Gasnące światło recenzja

Czy dla kasy warto poświęcić ludzkie życie?

Autor: @maciejek7 ·2 minuty
2022-05-26
Skomentuj
27 Polubień
"Tego, kto przeszedł przez najgęstszy mrok, nie przerazi żadna ciemność."
Od jakiegoś czasu po książki pani Hanny Greń sięgam w ciemno. Nie zawiodłam się również i tym razem, żal jednak mi się zrobiło gdy skończyłam ją czytać, bo teraz z pewnością trzeba będzie poczekać na następną książkę autorki.
"Gasnące światło" to bardzo dobry thriller, oczywiście połączony nieco z powieścią obyczajową, której fabuła łączy teraźniejszość z wydarzeniami sprzed wielu lat, z kwietnia 1945 roku. Od pierwszej strony wciąga i nie można się oderwać od niej do samego końca.
Pewnej listopadowej nocy ośmioletnia Amelia będąc w łazience usłyszała podejrzane głosy. Okazało się, że do domu wtargnęły dwie osoby, rodzice dziewczynki zostali brutalnie zamordowani. Amelii udało się ukryć w tajnej skrytce między kuchennymi szafkami. Słyszała jak zabójcy rodziców szukali jej w całym domu i mówiąc, że ona nie ma prawa żyć, i że policzą się z nią innym razem.
Rankiem przyjaciel ojca Amelii podjechał pod dom, gdyż mieli razem jechać do pracy. Przeżył szok, gdy zajrzał do sypialni Butkiewiczów...
Prowadzone żmudnie śledztwo nie dało żadnych rezultatów, na miejscu zbrodni nie znaleziono żadnych śladów, a dziewczynka nie widziała twarzy złoczyńców, tylko zarys sylwetek i słyszała ich głosy. Morderców niestety nie udało się odnaleźć. Aby uchronić Amelię przed zapowiedzianą przez zabójców groźbą zabójstwa, ośmiolatka dostała nową tożsamość oraz nową rodzinę i dom. Jednak cały czas strach nie pozwalał jej spokojnie żyć.

"Tym razem jej się udało. Ale nie bój się, dostaniemy ją prędzej czy później. Ta dziewczyna nie ma prawa żyć!"
Mija osiemnaście lat, dorosła już Amalia mieszka razem z narzeczonym i przygotowuje się do ślubu. Irek jest dziennikarzem, gdy dziewczyna opowiada mu swoją historię z dzieciństwa wykorzystuje sensacyjny temat i pisze artykuł w gazecie. Od tej pory Amalia ponownie nie czuje się bezpiecznie i wraca do swoich przybranych rodziców. Mordercy nie odpuszczają, dziewczyna czuje, że jest śledzona, trauma z dzieciństwa powraca. A to dopiero początek poważnych kłopotów.
Z ogromnym zaciekawieniem śledziłam losy Amelii/Amalii, która będzie musiała zmierzyć się z przeszłością. Nie można przed nią uciec ani się schronić.
Zakończenie jest dość zaskakujące, dowiemy się, że obsesja podsycana ciągłą nienawiścią jest motorem napędowym, który potrafi zaślepić człowieka i zmusza go destrukcyjnych działań.
Dlaczego zabójcy chcą śmierci Amalii? Co łączy tę zbrodnię z ucieczką gestapowców pod koniec wojny? Co stanie się z Amalią i jej bliskimi?
Polecam bardzo tę książkę. Jeśli lubicie mocne wrażenia, to lektura jest dla was.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-05-25
× 27 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Gasnące światło
Gasnące światło
Hanna Greń
7.6/10

Tego, kto przeszedł przez najgęstszy mrok, nie przerazi żadna ciemność Była listopadowa noc, gdy dwóch mężczyzn włamało się do domu rodziny Butkiewiczów. Tej nocy rodzice Amelii zostali brutalnie ...

Komentarze
Gasnące światło
Gasnące światło
Hanna Greń
7.6/10
Tego, kto przeszedł przez najgęstszy mrok, nie przerazi żadna ciemność Była listopadowa noc, gdy dwóch mężczyzn włamało się do domu rodziny Butkiewiczów. Tej nocy rodzice Amelii zostali brutalnie ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Pewnej nocy mała Amelka słyszy kroki w swoim domu, myśląc że któryś z rodziców się przebudził. Coś nie dawało dziewczynce spokoju i postanowiła ona sprawdzić, kto cicho stąpa po mieszkaniu. Niestety,...

@maniek.em @maniek.em

Są książki, które porywają Cię od 1 strony i takie, z którymi od początku nie jest Ci po drodze. Jednak zawsze należy poznawać twórczość nowych autorów, bo mogą Was naprawdę pozytywnie zaskoczyć. U m...

@Bibliotekarka_Natalka @Bibliotekarka_Natalka

Pozostałe recenzje @maciejek7

Zimowa Księga Ludmiły
Zimowe wspomnienia

"Zawsze fascynowało mnie, jak jedna osoba albo jedno na pozór nieistotne wydarzenie potrafi sprawić, że nasze życie skręci w zupełnie innym kierunku. I jak jednak wiele ...

Recenzja książki Zimowa Księga Ludmiły
Niewinna
Winna czy... niewinna...

Nie znałam wcześniej tej autorki, więc dla mnie lektura tej książki była okazją do poznania jej twórczości. I chociaż "Niewinna" jest książką dla młodzieży, to jej temat...

Recenzja książki Niewinna

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka