Scarlet recenzja

Czerwony kapturek, Wilk i...cyborg

Autor: @Gumciobook ·2 minuty
2013-09-24
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Scarlet Benoit do tego pory miała normalne życie. Mieszkała z kochaną babcią, prowadziła farmę i dostarczała warzywa i owoce. Jednak wszystko się wali, gdy jej najbliższa osoba zostaje porwana. Scarlet za wszelką cenę postanawia uratować swoją babcię. Nie jest to łatwe zważywszy na to jakie mroczne sekrety ukrywała przed swoją wnuczką. W poszukiwaniach pomaga jej tajemniczy Wilk, którzy jest w pewien sposób powiązany z porywaczami. Jednak czy jest on tym za kogo się podaje? I czy Scarlet jest przy nim bezpieczna?

Na innym kontynencie, po drugiej stronie kuli Ziemskiej Linh Cinder ucieka z więzienia, w którym jest przetrzymywana do momentu przekazania jej Królowej Levanie. Ma to nastąpić niebawem, a dziewczyna-cyborg jako zaginiona księżniczka Luny nie może pozwolić, żeby Levana dostała ją w swoje ręce. Uciekając zabiera ze sobą kapitana Thorna, który dzięki swojemu wcześniej skradzionemu statkowi pomaga jej wydostać się z Ziemi. Cinder musi teraz podjąć ważną decyzję. Co robić dalej? Dziewczyna-cyborg postanawia znaleźć kobietę, która była wmieszana w jej dawne przybycie na planetę.
Historię tych dwóch zagubionych dziewczyn zazębiają się, co doprowadzi do wstrząsającego spotkania i wyjaśnienia wszystkich niewiadomych.

„Nie wiedziała, że wilk jest przebiegłym i niegodziwym zwierzęciem, i nie obawiała się go.”

Saga Księżycowa jest niezwykle oryginalną książką. W każdym razie, jeszcze nie miałam okazji przeczytać żadnej choć w pewnym stopniu podobnej pozycji. Bardzo dobrze wykreowany, wyrazisty świat. Autorka dopracowała każdy szczegół. Między innymi opisała działanie statków, awiarów i całej tej nowoczesnej mechanizacji, która prawdopodobnie za jakieś kilkadziesiąt, może set lat się u nas pojawi. Wymyśliła mnóstwo nowych urządzeń i ich zastosowań. Również, żeby stworzyć taki świat jak ten w Sadze Księżycowej trzeba mieć głowę pełną pomysłów. Spotkamy się tutaj z nową rasą- Lunarami, już wspomnianą przeze mnie nowoczesną mechanizacją, ale i całkiem innymi charakterami.

Styl autorki, myślę, że podpasowałby każdemu. Jest lekki, dzięki czemu książkę czyta się bardzo szybko. Wręcz w zastraszającym tempie. Choć pierwsza część bardziej mnie wciągnęła.

Cinder i Scarlet to dla mnie dwa przeciwieństwa. Może te różnice nie są aż tak widoczne, ale jednak są. Cinder zawsze ucieka. Mimo, że w pierwszej części zaskarbiła sobie moje serce swoją odwagą i poświęceniem, teraz nie jestem pewna co do niej. Ucieka przed obowiązkiem i odpowiedzialnością. Za to Scarlet idzie po trupach do celu. Postanowiła coś i tego dokona, szczególnie jeśli chodzi o rodzinę.

Na samym początku trochę się przestraszyłam, że w tej części Cinder będzie gdzieś tam na trzecim planie, jako mało ważna postać. Jednak szybko przekonałam się, że narracja przechodzi od jednej głównej bohaterki do drugiej.

Historie bohaterów są intrygujące, a akcja książki wartka. Nie brak tu pościgów, intryg, podejmowania trudnych decyzji, sekretów i kłamstw, bijatyk i zapowiedzi wojny.

Podsumowując. Książka ze względu na swoją oryginalność zasługuje na bycie światowym bestsellerem. Jest to lektura, która wciągnie nawet najbardziej opornych. Z pewnością obowiązkowa dla tych, który przeczytali pierwszą część. „Cinder” zapewne nie jednemu czytelnikowi zrobiła smaka na kolejny tom, który jest znacznie bogatszy w treści.

Jestem naprawdę ciekawa czym autorka zaskoczy mnie w kolejnej książce. Nowa postać + nowa historia = nowe wyzwanie, a ja z chęcią zobaczę jak poradzi sobie z nim Marissa.

„Czerwony Kapurek był łakomym kąskiem i wilk wiedział, że będzie on jeszcze smaczniejszy niż jej babcia.”

Moja ocena:

Data przeczytania: 2013-09-24
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Scarlet
3 wydania
Scarlet
Marissa Meyer
8.7/10
Cykl: Saga Księżycowa, tom 2

Drogi Cinder i Scarlet krzyżują się w chwili, w której Ziemia zostaje zaatakowana przez Lunę… Cinder, dziewczyna cyborg zarabiająca na życie jako mechanik, próbuje wydostać się z więzienia, choć wie, ...

Komentarze
Scarlet
3 wydania
Scarlet
Marissa Meyer
8.7/10
Cykl: Saga Księżycowa, tom 2
Drogi Cinder i Scarlet krzyżują się w chwili, w której Ziemia zostaje zaatakowana przez Lunę… Cinder, dziewczyna cyborg zarabiająca na życie jako mechanik, próbuje wydostać się z więzienia, choć wie, ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Kojarzycie bajkę o Czerwonym Kapturku, który idzie przez las do babci i tam spotyka wilka? Jeśli tak, to ta książka przedstawi Wam trochę inną wersję tej historii. Trochę bardziej cyborgową, pościgow...

@paulina0944 @paulina0944

Drugi tom „Sagi księżycowej” leżał na mojej półce długo. Zastanawiałam się, czy nie poczekać z lekturą cyklu Marissy Meyer do czasu, kiedy wydane zostaną wszystkie części cyklu, ale zniechęciłam się ...

@milla @milla

Pozostałe recenzje @Gumciobook

Gwiazd naszych wina
The Fault In Our Stars

„- Okay - powiedział, gdy minęła cała wieczność. - Może "okay" będzie naszym "zawsze". - Okay - zgodziłam się.” Moja historia z Johnem Greenem zaczęła się dość niewinnie...

Recenzja książki Gwiazd naszych wina
Mechaniczny książę
Mechaniczny książę

„Czy jeśli człowiek długo przed czymś się broni, traci to zupełnie? Czy jeśli nikomu na tobie nie zależy, w ogóle istniejesz?” Z racji niedawnej premiery City of Heaven...

Recenzja książki Mechaniczny książę

Nowe recenzje

Mam na imię Jutro
Temat na sagę.
@gosiaprive:

Do sięgnięcia po te książkę nieznanego mi wcześniej autora skłoniła mnie przeczytana gdzieś entuzjastyczna opinia oraz ...

Recenzja książki Mam na imię Jutro
O północy w Czarnobylu
Zagrożenie niewidoczne dla ludzkiego oka
@_zaczytaana_:

W nocy z 25 na 26 kwietnia 1986 roku o godzinie 1.23, w elektrowni jądrowej w Czarnobylu na Ukrainie, nastąpiła awaria ...

Recenzja książki O północy w Czarnobylu
Incognito
Czy prokurator musi być grzecznym chłopcem?
@kd.mybooknow:

Czy prokurator musi być grzecznym “chłopcem”? Nie musi i nie będzie jeśli postać stworzyła Paulina Świst! „ - Wiesz il...

Recenzja książki Incognito
© 2007 - 2024 nakanapie.pl