Mroczny Rewers recenzja

Cud czy koszmar?

WYBÓR REDAKCJI
Autor: @Elfik_Book ·4 minuty
2020-09-25
1 komentarz
8 Polubień
Czasami nachodzą mnie refleksje dotyczące życia. Zazwyczaj nie mogę się wtedy zdecydować, czy życie jest największym cudem istnienia, czy największym koszmarem? Codziennie spotykają mnie wspaniałe rzeczy, codziennie śmieję się i uśmiecham, codziennie mam przy sobie osoby, które mnie kochają. Wspaniałość tego jest abstrakcyjna – to się dzieje naprawdę? Naprawdę spotkało mnie takie szczęście? Lecz w tym samym momencie na świecie cierpi tak wiele ludzi, tak wiele złych rzeczy się dzieje. Jeśli nawet w tej chwili jesteśmy szczęśliwi, to w przeszłości i na pewno przyszłości poznajemy smak bólu. Nie ma ludzi na świecie, którzy choć przez kilka sekund nie poczuliby tej potęgi istnienia i nie ma ludzi, którzy nie będą musieli mierzyć się ze złem. Więc jak jest? Cud czy koszmar?

Hank Zaborski jest wybitnym detektywem, którzy w czasie dekady rozwiązał wiele spraw kryminalnych i pomógł wielu ludziom. Jednak jego idealistyczne spojrzenie na świat skończyło się od razu z pierwszą sprawą. Seryjny zabójca został schwytany, ale obraz, jaki po sobie zostawił, pozostał w snach detektywa. Teraz powraca z dwojoną siłą, gdy dochodzi do wypadku samochodowego, w którym ginie rozwijający karierę makler giełdowy. W jego portfelu zostaje odnalezione zdjęcie dziewczyny – dziewczyny nieżywej od dziesięciu lat, dziewczyny zamordowanej w bestialski sposób... Jak łączą się te dwie sprawy?

"Mroczny Rewers" na wstępie zafascynował mnie nietypowo zapowiadającą się fabułą. Powieść z wątek kryminalnym, ale zahaczająca o fantastykę egzystencjonalną. Brzmi ciekawie? A ja jestem fanką mieszanych gatunków. Dopiero w momencie gdy pisarz łączy paradoksalne wątki, jestem w stanie ujrzeć całą gamę literackiej przyjemności. Jest to wyzwanie dla pisarza, ale i wyzwanie dla czytelnika. Jak można go nie podjąć? A ta powieść neguje logiczne myślenia, zarazem używając go. Jestem naprawdę zachwycona tą niesztampowością.

Styl autora już od pierwszych stron wyróżnia się na tle innych książek. Pozwala na płynne przechodzenie pomiędzy wątkami fabuły. Łączy w sobie dopracowanie z lekkością pióra i często potocznym językiem, co daje wrażenie naturalności i opowieści opowiadanej przez przyjaciela, który wpadł tylko na chwilę, by podzielić się z nami właśnie nią. Wie, że zrozumiemy się nawzajem. Takie właśnie uczucia towarzyszyły mi podczas czytania powieści. A w dodatku autor wielokrotnie nawiązywał do dzieł współczesnej popkultury. Jeśli czytacie moje recenzje systematycznie, to na pewno wiecie, że uważam takie nawiązania za proste, przyjemne i godne podziwu ubarwienie całości.

Za pomocą opisu mogę wprowadzać Was trochę w błąd, ponieważ "Mroczny Rewers" nie jest kryminałem ani thriller w standardowym rozumieniu tego słowa. Wątek kryminalny istnieje, ale jest on rodzajem metafizycznych rozważań oraz podążaniem za logiką, która stara namieszać się w głowie czytelnikowi. Nie wiedziałam, czy spodziewać się realistycznego rozwiązania zagadki, czy też liczyć na niemożliwe. Podobała mi się ta niepewność, ponieważ wprowadzała harmonijny chaos w moje myśli i dawała szansę na przekroczenie granic wyobraźni. Natomiast wielowymiarowość książki dała mi poczucie panoramiczności i potęgi naszego własnego świata. Mój dzień może być szczęśliwy albo być osobistym końcem świata. W tym samym czasie inni ludzie mają swoje własne życie i nawet im nie przyjdzie do głowy, że ktoś taki jak ja istnieje. Może brzmi to dość ponuro, ale w kontekście "Mrocznego Rewersu" wydaje mi się to pięknym spostrzeżeniem. Ukazaniem linii życia, które nie mają ze sobą nic wspólnego, a jeśli nawet, to nie są w stanie zauważyć splątania własnych historii.

Jednak bez wątpienia najważniejszą częścią całej powieści jest dla mnie poruszana tematyka. Określam ją jako egzystencjonalną, ponieważ łączy ze sobą rozważania na temat istnienia, życia i śmierci. Trzy aspekty, które prawie zawsze są nierozłączne i dotyczą każdego człowieka na tej planecie. Pisarz za pomocą rozbudowanej fabuły maluje przed czytelnikiem obraz sensu istnienia. Jest to arcydzieło pełne najróżniejszych barw. Niektóre z nich porażają zimnem, inne ciepłem i wyrazistością, a niektóre miejsca nigdy nie zostaną zamalowane. Zostajemy subtelnie naprowadzeni na drogę, która być może pozwoli nam zdecydować, gdzie jest nasze własne miejsce. Nie ma wątpliwości – jest to droga pełna niebezpieczeństw, strachu i cierpienia, ale gdy ją obserwowałam, zdałam sobie sprawę, że cała powieść napawa mnie nadzieją i wiarą w możliwości.

Pisarz nie ogranicza się tylko do paradoksalnego wykorzystania gatunków, czy tematyki, ale również w sposób niekonwencjonalny przedstawia nam bohaterów. Za pomocą pobieżnej kreacji wyłuszcza czytelnikowi najważniejsze aspekty ich osobistych historii i dokładnie palcem pokazuje, na co musimy spojrzeć. Nie potrzebujemy niczego więcej, by zrozumieć kim są i dlaczego właśnie tak potoczyły się ich losy. Bardziej stabilne miejsca w fabule odnajduje oczywiście Hank, który oczarował mnie swoim charakterem. Postać niesztampowa, wywołująca sympatię. Pełna zimna i opanowania, ale taż wiary, uczciwości i wbrew pozorom wierna ideom.

"Mroczny Rewers" okazał się dla mnie strzałem w dziesiątkę. Miałam wrażenie, że wiele myśli jest również moimi myślami, tylko teraz mogę patrzeć, jak zostały zebrane i opowiedziane w skrystalizowanej formie. Jeśli jesteście odważni i lubicie wyzwania, jest to stanowczo książka dla Was.

Książkę otrzymałam z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl

Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-09-25
× 8 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Mroczny Rewers
Mroczny Rewers
Piotr Ander
7.4/10

Czasem nawet przeznaczenie się myli. Granica, która oddziela nas od Nieznanego tylko pozornie jest nieprzekraczalna. W deszczowy Dzień świętego Walentego, w centrum dużego miasta, młody makler ginie...

Komentarze
@jatymyoni
@jatymyoni · około 4 lata temu
świetna recenzja, ja też lubię takie książki, nieoczywiste.
× 1
@Elfik_Book
@Elfik_Book · około 4 lata temu
Dziękuję :)
× 1
Mroczny Rewers
Mroczny Rewers
Piotr Ander
7.4/10
Czasem nawet przeznaczenie się myli. Granica, która oddziela nas od Nieznanego tylko pozornie jest nieprzekraczalna. W deszczowy Dzień świętego Walentego, w centrum dużego miasta, młody makler ginie...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Każdego dnia przeglądając bookstagram, możemy natknąć się na setki zupełnie różnych książek. Wymienianie się opiniami umożliwia nam nie tylko poznawanie nowych tytułów, ale też upewnianie się, że nie...

@zaczytanaangie @zaczytanaangie

Od jakiegoś czasu widziałam sporo pochwał skierowanych w stronę książki i Autora, rekomendacje Tomka Sablika, ale i @haunted_books oraz @biblia_horroru spowodowały, że zapukałam do @suspens_books by ...

@czerwonakaja @czerwonakaja

Pozostałe recenzje @Elfik_Book

Lulu i Drapek
W krainie... Właśnie, w jakiej krainie?

Czasami wytłumaczenie dzieciom niektórych rzeczy jest... dość skomplikowane. Jest multum spraw, które nam dorosłym wydaję się logiczne i w ogóle ciężko zrozumieć, co moz...

Recenzja książki Lulu i Drapek
Wielkie polowanie
Świat, który istnieje?

Światy fantasy wydaje się być odpowiedzią na wiele trudności w naszym świecie. Skąd takie stwierdzenie? Ponieważ choć przez krótką chwilę pozwalają człowiekowi oderwać s...

Recenzja książki Wielkie polowanie

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka