Klub miłośniczek zbrodni recenzja

„Czy miłość do łamigłówek może być niebezpieczna?”

Autor: @zaczytana.archiwistka ·2 minuty
2024-03-06
Skomentuj
3 Polubienia
Czy wiek głównych bohaterów danej książki ma dla Was znaczenie, czy jednak nie przykuwacie do tego „elementu” zbyt wielkiej wagi? Moje pytanie nie jest przypadkowe, ponieważ przychodzę dzisiaj do Was z recenzją powieści Roberta Thorogood, która nosi tytuł „Klub miłośniczek zbrodni”. Jest to zdecydowanie pozycja z gatunku cosy crime, która pozwoliła mi w pełni odpocząć od „cięższych” kryminałów, które czytam na co dzień. To jak, jesteście gotowi na więcej szczególików? :)

Marlow to spokojne, senne angielskie miasteczko. Do czasu.
Wiadomość o zamordowaniu jednego z mieszkańców elektryzuje lokalną społeczność. Gdy policja bezskutecznie łamie sobie głowę nad rozwiązaniem nietypowej zbrodni, do akcji postanawia wkroczyć Judith Potts. Ekscentrycznej starszej pani w rozszyfrowaniu zagadki pomoże spostrzegawczość, poczucie humoru i wierne przyjaciółki. Wraz z nimi stworzy klub miłośniczek zbrodni.
Krzyżujące się tropy, podejrzani mówiący szyfrem oraz wielopiętrowa intryga okażą się sporym wyzwaniem nawet dla wytrawnej pasjonatki zagadek.
Czy Judith uda się znaleźć rozwiązanie czy będzie to ostatnia łamigłówka w jej życiu?

W swojej książce Thorogood przygotował dla swojego czytelnika nie tylko ciekawą intrygę, ale również charakterystycznych bohaterów, których poczynania doprowadzą Was do łez. Nie ukrywam, że moją ulubienicą jest bez wątpienia pani Judith, która stała się dla mnie pewnego rodzaju „inspiracją”. Potts to 77-letnia kobieta, której nie brakuje werwy, jak i błyskotliwości - mam nadzieję, że będąc w jej wieku, będę miała tyle samo energii, czy samozaparcia co ona.

Lubicie historie z małomiasteczkowym klimatem? W takim razie „Klub miłośniczek zbrodni” będzie strzałem w dziesiątkę! Przyznam, że Marlow pod pewnymi względami przypominał mi moje rodzinne miasteczko, w którym panuje spokój i harmonia. Jednak nie dajcie się zwieść pozorom, ponieważ autor przygotował dla nas kilka cennych smaczków, które zmienią Wasze przypuszczenia co do finału.

I tutaj pojawiają się jedna z pierwszych wad tej pozycji - sposób zakończenia i jego przewidywalność. Niestety pozostawiło ono we mnie słodko-gorzki posmak. Tak, zdaję sobie sprawę, że jest to lekki kryminał, od którego nie powinnam wymagać zbyt wiele, jednak po cichu liczyłam, że autor postanowi troszeczkę namieszać i zaserwować mi finał, który mnie zaskoczy, a tak musiałam obejść się smakiem.

Kolejnym elementem, który nieco ostudził mój zapał co do dalszej lektury, są lekko naciągane sytuacje. Zdaję sobie sprawę z tego, że fikcja literacka kieruje się swoimi prawami, jednak niektóre wydarzenia były mało realistyczne, przez co bardzo rzuciły mi się w oczy oraz sprawiły, że kilka razy przewróciłam oczami.

Czy książkę polecam? Pomimo tych dwóch wad, uważam, że warto zapoznać się z tym tytułem. Może i „Klub miłośniczek zbrodni” nie należy do kryminałów, w których poleje się krew, to jednak autorowi udało się stworzyć historię pełną napięcia, w której akcja nie zwalnia nawet na chwilkę.


Moja ocena:

× 3 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Klub miłośniczek zbrodni
Klub miłośniczek zbrodni
Robert Thorogood
7.5/10
Cykl: The Marlow Murder Club, tom 1

Czy miłość do łamigłówek może być niebezpieczna? Marlow to spokojne, senne angielskie miasteczko. Do czasu. Wiadomość o zamordowaniu jednego z mieszkańców elektryzuje lokalną społeczność. Gdy poli...

Komentarze
Klub miłośniczek zbrodni
Klub miłośniczek zbrodni
Robert Thorogood
7.5/10
Cykl: The Marlow Murder Club, tom 1
Czy miłość do łamigłówek może być niebezpieczna? Marlow to spokojne, senne angielskie miasteczko. Do czasu. Wiadomość o zamordowaniu jednego z mieszkańców elektryzuje lokalną społeczność. Gdy poli...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

"Klub miłośniczek zbrodni" autorstwa Roberta Thorogooda, wydany przez @znak, to historia, przy której dobrze się bawiłam. Jest to pierwsza książka nowej serii autora i scenarzysty, twórcy serialu BBC...

@nowika1 @nowika1

Zastanawiam się czy gdy dożyję siedemdziesięciu siedmiu lat, to będę jeszcze miała siły i chęć na pływanie w jeziorze, które mam o rzut beretem od domu... Raczej nie. A piszę to dlatego, że bohaterka...

@maciejek7 @maciejek7

Pozostałe recenzje @zaczytana.archiw...

Rafael
„Drobne grzeszki miewają niekiedy bardzo poważne następstwa…”

„Rafael” autorstwa Agnieszki Siepielskiej (piąty tom cyklu „Synowie Zemsty”) to mocno emocjonująca historia o miłości, która nie zna granic, oraz o skomplikowanej sieci ...

Recenzja książki Rafael
Król uzdrowiska
Król uzdrowiska - recenzja

„Król uzdrowiska” Marka Stelara, trzeci tom cyklu „Góra kłopotów”, to przezabawna komedia kryminalna, w której humor i zaskakujące zwroty akcji splatają się, tworząc ist...

Recenzja książki Król uzdrowiska

Nowe recenzje

Córka milionera
Córka milionera
@Malwi:

"Córka milionera" to kryminał, który na pierwszy rzut oka może wydawać się klasycznym dreszczowcem, ale Tomasz Wandzel ...

Recenzja książki Córka milionera
Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem