Pojedyncze sytuacje sprawiły jednak, że nie zastanawiał się długo, gdy otrzymał propozycję takiej pracy. Początkowo nie wierzył w to, że nie skończy się tylko na propozycji, więc z zaskoczeniem odebrał telefon, informujący go o tym, że dostał tę pracę i kolejnych dziesięć lat spędził w zawodzie, wśród więziennych strażników i więźniów, którzy siedzieli za rozmaitego rodzaju przestępstwa. Jedni kradli, inni dopuszczali się gwałtów, a jeszcze inni morderstw. Każdy z tych więźniów był człowiekiem, który miał swój charakter, ale w większości łączyło ich jedno. Wielu z nich uważało, że są niewinni. Ponadto autor miał okazję dostrzec nie tylko to, jak problematyczni potrafili być więźniowie. Wbrew temu, co mogłoby się wydawać, tak zwani klawisze również do świętych nie należeli, a to jak funkcjonowało więzienie, niejednokrotnie pozostawiało wiele do życzenia. Idealnym tego przykładem był to, w jaki sposób traktowano więźniów, którzy pozwalali sobie na samookaleczenia, by zyskać choć kilka dni poza murami tego miejsca w ciepłym, szpitalnym łóżku, gdzie mogli również liczyć na wizytę bliskich. Autor opowiada nam o tym, jak sami więźniowie pogrywali sobie ze strażnikami, wychowawcami i pielęgniarkami, wynajdując coraz to nowsze sposoby na to, by wyrwać się ze swojej celi.

Trochę żałuję, że niektóre z przedstawionych historii, które zapowiadały się naprawdę ciekawie, zostały dość szybko urwane. W książce jest wiele takich, które czyta się z zainteresowaniem i przy kilku spotkałam się z momentem rozczarowania, widząc, że to już koniec i rozpoczyna się kolejna. Mimo to, nie mogę powiedzieć, że jakkolwiek wpływa to na jakość książki. Wręcz przeciwnie, nie sądziłam, że wciągnie mnie ona tak bardzo, bym pochłonęła ją w zaledwie jedno popołudnie.

Co ważne, podoba mi się sposób w jaki autor opowiada to wszystko czytelnikowi i cieszę się, że postanowił te wszystkie wspomnienia spisać na kartkach papieru, by można było się z nimi zapoznać. Jeśli więc macie ochotę na przeczytanie dobrej książki to szczerze polecam "Schowani do wora", gdyż jest warta uwagi. A jeśli interesuje was więzienny świat i tak jak ja macie od czasu do czasu ochotę zobaczyć, jak to wygląda "od kuchni", to tym bardziej powinniście sięgnąć po ten tytuł.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-10-05
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Schowani do wora. Wspomnienia byłego wychowawcy więziennego
Schowani do wora. Wspomnienia byłego wychowawcy więziennego
Andrzej Flügel
6.6/10

10 lat za kratami… z zupełnie innej perspektywy. Lata 80., siermiężne czasy minionego ustroju. Młody mężczyzna, świeżo po studiach, przypadkiem trafia do pracy w areszcie śledczym. Rzeczywistość, z ...

Komentarze
Schowani do wora. Wspomnienia byłego wychowawcy więziennego
Schowani do wora. Wspomnienia byłego wychowawcy więziennego
Andrzej Flügel
6.6/10
10 lat za kratami… z zupełnie innej perspektywy. Lata 80., siermiężne czasy minionego ustroju. Młody mężczyzna, świeżo po studiach, przypadkiem trafia do pracy w areszcie śledczym. Rzeczywistość, z ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

O służbie więziennej powstało kilka ciekawych pozycji. Obrazują one, z czym musi zmierzyć się strażnik i wychowawca. Ich praca wiąże się z olbrzymią odpowiedzialnością. Nie tylko dbają o porządek i s...

@Zaczytane_koty @Zaczytane_koty

Tematyka więzienna zawsze wydaje nam się obca, nieznana i okryta szczyptą tajemniczości. Zazwyczaj nie mamy do czynienia z więźniami, więc takie relacje z pierwszej ręki są ciekawe i intrygujące, wyd...

@malgosialegn @malgosialegn

Pozostałe recenzje @kobiecakawiarnia

Zaopiekuj się mną
Porusza ważne kwestie jakimi jest choroba, strata, śmierć i próba zaczęcia życia od nowa

Na wstępie przede wszystkim chcę podziękować serwisowi nakanapie.pl za możliwość poznania kolejnej świetnej książki, w ramach współpracy z klubem recenzenta. Kiedy przeg...

Recenzja książki Zaopiekuj się mną
Mój przyjaciel gangster
Książka jest doskonałym debiutem

„Mój przyjaciel gangster” rzucił mi się w oczy w serwisie nakanapie.pl i od razu przykuł moją uwagę, bo sam opis obiecuje nam dobry kryminał pomieszany z thrillerem, nad...

Recenzja książki Mój przyjaciel gangster

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka