Rywalka recenzja

Czuję się przerażona, te emocje są niemożliwe do opanowania ...

Autor: @malgosialegn ·2 minuty
2020-12-12
Skomentuj
2 Polubienia
Maxime Parker zaskoczyła mnie niesamowicie. Niby powieść jak wiele innych, ale to co ona ze mną wyprawiała, jest trudne nie tylko do ogarnięcia, ale i do przelanie na papier. Tych emocji nie sposób ująć w żadne słowa. Z przykrością muszę przyznać, że trochę mnie rozłożyła po tej lekturze niemoc. Trudno mi jest coś napisać o tej lekturze, ale spróbuję, chociaż wiem, że nie będzie łatwo …
Karla rozpoczęła nowe życie. Przeniosła się do miasta, znalazła zatrudnienie w banku, spotkała wspaniałego mężczyznę i wiedzie ustabilizowane i szczęśliwe życie. Tak się może jednak pozornie wydawać. Wszystko byłoby może w porządku, gdyby do głosu nie dochodziła przeszłość. Dziewczyna stara się zapomnieć o wstydliwej przeszłości. To co się zdarzyło dwa lata temu powraca do niej jak mantra. A na dodatek ten tajemniczy list … Od kogo on może być? Nikt nie może się o nim dowiedzieć. Jest przekonana, że jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki straciłaby wszystko. Bezpowrotnie. Czy uda się jej zapomnieć o tym, co kiedyś zrobiła i czego zapewne bardzo żałuje? A może to było tak niestosowne, że warto, aby prawda wyszła na jaw … Żadne rozwiązanie nie jest dobre, każde niesie niepewność i pewne ryzyko … Czy można powiedzieć, że powinna wybrać mniejsze zło? Nie wiem, nie odważyłabym się jej doradzać …
Rywalka od pierwszej chwili tchnie niesamowitą tajemniczością i niepewnością. Z każdą kolejną minutą emocje się rozpędzają i nabierają rumieńców. Atmosfera bardzo duszna i niespokojna. Nie można sobie znaleźć odpowiedniego miejsca, odczuwa się silną potrzebę odreagowania. Napięcia, stresu czy wzburzenia. Ciekawość nie zna granic. Już chce się poznać tajemnicę bohaterki, gdyż wokół niej kręci się cały wątek, ale nie jest nam to dane. Ileż trzeba się naczekać. Lektura dla bardzo cierpliwych i wytrwałych, o silnych i mocnych nerwach.
Ta powieść to dobry i mroczny thriller psychologiczny, świetnie ukazujący wewnętrzną niespokojną niemoc Karli, jej walkę z demonami przeszłości, z bólem i strachem. Czasami na usta ciśnie się pytanie, czy ona oby nie jest obłąkana? To jej dziwne zachowanie, jak je wytłumaczyć …
Autorka prowadzi dwutorową narrację, akcja dzieje się zarówno obecnie, jak i dwa lata wcześniej. Wydarzenia z przeszłości zaważyły na obecnej sytuacji bohaterki i są jej zmorą. Taki układ akcji to świetny zabieg, który z jednej strony pozwala wczuć się w akcję tu i teraz, a z drugiej strony powroty do przeszłości mają na celu wyjaśnienie tej tajemniczej historii.
Książkę czyta się szybko, nie może być inaczej, gdyż ta wielka tajemnica nie pozwala przystanąć nawet na moment. Czy spodziewaliśmy się takiego zwieńczenia akcji? Przyznam, że mnie bardzo zaskoczyło, uważam, że jest niedopowiedziane i niejednoznaczne, a to już pozwala na uwolnienie wyobraźni. Dajmy jaj szansę ….
Moja wysoka ocena zdecydowanie wynika z niespotykanego napięcia i emocji, jakie we mnie ta powieść wyzwoliła. Niby wątek nie jest zbytnio wymagający, ale ten odczuwalny na plecach strach, czyjś oddech nie dają mi nadal spokoju i wytchnienia. Takie lektury to marzenie …

Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-12-11
× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Rywalka
Rywalka
Maxime Parker
7.2/10

Czy to jest przyjaźń, czy to jest… obłąkanie? Karla właśnie zaczęła nowe życie - przeprowadziła się do wielkiego miasta, odnosi sukcesy w wymarzonej pracy, a do tego w końcu jest zakochana z wzajemn...

Komentarze
Rywalka
Rywalka
Maxime Parker
7.2/10
Czy to jest przyjaźń, czy to jest… obłąkanie? Karla właśnie zaczęła nowe życie - przeprowadziła się do wielkiego miasta, odnosi sukcesy w wymarzonej pracy, a do tego w końcu jest zakochana z wzajemn...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Nowe życie, stare problemy. Mniej więcej tak można by opisać życie Karly, która pozornie ma wszystko - dobrą pracę, perspektywę awansu, ukochanego chłopaka i święty spokój. Spokój, który zostaje zakł...

@kobiecakawiarnia @kobiecakawiarnia

Nie ukrywam, że w pierwszej chwili myślałam iż to jest thriller. I myślałam, że dostanę petardę taką, że mnie wyrwie ze skarpet, bo nawet nie z butów. A tu niespodzianka, bo powieść, którą miałam na ...

@Rozchelstana_Owca @Rozchelstana_Owca

Pozostałe recenzje @malgosialegn

Nad wodę. Mikrowyprawy z Warszawy
Otwórz szeroko oczy, rozglądnij się i zrób kilka kroków, a zobaczysz, że szczęście i spokój jest na wyciągnięcie ręki!

Przed nami publikacja Moniki i Seweryna Masalskich, którzy z pasją dokumentują swoje rodzinne wyprawy w poszukiwaniu nieoczywistych miejsc w okolicach stolicy. Książka ...

Recenzja książki Nad wodę. Mikrowyprawy z Warszawy
Skazani na grzech
Zakazana miłość?

Skazani na grzech to jedna z tych powieści, które nie pozostawiają czytelnika obojętnym. Klara Szmidt sięga po temat bardzo delikatny – relację między duchownym a kobiet...

Recenzja książki Skazani na grzech

Nowe recenzje

Gniew Gorgony. Historie Nowela i Dorena. Baśniobór nowe przygody
Magia dzieciństwa, której nie da się zatrzymać.
@Mania.ksiaz...:

W literaturze dziecięcej i młodzieżowej coraz trudniej znaleźć opowieść, która z lekkością łączy humor, magię i głęboką...

Recenzja książki Gniew Gorgony. Historie Nowela i Dorena. Baśniobór nowe przygody
Najjaśniejszy promień słońca
Najjaśniejszy promień słońca
@candyniunia:

Dzisiaj recenzja książki, która jest mi wyjątkowo bliska. I ma premierę właśnie dziś. Na wewnętrznej stronie okładki z...

Recenzja książki Najjaśniejszy promień słońca
Codziennik. Mój planer osobisty
Codziennik - mój planer osobisty
@Moncia_Pocz...:

Od pewnego czasu zaczęłam interesować się planowaniem i przekonałam się, że uporządkowanie codziennych czynności i obow...

Recenzja książki Codziennik. Mój planer osobisty