Zmierzch. Tom 1. Zmierzch recenzja

Czy spotkaliście kiedyś osobę tak piękną, że wydaje się to, aż nieludzkie? Isabella Swan właśnie kogoś takiego spotyka! Tą postacią jest oczywiście Edward Cullen, postać tak przystojna, że skrada serce każdej dziewczyny w liceum, ale co najdziwniejsze żadną z nich nie jest zainteresowany. Bella nie może zrozumieć, więc dlaczego po jej przeprowadzce do Forks ten chłopak od razu zwrócił na nią uwagę. Przecież jest tylko jedną z wielu innych podobnych dziewcząt w okolicy. Decyduje się, dlatego na bardzo poważny krok jakim jest próba przejrzenia go i poznania jego tajemnic! Nie zdaje sobie jednak sprawy z tego jakie niebezpieczne może się to okazać i jakie okażą się tego konsekwencje.
Książka ta jest pisana stylem tak lekkim i przyjemnym, że nie można się od niej oderwać!. A przy tym jest mega wciągająca pełna zwrotów akcji i ciekawych momentów. Ja sama czytałam ją prawie bez przerwy chcąc dalej zagłębiać się w tą historię, a teraz z chęcią chcę sięgnąć po drugą część. Bohaterowie są świetnie wykreowani, a ich relacje są przedstawione tak dobrze, że każdy kto czyta tę książkę ma wrażenie, iż podsłuchuje czyjąś ważną rozmowę. Historia natomiast ani przez moment nie zwalniała tępa, sprawiając, że czytało się to szybko z pełną uwagą. Na zakończenie zaś czekało się z niecierpliwością, a gdy już do niego doszło moment kulminacyjny był mega emocjonujący sprawiając, że każdy kto go przeczyta będzie usatysfakcjonowany w stu procentach! I mimo, iż wiem, że wiele osób oglądało przynajmniej film to i tak polecam książkę każdemu, nawet tym, którzy znają zakończenie! Gdyż to dzieło jest tak porywające, że porwie ze sobą każdego kto tylko chce wejść w ten świat i pokochać tych bohaterów.
Mi jedyne co pozostaje to jeszcze raz wam tą historię polecić z całego mojego serduszka i podsumowując tę recenzję jeszcze raz napisać, że książka i fabuła w niej zawarta jest mega. Dlatego wartą ją przeczytać szczególnie tyczy się to osób kochających historie fantasy i romansów, gdyż te właśnie wątki są tam najciekawsze i najbardziej mi się podobały :)