Asystentka recenzja

W swojej książce S. K. Tremayne wybrał temat, który wciąż jest bardzo kontrowersyjny i słusznie budzi jego wątpliwości. Asystenci Smart Home - krok naprzód i ulga w życiu codziennym? A może oddajemy zbyt wiele życia z naszych rąk i tracimy kontrolę? Co się stanie, jeśli Twój inteligentny dom nagle oszaleje i dowie się o Tobie więcej, niż byś chciał? Nie jest to nie do pomyślenia, jeśli weźmie się pod uwagę, że wszyscy asystenci zapisują każde polecenie i przekazują je dalej, robiąc tym samym kolejny krok w kierunku stania się osobą przejrzystą. Historia Jo, która jest nie tylko podsłuchiwana, ale i atakowana przez wszystkich jej pomocników domowych, przeszła mi przez skórę. W tej historii była tak groźna atmosfera - strach i rozpacz Jo były dla mnie tak namacalne, że to było szaleństwo. Wydaje mi się, że ta książka jest doskonałym przykładem tego, co by się stało, gdyby sztuczna inteligencja nagle wymknęła się spod kontroli, na tyle, by doprowadzić nas wszystkich do szaleństwa; inteligentna refleksja na temat władzy, jaką ma nad nami technologia, i sposobu, w jaki może nas łatwo zniszczyć. To thriller psychologiczny, który bardzo mi się podoba, a jego rozwój jest powolny, ale jest budowany kawałek po kawałku, aż do ukończenia układanki. Fantastyczna konstrukcja zarówno dla Jo, jak i dla samej historii. Tak powinien być napisany dobry thriller psychologiczny! Przerażająco prawdziwe i ekscytujące do ostatniej strony ... Styl pisania autora był jak zwykle ekscytujący. Różne perspektywy umożliwiły zrozumienie poszczególnych działań i myśli. Po bardzo krótkim czasie książka stała się dla mnie tak wciągająca, że strony same się przewracały, więc nie mogłam przestać czytać. Gorąco polecam, serio. Nie pozwól tej książce pozostać na półce, poświęć jej uwagę, na jaką zasługuje! Podsumowując, „Asystentka” to jedna z najbardziej ekscytujących książek, jakie przeczytałam w tym roku zaraz po trylogii pana Piotrowskiego. Szczególnie fani Fitzka pokochają tę książkę, ponieważ jeśli zaangażujesz się w tę książkę, naprawdę mogę zagwarantować nieprzespane noce!