Kłamstwa, którymi oddycham recenzja

Czy da się na zawsze odciąć od przeszłości?

Autor: @read.my.heart ·2 minuty
2023-03-13
Skomentuj
2 Polubienia
„Czasem człowiek idzie przez noc tak czarną, że nie widzi ani krańca drogi, ani nadziei na świt. Ale później zawsze wychodzi słońce.”

"Kłamstwa, którymi oddycham" to książka, która przede wszystkim zwraca uwagę na to, że nawet najbardziej skrywane tajemnice zawsze wyjdą na jaw. Czy tego chcemy czy nie, przeszłość nigdy nie daje o sobie zapomnieć. I nie ważne jakie mamy w tym wszystkim intencje, dobre czy złe, los nie pozwoli nam się ukryć, przed tym co niegdyś, w naszym życiu się wydarzyło.

Justyna to kobieta, która niesie ze sobą bardzo duży bagaż przeszłości, o której usilnie, ale bezskutecznie stara się od wielu lat zapomnieć. Na pierwszy rzut oka mogłoby się zdawać, że wiedzie dość szczęśliwe życie, w którym nie brakuje absolutnie niczego. Kochający mąż, dzieci i wymarzony dom... czego chcieć więcej? Niegdyś nabyte rany, zdają się powoli goić, do czasu, gdy podczas zwyczajnej zabawy na placu zabaw z córką, kobieta dostrzega mężczyznę, który wiele lat temu ją zgwałcił. Wszystko wraca jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki. Czy Justyna odnajdzie w sobie siłę do walki z demonami przeszłości?

Pierwsze, co zwróciło moją uwagę, podczas czytania tej książki to z jednej strony absurd, a zarazem realizm przedstawionej przez autorkę sytuacji. Jaka jest bowiem szansa na to, że człowiek, który wyrządził ci tak ogromną krzywdę, po latach okaże się być twoim nowym sąsiadem? Można by pomyśleć, że to dość nierealna sprawa, ale z drugiej strony, jak często los płata nam podobne figle?

Pierwsze co w tej sytuacji robi Justyna, to oczywiście postanawia za wszelką cenę unikać nowego sąsiada i nie doprowadzić co tego, by ten kiedykolwiek ją rozpoznał. Co by się wydarzyło, gdyby o wszystkim dowiedział się mąż lub dzieci? Do tego kobieta też nie mogła doprowadzić. I w ten właśnie sposób wszystko zaczęło się coraz bardziej komplikować, a nawarstwiające się kłamstwa i obawy zaczęły wprost sterować życiem Justyny.

W ten oto sposób Katarzyna Misiołek za pomocą jednej książki zwróciła uwagę na tak wiele problemów, z którymi może zmagać się jedna rodzina. Pod przykrywką pozornie szczęśliwej rodziny może kryć się bardzo wiele kłamstw i niedomówień, które negatywnie wpływają nie tylko na rodziców, ale też dzieci, które w tym wszystkim czują się kompletnie niezrozumiane.
Wielokrotnie ciężko jest stwierdzić czy zachowanie Justyny wobec zaistniałej sytuacji jest właściwe. Lecz patrząc na to z drugiej strony, tutaj tak na prawdę ciężko jest znaleźć odpowiednie rozwiązanie dla tak bardzo skomplikowanej sytuacji, w jakiej znalazła się kobieta.

Zdecydowanie jest to książka nieco inna niż zazwyczaj czytam, ale mam wobec niej całkiem pozytywne odczucia. Szczerze zachęcam Was do jej przeczytania i odnalezienia się w tej dość skomplikowanej historii.




[współpraca barterowa z Wydawnictwem NovaeRes]

Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-03-08
× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Kłamstwa, którymi oddycham
Kłamstwa, którymi oddycham
Katarzyna Misiołek
8.1/10

Idealne życie budowane na kłamstwie może być początkiem prawdziwego koszmaru Wymarzony dom na przedmieściach miał być dla Justyny oazą spokoju i bezpiecznym schronieniem. Idealne sąsiedztwo, idealne...

Komentarze
Kłamstwa, którymi oddycham
Kłamstwa, którymi oddycham
Katarzyna Misiołek
8.1/10
Idealne życie budowane na kłamstwie może być początkiem prawdziwego koszmaru Wymarzony dom na przedmieściach miał być dla Justyny oazą spokoju i bezpiecznym schronieniem. Idealne sąsiedztwo, idealne...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Kłamstwo może kogoś uchronić przed niechcianymi konsekwencjami zarówno społecznymi, jak i prawnymi. Natomiast niekoniecznie pozytywnie wpłynie ono na przyszłe życie osoby je stosującej. Często zdarza...

@Grzechuczyta @Grzechuczyta

„Idealne życie budowane na kłamstwie może być początkiem prawdziwego koszmaru”. Nie jest tajemnicą, że należę do osób, którym trudno jest się oprzeć pięknej okładce. W momencie kiedy pojawiła się za...

@ksiazka_w_kwiatach @ksiazka_w_kwiatach

Pozostałe recenzje @read.my.heart

Jak przetrwać swoją śmierć
🤍 Jak przetrwać swoją śmierć 🤍

🤍 Q: Chodzicie na imprezy hallowenowe? Za co się przebieracie? 🤍 Co prawda, ja na takie imprezy nie chodzę, ale za wampira przebieram się bardzo często 😅 Dla mnie każd...

Recenzja książki Jak przetrwać swoją śmierć
A potem nie było już niczego
🤎 A potem nie było już niczego 🤎

💛 Q: Wierzyliście w magię, jako dzieci? 💛 "Jesteśmy jak słońce i księżyc. Stworzeni dla siebie i skazani na uwięzienie po dwóch stronach dnia, by przetrwać mógł świat."...

Recenzja książki A potem nie było już niczego

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka