Czas skrytobójców recenzja

Kawał dobrej fantastyki,

Autor: @fantastyka.na.luzie ·1 minuta
2021-10-19
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Sięgając po Czas Skrytobójców nie wiedziałam zupełnie czego się spodziewać. Niejasny opis, dziwna okładka i uczucie, że to raczej nie będą moje klimaty.

Jakie było moje zdziwienie, gdy już po kilku stronach powieść przerosła moje oczekiwania i zaserwowała mi o wiele, WIELE więcej niż mogłam się spodziewać!

Girton jest najbardziej niepozorną osobą na świecie. Chuderlawy, wyglądający na mniej lat niż ma w rzeczywistości, kulawy, a w dodatku były niewolnik. To ostatnia osoba, którą podejrzewałbyś że jest... wyszkolonym zabójcą. I to świetnym w swoim fachu.
Wraz ze swoją mistrzynią trafia na królewski dwór, gdzie otrzymuje inne zadanie niż dotychczas. Zamiast zabić, musi zdemaskować spiskowców czyhających na życie następcy tronu.

Przede wszystkim, nie mogę uwierzyć, że jest to debiut. Chciałabym, żeby każdy autor zaczynał w tak fenomenalnym stylu. Powieść nie tylko napisana jest pięknym, barwnym językiem, ale posiada coś, czego wielu twórców nigdy nie zdobędzie: niewymuszony humor. Płynęłam przez nią lekko.

Historia opowiedziana jest z pierwszoosobowej narracji 15-letniego Girtona, który boryka się ze swoją niepełnosprawnością, przeplatana krótkimi wspomnieniami z przeszłości. Jednocześnie jest to, jak sam Girton mówi, pierwsza część spowiedzi skrytobójcy. Nie jest to powieść oparta na epickich walkach i hektolitrach przelanej krwi, ale bardziej wprowadzenie w życie bohatera. Jak zaczęła się jego kariera płatnego mordercy. Intrygi, spiski i działanie pod przykrywką celem odkrycia prawdziwego zamachowca. Może być to idealna pozycja dla osób, które chciałyby z młodzieżówek powoli wkroczyć w świat poważniejszej fantastyki lub dla osób, które lubią czytać młodzieżówki, ale oczekują czegoś więcej.

Odczułam tutaj klimat "Czerwonej siostry" oraz " Benjamjna Ashwooda", choć fabularne żadna powieść nie jest podobna. I mimo że to nie było coś niezwykle oryginalnego czy innowacyjnego, po prostu dobrze się czytało. Kawał dobrej fantastyki, z drobnymi elementami magii, osadzony w czasach średniowiecznych i dobrze wykreowanymi intrygami.

Zabrakło mi nieco więcej prawdziwych realiów z życia giermka, w którego rolę wciela się na królewski dworze Girton. W końcu ich szkolenie nie kończyło się na machaniu mieczem. Wątek miłosny, na szczęście dość mało istotny, mógłby być dla mnie całkowicie pominięty.
Żałuję również, że świat nie został nieco bardziej rozbudowany, jednak widać, że jest to dopiero wprowadzenie w głębsza historie. I trzeba przyznać, że świetne wprowadzenie!

Moja ocena:

Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Czas skrytobójców
Czas skrytobójców
R.J. Barker
7.9/10
Cykl: Okaleczone królestwo, tom 1

Aby schwytać skrytobójcę, posłuż się innym skrytobójcą... Girton Kulawiec, czeladnik najlepszej skrytobójczyni w krainie, nadal musi się wiele nauczyć o sztuce odbierania życia. Jednak najnowsza ...

Komentarze
Czas skrytobójców
Czas skrytobójców
R.J. Barker
7.9/10
Cykl: Okaleczone królestwo, tom 1
Aby schwytać skrytobójcę, posłuż się innym skrytobójcą... Girton Kulawiec, czeladnik najlepszej skrytobójczyni w krainie, nadal musi się wiele nauczyć o sztuce odbierania życia. Jednak najnowsza ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

„Czas skrytobójców” to pierwsza książka z trylogii Okaleczone królestwo autorstwa R. J. Barker. Książkę tą polecano mi kilkukrotnie od czasu jego publikacji, to jeden z wyróżniających się debiutów fa...

@snieznooka @snieznooka

"Czas skrytobójców" to w mojej skali książka grubsza niż przeciętnie, ma ciut ponad 500 stron. Ale jak te strony się czytają 🤯🤩! Girton Kulawiec uczy się na skrytobójcę i jest tak dobry, że nawet sz...

@chomiczek71 @chomiczek71

Pozostałe recenzje @fantastyka.na.luzie

Dom masek
Dom pełen tajemnic

a jesień nie ma nic lepszego niż… porządna opowieść o duchach. Taka, która nie tylko pobudzi wyobraźnie czytelnika, ale wprowadzi go w stan niepokoju, delikatnego lęku, ...

Recenzja książki Dom masek
Mroczne Sigile. Czego pragnie magia
Magia, dystopia... i zakazana miłość

Jak myślicie, jak wygląda prawdziwa magia? Wbrew wyobrażeniom magia nie jest ani dobra, ani uzdrawiająca, nie czyni wcale dobra. Prawdziwa magia jest wyniszczająca uzal...

Recenzja książki Mroczne Sigile. Czego pragnie magia

Nowe recenzje

Taniec z diabłem
Taniec z diabłem
@na_ksiazke_...:

Przyznam się bez bicia , że Santino jest moim pierwszym przeczytanym dziełem od autorki , choć robiąc przegląd półek że...

Recenzja książki Taniec z diabłem
Za nadobne
Za nadobne
@WystukaneRe...:

W polskiej literaturze mamy mnóstwo nazwisk do wymienienia, których warto wypatrywać w księgarniach. Zarówno kryminały,...

Recenzja książki Za nadobne
Wahadełko w magii
Wahadełko prawdę ci powie...
@Mirka:

@Obrazek „Wahadełko jest narzędziem, które wymaga szacunku, pielęgnacji i połączenia.” Dziś, widząc kogoś posługując...

Recenzja książki Wahadełko w magii