Czas skrytobójców recenzja

"Czas skrytobójców"

Autor: @snieznooka ·2 minuty
2023-06-04
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
„Czas skrytobójców” to pierwsza książka z trylogii Okaleczone królestwo autorstwa R. J. Barker. Książkę tą polecano mi kilkukrotnie od czasu jego publikacji, to jeden z wyróżniających się debiutów fantasy i kilku jego czytelników oraz recenzentów prosiło mnie, abym dała mu szansę. Nie mogłam zbyt długo się opierać, musicie przyznać sami, że okładka jest piękna, pobudza wyobraźnię. Chciałam poznać głównego bohatera, spróbować wsiąknąć w świat skrytobójców, dowiedzieć się dlaczego życie następcy tronu wisi na włosku?
Głównym bohaterem książki autorstwa R. J. Barker pod tytułem „Czas skrytobójców” jest Girton Kulawiec Girton i jego mistrz, wspólnie mają za zadanie odkryć tożsamość osoby stojącej za spiskiem mającym na celu zamordowanie następcy tronu. To sprawiło, że musiał przybrać postać skromnego giermka szkolącego się w zamku. To sprawiło, że był narażony na zwykłe problemy, młodzi mężczyźni tworzyli grupy i znęcali się nad odmieńcami. Girton w dalszym ciągu uczy się swojego fachu, wygląda niepozornie, ale jego umiejętności mogą zaskoczyć. To czy podoła będzie dla niego pewnego rodzaju sprawdzianem, czy uda mu się powstrzymać zamach? Widmo wojny domowej w kraju jest bardzo bliskie, czy bohaterowi uda się rozgryźć zamkowe intrygi? Czy Girton sobie poradzi ze wszystkimi wyzwaniami?
„Czas skrytobójców” to opowiedziana w narracji pierwszoosobowej historia skupiająca się na piętnastoletnim zabójcy, Girtonie Kulawcu. Jest uczniem jednej z najlepszych zabójczyń, a ich zadaniem jest odkrycie, kto jest zdrajcą, planujący zabójstwo następcy tronu. Rozwój osobowości Girtona wydawał się realistyczny, dzięki dobremu rozrysowaniu postaci pod względem charakteru. Stał się postacią, z którą łatwo jest się utożsamić. Znajdziemy tutaj niebezpieczeństwo, królewskie intrygi i zwroty akcji. W przeciwieństwie do wielu takich historii zazwyczaj młody bohater zaczyna jako słaba jednostka pozbawiona umiejętności, jednak nie tutaj. Girton zna już swoje rzemiosło dość dobrze, dlatego ciekawie jest zobaczyć go analizującego sytuacje z zabójczą precyzją, aby następnie zachowywał się jak bezradny giermek, żeby się nie zdemaskować. Zabójstwa i manewry bojowe są tutaj przedstawione, jako rodzaj nauki. „Czas skrytobójców” książka J. R Barker ma wiele motywów, uważam, że można ją połączyć z powieścią detektywistyczną i thrillerem, nie tylko z fantastyką, myślę, że jest to niepowtarzalna, oryginalna mieszanka. Relacja Girtona z jego mistrzem była dla mnie jednym z najważniejszych elementów książki, ponieważ była poruszająca. Okazjonalne przerywniki retrospekcji dostarczyły potrzebnej wiedzy o tym, jak Girton został jej uczniem i dlaczego ich relacja jest tak silna.

Moja ocena:

Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Czas skrytobójców
Czas skrytobójców
R.J. Barker
7.9/10
Cykl: Okaleczone królestwo, tom 1

Aby schwytać skrytobójcę, posłuż się innym skrytobójcą... Girton Kulawiec, czeladnik najlepszej skrytobójczyni w krainie, nadal musi się wiele nauczyć o sztuce odbierania życia. Jednak najnowsza ...

Komentarze
Czas skrytobójców
Czas skrytobójców
R.J. Barker
7.9/10
Cykl: Okaleczone królestwo, tom 1
Aby schwytać skrytobójcę, posłuż się innym skrytobójcą... Girton Kulawiec, czeladnik najlepszej skrytobójczyni w krainie, nadal musi się wiele nauczyć o sztuce odbierania życia. Jednak najnowsza ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

"Czas skrytobójców" to w mojej skali książka grubsza niż przeciętnie, ma ciut ponad 500 stron. Ale jak te strony się czytają 🤯🤩! Girton Kulawiec uczy się na skrytobójcę i jest tak dobry, że nawet sz...

@chomiczek71 @chomiczek71

Sięgając po Czas Skrytobójców nie wiedziałam zupełnie czego się spodziewać. Niejasny opis, dziwna okładka i uczucie, że to raczej nie będą moje klimaty. Jakie było moje zdziwienie, gdy już po kilku ...

@fantastyka.na.luzie @fantastyka.na.luzie

Pozostałe recenzje @snieznooka

Mroczne Sigile. Czego pragnie magia
"Mroczne Sigile"

Czy mieliście okazję poznać twórczość Anny Benning? Poznałam ją zaczytując się w „Vortexie”, który bardzo mi się spodobał i zauroczył niesamowitymi okładkami. Autorka zy...

Recenzja książki Mroczne Sigile. Czego pragnie magia
Pogrzebany świat
Pogrzebany świat

„Pogrzebany świat” skusił mnie niecodzienną i przepiękną okładką, która miała pewną tajemnicę, a ja poczułam, że bardzo chciałabym ją odkryć. Nie czekając zbyt długo pos...

Recenzja książki Pogrzebany świat

Nowe recenzje

Za nadobne
Za nadobne
@WystukaneRe...:

W polskiej literaturze mamy mnóstwo nazwisk do wymienienia, których warto wypatrywać w księgarniach. Zarówno kryminały,...

Recenzja książki Za nadobne
Wahadełko w magii
Wahadełko prawdę ci powie...
@Mirka:

@Obrazek „Wahadełko jest narzędziem, które wymaga szacunku, pielęgnacji i połączenia.” Dziś, widząc kogoś posługując...

Recenzja książki Wahadełko w magii
Obywatel Stuhr
Książka promocją filmu?
@almos:

Niedawno zmarły Jerzy Stuhr pisał i wydawał sporo książek, ale są one różnej jakości. Ta pozycja, napisana razem z syne...

Recenzja książki Obywatel Stuhr