Co się stało w Jonestown? recenzja

„Co się stało w Jonestown?”

Autor: @ReniBook ·2 minuty
2021-01-27
Skomentuj
3 Polubienia
1978 rok w Georgetown, gdy ma małym lotnisku wylądował samolot, grupa uzbrojonych ludzi otworzyła ogień do zgromadzonych tam ludzi. Trojgu ludzi udało się uciec cessną, skąd nadali komunikat o ofiarach śmiertelnych i brutalnym ataku. Ze skąpych informacji wynikało, iż polecenie dokonania rzezi pochodziło z Jonestown.
Przez ponad cztery lata członkowie amerykańskiej grupy zwanej Świątynią Ludu wycięli pod swoją osadę trzy tysiące akrów lasu w sercu niedostępnej dżungli. Zgromadzenie zostało nazwane na cześć przywódcy, Jima Jonesa.
Początkowo wioska Amerykanów budziła sympatię wśród obywateli i rządu gujańskiego, dopiero gdy na jaw zaczęły wychodzić niewygodne fakty na temat przywódcy i nikt ze wspólnoty nie miał ochoty podporządkować się obowiązującemu prawu, sprawa zrobiła się niemiła. Niektórzy z krewnych osób tam przebywających zgłaszali, iż członkowie ich rodzin przetrzymywani są tam wbrew własnej woli.
Kongresmen z Kalifornii Leo Ryan, wraz z dziennikarzami i krewnymi członków zgromadzenia, postanowili przyjechać na miejsce i na własne oczy przekonać się, co dzieje się w Jonestown.
Jones twierdził, że nikogo nie wpuści na teren wspólnoty, jednak po długich negocjacjach zgodził się wpuścić Ryana i kilku dziennikarzy.
O efektach spotkania kilka godzin później, w urywanych przekazach informowała trójka pasażerów cessny, którzy jakimś cudem przetrwali atak.
Co było celem Świątyni Ludu? Zabicie kongresmena i ludzi, którzy z nim przybyli, czy była to zasadzka na większą skalę? Kłopotów nastręczało samo dotarcie do tej odciętej od świata dżungli, a także niewiedza na temat uzbrojenia ludzi z Jonestown. Ich liczebność sięgała blisko 900 osób, z czego część mogła być byłymi weteranami z Wietnamu, co samo w sobie stanowiło spore wyzwanie.

Bardzo szczegółowy i dobry reportaż, amerykańskiego dziennikarza śledczego. Opowiada o ślepej wierze w swoją nieomylność i o tym, jak ludzie podążają za szaleństwem przekonani o jego doskonałości. Ci co mieli jakieś wątpliwości co do słuszności racji tego szaleńca i tak byli zmuszani do wykonania tego, co sobie zamyślił. Przeraża mnie świadomość, że ktoś taki może mieć wpływ na ludzi, chociaż już niejednokrotnie na kartach historii, mieliśmy do czynienia z takimi osobnikami.
Z tej historii wyłania się przerażający portret bezlitosnego, szalonego mężczyzny, opętanego władzą i bezapelacyjną wiarą we własne mądrości.
Jeśli lubicie dobry reportaż, zgłębiać tajemnice sekt i ich przywódców, to z pewnością jest to książka dla Was. Gorąco polecam!!

#wydawnictwopoznanskie
#renibook

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-01-27
× 3 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Co się stało w Jonestown?
2 wydania
Co się stało w Jonestown?
Jeff Guinn
8.4/10

Kim był Jim Jones? Genialnym manipulatorem, szalonym guru, fałszywym prorokiem. Diabłem w ludzkiej skórze, który pociągnął ludzi za sobą wprost do piekła. W listopadzie 1978 roku w Jonestown – wio...

Komentarze
Co się stało w Jonestown?
2 wydania
Co się stało w Jonestown?
Jeff Guinn
8.4/10
Kim był Jim Jones? Genialnym manipulatorem, szalonym guru, fałszywym prorokiem. Diabłem w ludzkiej skórze, który pociągnął ludzi za sobą wprost do piekła. W listopadzie 1978 roku w Jonestown – wio...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Noc listopadowa 1978 roku była dziwna, nastroje minorowe. Czyżby wyznawcy Jonesa, przeczuwali nadciągający kataklizm? Wydarzenie to przeszło do historii pod nazwą ''białej nocy". Wówczas to śmierć po...

@ladymakbet33 @ladymakbet33

Jim Jones był wspaniałym człowiekiem - walczył o zniesienie segregacji rasowej, jako kaznodzieja porywał tłumy, pomagał tym, którzy tego najbardziej potrzebowali, tworzył domy opieki i placówki odwyk...

@opisujeksiazki @opisujeksiazki

Pozostałe recenzje @ReniBook

Z dala od świateł
„Z dala od świateł”

Przeczytałam wszystkie książki autorki i mogę śmiało powiedzieć, że należy do grona moich ulubionych pisarzy. Z wielką wprawą konstruuje fabułę i tworzy swoich bohater...

Recenzja książki Z dala od świateł
Śmierć w głowie
Kolejna rewelacyjna pozycja Sire

Tom III Cédric Sire należy do grona moich ulubionych pisarzy. Sposób, w jaki prowadzi fabułę, jest bezkompromisowy i ma na celu wciągniecie czytelnika do stworzonego...

Recenzja książki Śmierć w głowie

Nowe recenzje

Bliska sobie
Niby nic, a jednak
@phd.joanna:

Po pierwsze, w tej książce autorka jest zdecydowanie dojrzalsza w słowie niż w swojej poprzedniej Zaopiekowanej mamie. ...

Recenzja książki Bliska sobie
Morderstwo w Orient Expressie
Sprawiedliwość wymierzona po latach
@karolak.iwona1:

Uwielbiam klasyczne kryminały Agathy Christie. "Morderstwo w Orient Expressie" to kolejny przykład znakomitego, lekkieg...

Recenzja książki Morderstwo w Orient Expressie
Zeznanie
Czy ręka sprawiedliwości jest odpowiednio długa?
@malgosialegn:

Cóż, i tym razem, Grisham zabrał nas w odmęty wymiaru sprawiedliwości. Klimaty mroczne i niespokojne, skażone nieprawoś...

Recenzja książki Zeznanie