Czarownica z Radosnej recenzja

Czarownica z Radosnej

Autor: @Twilightowa ·1 minuta
2011-07-06
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Od niedawna zaczęłam się przekonywać do polskich autorów. Nie żeby od razu ich pokochać, jednak zaczęłam doceniać to, że nawet w Polsce są ludzie, którzy potrafią napisać coś, czego czytanie sprawia innym niezmierną przyjemność. Do takich osób zaliczam panią Zofię Staniszewską, której debiutancka powieść "Czarownica z Radosnej" wywołała u nie nieraz uśmiech i miłe uczucie w sercu.

Utwór opowiada historię Jagody, instruktorki jazdy konnej, która mieszka wraz z dwojgiem dziec- Joaśą i Jasiem na wsi. Zofia Staniszewska, mimo iż skupia się właśnie wokół tej postaci,jej rodziny oraz przyjaciół, zagłębia się w każdego bohatera na inny sposób. Tak więc poznajemy Astronoma, Magda, Age, Lusie, Rudzielca, Starą Ryśkową i wiele innych osób, które podczas czytania do się polubić. Dodatkowo akcja w pewnym momencie przypomina, powiem to słowami jednego z bohaterów utworu, Rudzielca, dramat obyczajowy z elementami sensacyjnej komedii. Dzieje się dużo, jednak wszystko toczy się tak, jak na zwykłej, zapomnianej przez Boga, małej wsi.

Co mi się najbardziej podobało w utworze? Opowieści, które opowiadała Jagoda, oraz opisy miejsc. Czytając je, można było poczuć podmuch świeżego powietrza, promienie słońca błądzące po twarzy, czuło się wszechogarniającą zieleń i błogą radość. Teraz, wracając do baśni, każda miała w sobie przesłanie, mówiła o czym innym. O miłości, przeznaczeniu, stracie, rozczarowaniu. Mimo iż z pozoru smutne,pałały optymizmem i nadzieją,. Czytając je wracałam do czasów dzieciństwa, kiedy siadałam z mamą na trawie, a ona opowiadała mi różne historie.

Książka, z którą łatwo zapomnieć o upływie czasu. Autorka bardzo rozbudowała niektóre wątki (przede wszystkim miłosny). Widać, że sporo zainwestowała w opisy stanów emocjonalnych bohaterów, tajemnice, szczyptę kryminału. Och, niepodobne byłoby tu nie wspomnieć o atucie, jakim jest używanie przez panią Staniszewską gwary ludowej. Polecam wszystkim, którzy lubią tego typu powieści, bądź po prostu chcą się zrelaksować. Mi osobiście utwór przypomniał o tym, ile może znaczyć połączenie z natura i świeżym powietrzem, zamiast wiecznego przesiadywania przed komputerem. Idealna lektura na zimowe wieczory przy kominku, bądź upalne, letnie dni na hamaku. Polecam.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2011-07-06
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Czarownica z Radosnej
2 wydania
Czarownica z Radosnej
Zofia Staniszewska
5.9/10

Między codzienną radością wychowywania dwójki dzieci, pracą szkolnej bibliotekarki i galopem na Eponie, Jagoda odkrywa uroki życia w Radosnej... Wraz z ekscentrycznym malarzem tropi gang, wsłuchuje si...

Komentarze
Czarownica z Radosnej
2 wydania
Czarownica z Radosnej
Zofia Staniszewska
5.9/10
Między codzienną radością wychowywania dwójki dzieci, pracą szkolnej bibliotekarki i galopem na Eponie, Jagoda odkrywa uroki życia w Radosnej... Wraz z ekscentrycznym malarzem tropi gang, wsłuchuje si...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

„Czarownica z Radosnej” to debiut powieściowy Zofii Staniszewskiej, która tworzy również wiersze, dramaty, a dla dzieci – baśnie terapeutyczne i bajki. Była nauczycielka języka polskiego, od kilku lat...

Pozostałe recenzje @Twilightowa

Charlie
Charlie, Stephen Chbosky

Są różne rodzaje książek. Niestety większość z nich to tak zwane jednorazówki, które czyta się raz, a później się o nich zapomina. Są też takie utwory, po których przeczy...

Recenzja książki Charlie
Królestwo Cieni
Królestwo cieni

„Królestwo cieni” to już druga część "Trylogii Moorehawke". "Zatruty tron" mnie zafascynował i zauroczył swoją atmosferą i magią. Z niecierpliwością czekałam na moment, k...

Recenzja książki Królestwo Cieni

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka