Mamy morderstwo w Mikołajkach recenzja

Co ma wspólnego kot z morderstwem?

WYBÓR REDAKCJI
Autor: @anettaros.74 ·1 minuta
2021-06-27
Skomentuj
5 Polubień
Kto ma ochotę na wycieczkę na Mazury i pobyt w Mikołajkach? Są wakacje, więc myślę, że chętni się znajdą. Dodam jeszcze, że na pewno nie będziecie się nudzić, bo dzieje się w tych Mikołajkach, oj dzieje. Będzie dreszczyk emocji, dobry humor, truposzczak, a nawet dwóch, lokalni gangsterzy i ekscentryczna kotka Burbur.
"Mamy morderstwo w Mikołajkach, to pierwsza część serii „Kryminały z pazurem”. I tu od razu dodam, że w przygotowaniu jest już tom drugi „Taka tragedia w Tałtach”.

Historia zbrodni w Mikołajkach przedstawiona jest z perspektywy dwóch postaci. Jedną jest Rozalia Ginter, właścicielka gabinetu weterynaryjnego do tego żona i matka nastoletnich bliźniaczek, która wiedzie szczęśliwe i uporządkowane życie. Zakłóca je jedynie teściowa z piekła rodem i codzienne zmartwienia. Wszystko niszczy jeden burzowy wieczór, który wywraca życie kobiety do góry nogami. Podjęta pod wpływem impulsu decyzja sprawia, że Rozalia wpada w poważne tarapaty. Ciążąca nad nią mroczna tajemnica pcha ją w macki miejscowych gangsterów. Co na to powie jej mąż, który jest komendantem miejscowej policji, który boryka się z prywatną tragedię i śledztwem w sprawie rzekomego samobójstwa znanego w okolicy hotelarza?

Drugą odsłonę tej historii możemy poznać z perspektywy kotki Burbur, a właściwie z jej grafomanii, którą nazywa pamiętnikiem. Cięty język i pazury to jej znak rozpoznawczy, aż strach się bać. Kocia arystokracja pełną gębą. Właścicielka prywatnych niewolników, złośliwa, pamiętliwa i wymagająca. Do tego wyrodna matka, która martw się tylko o swój dobrostan. Jednym słowem ta kotka to diabeł wcielony, który wymiata i sieje strach.

Pobyt w Mikołajkach był dla mnie doskonałą zabawą. Oprócz kryminalnej zagadki, całej plejady barwnych, przerysowanych na potrzeby fabuły postaci, dziwnych zbiegów okoliczności i absurdalnych sytuacji, dostałam porządną dawkę wyśmienitego humoru. Takie książki, to ja mogę czytać przez całe lato! Muszę przyznać, że po pierwszym spotkaniu z piórem Pani Marty jestem zauroczona i na pewno sięgnę po kontynuację. Lekko, zwinnie i zabawnie, a jednak z pazurem.

Ta komedia kryminalna, to doskonała propozycja na lato. Gwarantuję doskonałą zabawę i moc atrakcji. Idealna dla wielbicieli Mazur, kotów, komedii oraz czytelników poszukujących wytchnienia i relaksu.
Polecam!





Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-06-26
× 5 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Mamy morderstwo w Mikołajkach
Mamy morderstwo w Mikołajkach
Marta Matyszczak
6.6/10
Cykl: Kryminał z Pazurem, tom 1

Rozalia Ginter prowadzi gabinet weterynaryjny w Mikołajkach. Wiedzie w miarę szczęśliwe życie rodzinne. Aż do pewnego wieczora, który zmienia wszystko. Odtąd kobieta skrywa mroczną tajemnicę. Zwłaszc...

Komentarze
Mamy morderstwo w Mikołajkach
Mamy morderstwo w Mikołajkach
Marta Matyszczak
6.6/10
Cykl: Kryminał z Pazurem, tom 1
Rozalia Ginter prowadzi gabinet weterynaryjny w Mikołajkach. Wiedzie w miarę szczęśliwe życie rodzinne. Aż do pewnego wieczora, który zmienia wszystko. Odtąd kobieta skrywa mroczną tajemnicę. Zwłaszc...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Rozalia Ginter prowadzi swój gabinet weterynaryjny w wiedzie spokojne I ustabilizowane życie w Mikołajkach.Mama dwóch bliźniaczek Hani I Helenki oraz Huberta ,który po poważnym wypadku wymaga specjal...

@zaczytana_kociara87 @zaczytana_kociara87

Dzięki booktourowi u Kryminał na talerzu miałam okazję zapoznać się z książką Marty Matyszczak „Mamy morderstwo w Mikołajkach”. Chciałabym móc napisać, że miałam przyjemność tudzież zaszczyt sięgn...

@canis.luna @canis.luna

Pozostałe recenzje @anettaros.74

Świąteczna mozaika
nie każde święta muszą być idealne.

Bardzo refleksyjna, poruszająca trudne tematy historia, która mimo emocjonalnego ciężaru otula, aromatami świątecznych ciast. Zaskakuje, ale w taki pozytywny sposób...

Recenzja książki Świąteczna mozaika
Miłość pod choinką
Czy niebezpieczny wypadek może przynieść coś dobrego?

Pachnąca świerkowym aromatem, przepełniona rodzinną atmosferą i zasypana śniegową pierzynką. Jednak pod płaszczykiem świątecznej atmosfery skrywają się emocje i cienie r...

Recenzja książki Miłość pod choinką

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka